Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Łukasz
8 Luty 2012, 18:04
Odmulanie silnika nie pomogło C180 W202 95ROK co dalej???
Autor Wiadomość
Młody 
C230 Esprit - Brabus


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 194
Skąd: Kłodawa
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 14:58   

krzychu.c180, jak nie jestes pewny czy to kat to zdejmij wydech i przejedz sie sprawdzisz jak chodzi jezeli to kat to nic ci nie zostaje jak wytluc porcelane z srodka wysypac i załozyc to jest takim tanim kosztem oczywiscie troszke bedzie głosniej chodził ale bez wielkiej róznicy
_________________
W202 96r 1.8 esprit ATP Tour -WDB2020181F459498 sold..
W202 96r 1.8 >2.3 chip brabus esprit też ATP Tour - WDB2020181F462812 sold...
nowy projekt :)W202 97r 4.3 V8 elegance w trakcie składania :) już nie elegance a sport
 
 
 
krzychu.c180 
krzychu.c180

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 157
Skąd: Szczecin
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 15:04   

Dzisiejsza sytuacja :roll:

Gaz w podłodze 2tys obr/min predkosc prawie 80km/h i zero przyspieszenia lub bardzo

słabe.Tak czasmi ma takie zamulenie jak opisane a czasami cisnie 160km/h i kreci

sie do odcięcia.Dziwne moze to tez bedzie jakis trop w czym usterka.

Ale ja i tak przekonałem sie do tego kata na 99 procent.
 
 
 
Camel- 
Mercmag.pl


Pomógł: 212 razy
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 12480
Skąd: Poznań
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 16:55   

krzychu.c180, a powiedz mi jak wygląda sprawa temperatury silnika? Trzyma poprawną? Czy jest wysoka?
_________________
http://mercmag.pl
C200 Sport, odbudowa: Classic, CLK, Sport T, Esprit T, Classic T, E240 Classic, CLK230 Ava, E280 Ava, Sport T V6, E320 Ava, Esprit, CLK MY04, CLK230, E280 Eleg., CLK MY06
 
 
maras202 
C200D automat '94


Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 44
Skąd: Wrocław
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 18:49   

a może po prostu zmienisz ten zajechany silnik na lepszy i wszystkie Twoje problemy się skończą? wydaje mi się, że biorąc pod uwagę ile jeszcze wydasz pieniędzy na szukanie usterki, nie jest to wcale takim głupim pomysłem...
http://allegro.pl/silnik-...1417366525.html
_________________
kle kle kle
 
 
Młody 
C230 Esprit - Brabus


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 194
Skąd: Kłodawa
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 19:23   

ale to nie musi byc wina silnika !!! ja co prawda kupiłe silnik za 400 zł :) szczelniłem bo troszke sie pocił i smiga az miło :) przebieg 70000mil po lifcie 99 rok i polecam gostka z Ostrowa Wielkopolskiego tanie dobre graty ma do naszych w202
_________________
W202 96r 1.8 esprit ATP Tour -WDB2020181F459498 sold..
W202 96r 1.8 >2.3 chip brabus esprit też ATP Tour - WDB2020181F462812 sold...
nowy projekt :)W202 97r 4.3 V8 elegance w trakcie składania :) już nie elegance a sport
 
 
 
dybek 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 149
Skąd: Kielce
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 19:46   

witam przyłączę się do tematu - a mianowicie:
dziś postanowiłem trochę odmulić autko i na 4 biegu go trochą poprzeciągać. Rozpędziłem go na 4-ce do 160 ale to była masakra. Opiszę pokrótce. Startowałem tak z 90, do 110 rozpędzał się ładnie potem był dołek i zbiórka doszedł do 125 i znowu dołek(przymulenie) i górka (zaczął się ładnie wkręcać) i tak do 160. Próbowałem parę razy i za każdym razem tak samo. Bez względu czy to na gazie czy na benzynie. Na kompie bylem - brak błędów, świece 15000 km, kable do świec nowe, przepływomierz nowy.
Czy ktoś może wie co to może być? Nadmienię że na pozostałych biegach też płynnie nie przyśpieszał.
_________________
TŁOK POWINIEN DZIAŁAĆ W CYLINDRZE A NIE W RURZE WYDECHOWEJ!

C180T LPG 96r.
VIN WDB2020781F505594
 
 
krzychu.c180 
krzychu.c180

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 157
Skąd: Szczecin
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 20:51   

Dzisiaj zauważyłem wiszący nad ziemią prawdopodobnie kat lub jego osłona.

Obroty jeszcze bardziej zmalały po nagrzaniu silnika z 450-500obr/min zrobiły sie

350-450obr/min i silnik pracując na luzie sam sobie dodaje gazu.

Patrząc na silnik z gory po otwarciu machy wydaje mi sie ze silnikiem troche trzesie

moze poduchy pod silnikiem.Są dwie czy jedna???Szczerze pisząc to na drążku biegów

tez mam odczuwalne drgania delikatne wczesniej tego nie było.

Naprawde nie wiem co robic zeby doprowadzić moją W202 do poprzedniego stanu :cry:

Wiadomo ze jak pojade do mechanika to wszystko co mu powiem to mi powymienia

czy potrzebne czy nie a ja bede płacił zresztą jak mu powiem ze to i to dolega

i ma sprawdzic to tez mi przygotuje liste czesci wymienionych i robocizny ze głowa mała.

Szukam poprostu sprawdzonego serwisu gdzie nie nabijają klienta w butelke.
 
 
 
Młody 
C230 Esprit - Brabus


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 194
Skąd: Kłodawa
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 20:53   

zdejmij ten wydech i sie przejedz ...
_________________
W202 96r 1.8 esprit ATP Tour -WDB2020181F459498 sold..
W202 96r 1.8 >2.3 chip brabus esprit też ATP Tour - WDB2020181F462812 sold...
nowy projekt :)W202 97r 4.3 V8 elegance w trakcie składania :) już nie elegance a sport
 
 
 
polofix 
polofix

Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2475
Skąd: Turek/Dobra
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 21:00   

albo jedż do tego serwisu. wymienią ci standardowo przewody,świece,itp i jak zostawisz u nich 1000zł to bedą naprać dalej. odczep jakoś wydech tak jak ci piszemy i będziesz wszystko wiedział. nikt nie nabije cie w butelke. bo z tego co widzimy to raczej nie masz dużej wiedzy o mechanice. a duża część mechaników wiemy jaka jest.
 
 
 
krzychu.c180 
krzychu.c180

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 157
Skąd: Szczecin
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 21:14   

Tak tylko że jakoś nie wyobrarzam sobie sytuacji jak moge wymontować wydech zostawić

go w garażu i sie przejechać.Cała okolica bedzie słyszała ze jade i proby robie pozatym

to jest prawie nie wykonalne zrobic taki myk w warunkach wsumie domowych.

Wiec nie piszcie mi ze ja mam małe pojecie o mechanice tylko jak juz radzicie to piszcie

z głową nie mowie ze wszystkie rady sa złe ale powiedzmy niektore mało logiczne.

Chciałem to zostawić dla siebie ale widze ze skoro jest mi tu zarzucana słabe pojecie o

mechanice itd...to sorry.Poprostu jak cos robie w swojej Celince to robie na 100 proc raz a

porzadnie tak jak trzeba serwis porzadna naprawa i spokoj na długo widze ze druciarzy

tu tez nie brakuje nie pisze oczywiscie o wszystkich.Chodzi mi tylko o to ze własnie

co z tego ze ja wiem gdzie prawdopodobnie lezy problem tak juz z autami jest ze

znalezienie usterki jest czasami trudniejsze niz jej usuniecie fakt ze sie dopiero ucze na

mechanika ale jako takie pojecie mam :mrgreen:

Nie chce poprostu jezdzic od serwisu do serwisu rozpoznawać usterki i płacic dlatego

pisze na forum zeby mniej wiecej ogarnąc kilka mozliwosci ale niektore sa poprostu

śmieszne...Własnie o to mi chodzi ze kazdy wie jacy sa mechanicy wymienią całe

auto żeby zarobić dlatego pytam gdzie jest najmniejsze tego prawdopodobienstwo w

Szczecinie???
 
 
 
polofix 
polofix

Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2475
Skąd: Turek/Dobra
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 21:21   

nie zarzucam ci nic złego.ale chcesz koniecznie kupować nowy kat,a każdy z nas chetnie by wywalił albo już to zrobil,bo on zmniejsza moc i napewno nie wpływa pozytywnie na sam silnik. jak rozkręcisz wydech to już powinieneś odczuć różnicę. obroty powinny być wyższe i po przygazowaniu lepiej się wkręcać na obroty.
 
 
 
krzychu.c180 
krzychu.c180

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 157
Skąd: Szczecin
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 21:27   

A jesli chodzi o to ze dokładnie nie jestem pewien czy to napewno wisi mi kat to

napisze krotko:

Jest to moj pierwszy :mb:

Katalizator z punktu zaglądania pod auto nie rozni sie zbytnio od tłumika trzeba naprawde

wprawne oko zeby byc pewnym ze to kat lub tłumik ale moim zdaniem to kat

bo zaraz obok jest tłumik srodkowy wsumie i tłumik i kat sa bardzo blisko siebie wsumie

na łaczeniu rury przy śrubach mocujących.

Pozatym co mogłem widziec prawie po ciemku przy słabym swietle wiem tylko ze napewno

czyms schaczylem przy wjezdzaniu i wydaje mi sie ze to wiszacy kat dlatego sie pytam

znawcow :mb: Co w tym dziwnego???Od tego chyba to forum jest nie rozpoczynam

przeciez nowych tematow tylko kontynuje w jednym.

[ Dodano: 30 Styczeń 2011, 21:30 ]
A no widzisz teraz poprostu napisałes jasniej.Ja tez bym chetnie wywalił kata jakby

sie jeszcze okazało ze jest padniety i w jego miejsce założył strumienice jest o wiele tańsza

tylko ze nie wiem jak to bedzie w przypadku kontroli drogowki czy przeglądu???
 
 
 
polofix 
polofix

Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2475
Skąd: Turek/Dobra
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 21:34   

.jeśli chodzi o kat to jest on raczej na początku wydechu i ma wejście po skosie a wyjście juz proste.a to co wisi, to może być tylko obudowa kata.
http://allegro.onet.pl/me...1404978063.html
jak masz zapchany wydech to się nadmiernie grzeje i wtedy ta obudowa odpada.
 
 
 
krzychu.c180 
krzychu.c180

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 157
Skąd: Szczecin
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 21:42   

Ok dzieki za linka dokładnie to bedzie raczej jego obudowa zresztą pojade na dobry

warsztat jak taki znajde i niech mi powiedza cos konkretniej na ten temat bo tez juz mam

dosyc takiej jazdy ze raz wkreca sie pieknie do odciecia tylko ze towarzyszy temu

charakterystyczny bzzz bzzzz.Przyspiesza a czasami tak jak dzisiaj predkosc prawie

80 obroty 2tys i koniec gaz w podłodze ani wyprzedzic nic niebezpieczne pomału

to sie robi.No i tego całego szukania tez mam dosyc dzisiaj sprawdzalem po rozgrzaniu

motoru i ostrej jezdzie rzedu 3500-4500obr/min czy kat nie robi sie czerwony z rozgrzania

to tez byla rada forum ale nic nie zaopserwowałem dlatego pojade i sprawdze.

A jak wygląda sprawa dowodu rerejstracyjnego,przeglądu,kontroli ewentualnej bo przeciez

jest wtedy troche głosniej???No i wiecej szkodliwych substancji w spalinach a u mnie w

na terenie szkoły na SKP badają stezenie szkodliwych substancji w spalinach a jak jeszcze

auto ma LPG to juz wogole przetrzepują wszystko.
 
 
 
polofix 
polofix

Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2475
Skąd: Turek/Dobra
Wysłany: 30 Styczeń 2011, 21:49   

jak ma lpg to sie wogóle nie kapną. ja mam chyba wywalone wnetrze z kata. nie jest żle.jak jadę wolno to nic nie ma rożnicy i na wolnych też. dopiero jak mu daję po zaworach to wtedy lekko glośniej jest ale jak ktos nie wie to będzie myślał że ten typ tak ma.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,084 sekundy. Zapytań do SQL: 7