Mercedes W202

cracof

nigdzie nie jest taniej, ja w krakowie za scyzoryk zapłaciłem 700 pln...
i jestem jednokluczykowcem :mrgreen:

bo nie stać mnie póki co na kolejne 700 ...
już raz się przestraszyłem jak wpadł mi do kałuży tuż obok studzienki kanalizacyjnej

to była dopiero chwila strachu, auta żadnym innym nie odpali - nawet serwisowym :roll:

kufel132

Jest sporo prawdy w tym, co napisał Gerri, że to my sami najczęściej jesteśmy winni temu, że kombinujemy na krótką metę. Dopóki działa nam jedyny kluczyk, nie ma problemu. Dramat pojawia się, gdy kluczyk przestaje działać. Z dziwną jasnością dociera wtedy do nas, jak głupio postępowaliśmy.
Z jednej strony 800 zł za kluczyk przy aucie - takim jak MB - to nie powinien być problem. Z drugiej przy wszystkich rodzinnych obciążeniach (kredyty, rachunki, PALIWO) taka kwota nikomu z nieba nie spadnie. Coś kosztem czegoś.
Wszystkim dziękuję za pomoc - a sam zaczynam oszczędzać na nową "rybkę".

topol

guardian_angel

Witam. Dawno nie byłem na forum ale podłączę się do tematu. U mnie stuacja wygląda następująco. Mesio 97 rok przed liftem, kluczyk scyzoryk. Centralny działa z pilota i z konsoli, zamyka i otwiera wszystko. Kluczykiem (bagnetem) ręcznie mogę zamknąć i otworzyć tylko drzwi kierowcy i pasażaera - po przekręceniu nie otwiera/zamyka całego układu zamka centralnego. Dlaczego? Czy nie ma takiej opcji czy to tylko otwieranie awaryjne? We wkładce zamka nie ma przekaźnika do centralki ? Może mam coś uszkodzone ?

pozdrawiam Tomasz

G. · **Pomógł:** 93 razy Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 4550

guardian_angel, kluczyk mechaniczny służy jedynie do awaryjnego otwarcia drzwi kierowcy/pasażera czy klapy bagażnika. Czyli: nie masz się czym przejmować, TTTM*

* ten typ tak ma

guardian_angel

Gomezio, dziękuję bardzo za wyjaśnienie

Krzysiek87 · Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 145 Skąd: Warszawa

Teraz ja postanowiłem wypisać tu moje wypociny związane z centralnym

Mam 96 r. po "małym lifcie" z tym centralnym na podczerwień (mega porąbana sprawa jak dla mnie). Mam niby dwa kluczyki z czego oba nie są do końca sprawne (głównie chodzi o obudowy, których nie można zakupić w ASO), koszt nowego kluczyka między 800-1000 zł. :shock:

Ostatnio przydarzyła mi się dziwna historia. Wcześniej jeden z kluczyków (scyzoryk z w miarę dobrą obudową) dziwnie sygnalizował zamknięcie/otwieranie drzwi. Zamiast mrygać z 4 razy zieloną diodą przy klamce (otwieranie drzwi) lub czerwoną (zamykanie) mrygał ok, 1 minuty oboma na raz. Strasznie mnie to irytowało, ale drugi kluczyk (zapasowy) to już w ogóle nie nadaje się do użytku

Ostatnio przyjechałem do dziadków i nie mogłem zamknąć auta, zero reakcji. Pomyślałem, ze to pewnie baterie, ale jak chciałem auto odpalic i podjechać po nowe to samochod NIE CHCIAŁ ZAPALIĆ, a po przekręceniu kluczyka na zapłon mrygał czerwoną diodą przy lusterku, podawał paliwo, kręcił, ale nie chciał zapalić. Szokujące było to, że po wymianie baterii w kluczyku auto zapaliło bez problemu, a mało tego... układ zamykania/otwioerania drzwi jakby sam się naprawił. tzn. zamykam to mryga przy klamce z 4 razy na czerwono, otwieram to z 4 razy na zielono. Umie ktoś mi wyjaśnić tę sytuację jakoś :roll:

?

grzesiekx

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale wydaje mi się, że sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie. Problemem były padnięte baterie.

Pozdrawiam.

robs · Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 15 Skąd: skarszewy

mam tez ten sam model kolego ale u mnie nie odpali (gasna kontrolki i zero reakcji na pozycji zapłon) :mb:

jezeli nie otworze go "guziczkiem"... musi po prostu zapalic sie zielona i na lusterku i we wklatce

moja wersja ma jeszcze alarm :roll:

Krzysiek87 · Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 145 Skąd: Warszawa

grzesiekx, być może i tak, bo po wymianie tych baterii sygnalizuje pięknie i prawidłowo, oby już tak zostało

Leszko · Dołączył: 27 Mar 2010 Posty: 2 Skąd: Kluczbork

Witam kolegów.
Opisze Wam klopot w mojej Celinie.
Otóż przy zamykaniu drzwi z kluczyka nie zamykają sie przednie prawe drzwi i tylne lewe, taka sama sytuacje jest z guzika na konsoli.
Moze komus sie to juz przydazyło ?
Jest to bardzo dokuczliwe delikatnie mówiac...
Cóż dalej robić? :?:

Alfons · Dołączył: 09 Wrz 2011 Posty: 10 Skąd: Elbląg

Cześć,
dopiszę się do tego tematu, bo z mojego mnie wygonili

Problem mój jest taki, że po pewnym czasie korzystania z :mb:

zamek od strony kierowcy przestał współpracować, otwierać się da, zamykać nie, nie mogę przekręcić kluczyka - muszę zamykać od strony pasażera. Wcześniej też były problemy z tym zamkiem, ale po delikatnym poruszaniu kluczykiem udawało się zamknąć - teraz nie. Pilota nie ma i nigdy nie było, dostałem tylko 5-6 identycznych kluczy.

Centralny zamek działa, zarówno od środka jak i zamykając od strony pasażera, więc problem jest pewnie konkretnie z tą wkładką. Spotkaliście się z czymś takim?

grzesiekx

Alfons, ja na twoim miejscu odpuścił bym sobie naprawę i zamontował central na pilota, w razie czego zawsze zamek od strony pasażera jest sprawny wiec nie ma się czym martwic.

Alfons · Dołączył: 09 Wrz 2011 Posty: 10 Skąd: Elbląg

grzesiekx, taki właśnie jest plan (o tym pisałem też w usuniętym już temacie ). Dostałem odpowiedź, że "każdy" zestaw będzie dobry. Polecisz coś konkretnego? Nie chcę wydać majątku ;-)

Zamek od strony kierowcy tak czy siak będę chciał zrobić, nie chcę zostawiać takich pierdółek, lubię mieć sprawne autko :p

grzesiekx

Alfons, niestety nic nie mogę polecić bo nigdy nie montowałem. Może ktoś inny się wypowie