Mercedes W202

[m00n]

Dziekuje za odpowiedzi, tak mam zamiar to zrobic bez druciarstwa i usunac druciarstwo handlarza ;/ wiadomo ze do aso nie pojade ale powoli na szrocie wszystko znajde. Mam jeszcze pytanie dlaczego pas pasazera sie zablokowal a kierowcy nie ?
pozdrawiam

[madzara31]

[m00n]

no tak mam zamiar zrobic, czyli to nie skutek dzialania ukladu srs tylko uszkodzenia mechaniczne od uderzenia ?

[madzara31]

[waldek500]

ja nie mam problemu bo nigdy w zyciu nie zapiąłem pasa. wtedy poduszka tez nie strzela

[topol]

Nie ma co sie chwalic glupota, a jakby co, to poduszka wystrzeli, tylko bedzie bardziej bolalo...

[janucha78]

Cytat:

Wysłany: Dzisiaj 15:03 ja nie mam problemu bo nigdy w zyciu nie zapiąłem pasa. wtedy poduszka tez nie strzela

Moze sie myle,ale chyba w w202 poduszka strzela bez wzgledu na to czy pas jest zapiety czy nie.

[bubu_piotr]

janucha78,
Kolega miał "dzwon 2 tyg. temu (auto 100% bezwypadkowe) i dostał dość mocno z przodu po stronie kierowcy, tak, że nawet dostało koło. Jako, że podobnie jak ja jest taksówkarzem, to jechał bez pasów. Wynik ? Poducha jest cała !

[Javoreczek]

Poduszka powinna odpalić bez względu na to, czy pas jest zapięty, czy nie.
Natomiast nie wiem czemu większość kierowców uważa, że poduszka powinna odpalić przy każdej kolizji przednią częscią samochodu. To nie jest gadżet którego odpalenie jest nagrodą za przywalenie przodem, tylko urządzenie pirotechniczne, którego uaktywnienie wiąże się z pewnym ryzykiem. Dlatego poduszka powinna odpalić tylko wtedy kiedy jest to absolutnie niezbędne, a nie jak się powszechnie uważa "na wszelki wypadek".
Jeśli ktos miał kolizję przodem pojazdu i poduszka nie odpaliła, a kierowca mimo to nie odniósł żadnych poważnych obrażeń, to znaczy, że zachowała się jak najbardziej poprawnie i pozostaje się cieszyć, bo to jeden wydatek mniej przy naprawie samochodu.

[bubu_piotr]

[janucha78]

Cytat:

Wysłany: Dzisiaj 19:18 janucha78, Kolega miał "dzwon 2 tyg. temu (auto 100% bezwypadkowe) i dostał dość mocno z przodu po stronie kierowcy, tak, że nawet dostało koło. Jako, że podobnie jak ja jest taksówkarzem, to jechał bez pasów. Wynik ? Poducha jest cała !

Wydaje mi sie ze gdyby odpalenie poduchy zalezalo od zapietych pasow,to do ich zapiecia kolo podlokietnika powinny isc jakies przewody.

[misiu129]

[devilinside]

tTeż mi się wydaje ze zapięte pay nie mają nic do rzeczy.. Chociażby fakt ze zawsze przy zderzeniu odpalają się 2 poduchy (jak są), nigdy tylko jedna z dwuch.
Poza tym jak kolega słusznie zauważył zapięcie od pasa w wersjach bez pirotechnicznych napinaczy (nie wiem jak jest przy napinaczach), jest tylko na drucie, nie ma tam dojsća zadnej instalacji elektrycznej, która sprawdzała by czy pas jest faktycznie zapięty.

[bubu_piotr]

[Adaśko]