Mercedes W202

[asziatko]

Tylko żebyśmy się dobrze zrozumieli chodzi o tą blaszkę co jest na tym filmiku http://www.youtube.com/wa...l&v=1DZL72RBEjg w 12/13 sekundzie czy chodzi o ten języczek co widać go tu na zdjęciu



?. To zrozumiałe że prawe nie będzie grzało .

[perzu126]

Tak, chodzi o ta blaszke z 10sekundy. Tylko ona trzyma obudowe. A ten języczek to nie wiem po co jest

[asziatko]

To wygląda na to że muszę kupić całe lusterko?.

Takiej blaszki nie mam. Jest tam jakaś blaszka w tym miejscu co na filmiku ale ona jest nie ruchoma.

Lusterko bez obudowy wygląda tak



. Nie ma nic żeby było oderwane czy wyrwane.

Myślałem już odkręcić całe lusterko, wziąć do domu i zobaczyć co i jak tam w trawie piszczy. Tylko że znów nie za bardzo chce się wypiąć kostka od lusterka od spodu. A nie chcę czegoś urwać jakiegoś plastiku.

A tak zapytam żeby założyć obudowę lusterka to obudowa ma wskoczyć sama na ta blaszkę co jest na screenie poniżej



czy trzeba podważyć blaszkę i wówczas wsunąć obudowę?.

[perzu126]

Tak, blaszke trzebe troszke przesunac, zeby obudowa weszła. No i pózniej z powrotem ja przesunąć zeby zablokowala obudowę

[asziatko]

W ten sposób to działa. Dzięki za wyjaśnienie, będę jeszcze tak próbował.

Bo przyznam się że przy blaszce nic nie kombinowałem ani nie ruszałem także że może tu jest problem że tej blaszki nie przesunąłem a siłuje się z tym jak nie wiem.

[ Dodano: 26 Grudzień 2014, 13:07 ]
Niestety Panowie lusterko jest uszkodzone na całej linii. Nie ma tej strategicznej blaszki co widać ją na filmiku to raz dwa ma pęknięty plastikowy pręcik/wzmocnienie przy tym drucie co się odchyla lusterko do tyłu.

Patrzyłem teraz za lusterkami ale przyznam że nie znalazłem żadnego nawet w innym kolorze, lewego, elektrycznego z podgrzewaniem .

[Pioterek]

asziatko, przeczytałem całość Twoich problemów i porady kolegów i moje uwagi są następujące:

1. Ja na zdjęciu widzę, że masz tą strategiczną blaszkę: za wkładem lusterka te dwa błyszczące języczki bliżej drzwi, to jest to: one są połączone ze sobą. Żeby ją przesunąć, to musisz całe lustro odchylić w stronę kierunku jazdy (jak na screenie), żeby mieć do tego dostęp. To za te dwa języczki musi zaskoczyć obudowa. Ten przedni duży język jest po to aby wsunąć go w tą kieszonkę obudowy i dopiero zatrzaskujesz na te srebrne dwa: tak się trzyma obudowa szkieletu.
2. Lusterko masz połamane, ale obudowa powinna się i tak dać normalnie założyć i lustro będzie się trzymało jak wcześniej.
3. Pękniętej obudowy klej na gorąco nie sklei na długo.
4. Obudowy przed i po lifcie, do tego od W210 i od W140 są takie same. Podobnie jak wkłady i lusterka.
5. Lusterek jest od groma, więc źle szukasz. Do tego wszystkie są elektryczne i podgrzewane, bo taki był standard w mercedesie: nie ma po prostu manualnych, ani nie ma niepodgrzewanych wkładów, chyba, że są zepsute, lub jakieś tanie podróby.
6. Jak chcesz odkręcić lusterko, to odkręcasz te trzy śrubki na śrubokręt krzyżakowy, lekko odsuwasz lusterko i dopiero zobaczysz kostkę którą trzeba wypiąć z lusterka: odłącza się bezproblemowo. Lusterko schodzi razem z instalacją która ma w sobie, więc źle się za to zabrałeś.

Ogólnie sprawa prosta jak konstrukcja cepa, ale chyba nie dla infromatyka. No ale pewnych rzeczy w komputerach też nie ogarniam, a dla Ciebie pewnie to pestka
A jak widać można nawalić prawie 2 strony o lusterku i nie dojść do rozwiązania sprawy.

[asziatko]

Pioterek, fakt faktem jako blaszka jest ale ta pierwsza stała, nie ma tej takiej co można przesuwać nią jak jest pokazane na filmiku. Albo odpadła albo w momencie nacisku wyskoczyła i odskoczyła, trudno powiedzieć.

Ale jest tylko jedna a mają być dwie z tego co widać na filmiku. Bez tej drugiej blaszki nie będzie się trzymać obudową .

Właśnie lusterko wewnątrz bliżej drzwi jest połamane/złamana taka plastikowa nazwę to rurka pionowa.

Kolejna sprawa to za nic w świecie nie mogę wsunąć tego plastikowego języczka co jest na końcu wewnętrznej strony lusterka



w to miejsce w obudowę bo zawsze mam lukę miedzy obudową a drzwiami tak z 2 - 3 cm. Tak jak by nie chciał o w ogóle zaskoczyć w to miejsce.

Widzisz Pioterek, kurde a ja chciałem wyciągnąć tą plastikową, białą wtyczkę co jest pod spodem lusterka a nie tą co jest wewnątrz drzwi po odkręceniu i wyciągnięciu lusterka.

Prawy wkład mam na bank nie podgrzewany, nie ma charakterystycznej pionowej linii od podgrzewania, ale to ja już tego nie zmieniałem, poprzedni właściciel musiał coś kombinować i założyć tani wkład pod podgrzewania.

Z tego co widzę sprawa jest prosta, ale wiadomo każdy zna się na czymś innym. Jeden umie to drugi umie co innego, fakt nigdy nie miałem do czynienia z takim sprawami stąd u mnie też brak wiedzy na ten temat.

[wiskontii]

Podpowiem tylko ze nie każde lusterko ma tą linie

[asziatko]

wiskontii, tu się nie wypowiem przyznam się, nie mam na tyle wiedzy żeby potwierdzić, ale idąc sugestią lewego myślałem że prawe nie jest podgrzewane.

[ Dodano: 26 Grudzień 2014, 20:56 ]
Tak czytam jeszcze w Sieci na temat zakładania lusterek w innych MB np. W210 i znalazłem takie coś że te dwie srebrne blaszki muszą idealnie być dopasowane.

Cytat:

blaszki trzeba ja ściągnąć i wyprofilować odpowiednio bo w innym przypadku za chiny nie wejdzie

Cytat:

Właśnie te blaszki mają trzymać w wycięciach obudowę

. Taką informację znalazłem na jednym z Forum.

[wiskontii]

asziatko, Mam całe lusterko bez obódowy jutro zrobie zdjecia flaków to wrzuce

[ Dodano: 26 Grudzień 2014, 22:25 ]
asziatko, Tak wygląda








Będzie pomocniejsze blaszki widać i jezyk też oraz przykręcone jest na trzy śruby i wtyk

[asziatko]

wiskontii, dzięki za fotki.

Możesz zrobić zdjęcie, bardziej jaśniejsze tej części co jest ta strategiczna blaszka od strony drzwi, tą co widać na filmiku?. Jak ona u Ciebie wygląda?.

[wiskontii]

asziatko, Prosze te srebne blaszki




Myśle ze teraz pomorze ci dojsc co z czym

[asziatko]

wiskontii, dzięki za zdjęcia.

W końcu założyłem obudowę lusterka. Uf. Udało się.

Co się okazało że ten uchwyt w obudowie co widać go to na zdjęciu zaznaczony czerowną strzałką po lewej stronie



był za bardzo sklejony klejem na gorąco. Za bardzo zlał się klej w te kanaliki i odbijało ten czarny języczek z wnętrza lusterka. Wyciąłem troszkę tego kleju i obudowa od razu weszła tyle że trzyma się tak w 70% - 80% z racji pękniętego rantu oraz tego uchwytu wenatrz obudowy.

Do czasu jak nie znajdę najlepiej obudowy pod kolor 702 musi być ta. Jak byście Koledzy widzieli gdzieś na Sieci obudowę do W202, 1994 rok, kolor 702 to podeślijcie linka.

Dziękuje Wszystkim za pomoc w założeniu obudowy. Sprawa prosta tyle że klej bruździł tutaj sprawę.

[wiskontii]

asziatko, A była niedawno na naszym forum w dziale Giełda pokop trochę
Masz tyle postów ze możesz wystawić sam propozycje zakupu w dziale Giełda KUPIE
Dobrze ze skończyło sie pomocną dłonią

[asziatko]

wiskontii, dzięki za podpowiedź z działem Giełda. Wrzucę tam sobie ogłoszenie wcześniej przepatrzę czy nie ma takiej obudowy na sprzedaż.

Dobrze, bo jeden problem mniej już mam .

[ Dodano: 30 Grudzień 2014, 00:35 ]
Dla zainteresowanych znalazłem w książce Sam Naprawiam - wymontowanie i zamontowanie lusterka zewnętrznego i szkła lusterka


Kliknij w Zdjęcie By Powiększyć

.

[ Dodano: 17 Luty 2015, 23:02 ]
Po prawie dwóch miesiącach zakończyłem sprawę z obudową lusterka co została mi zniszczona jeszcze końcem grudnia 2014 roku.

Dzisiaj odebrałem wymalowaną pod kolor samochodu kupioną w zielonym kolorze obudowę. Oto ona



. A tak się prezentuje po założeniu na lusterko



. Obudowa nie była malowana sprayem tylko pistoletem.