Mercedes W202

Dżony

Jak chodzi o elektronikę to najlepsze są egzemplarze bez nawet szczątkowej instalacji CAN czyli te sprzed małego liftu w 95r.

Camel-

Dżony, ale w czym one są najlepsze? Na przykład: najlepiej w nich padają moduły silnika PMS. Albo: najlepiej w nich wymienia się przekaźniki wielofunkcyjne (czarne). Albo jeszcze: najlepszy mają dostęp do tylnego zawieszenia.

:roll:

Dżony

A co ma dostęp do tylnego zawieszenia albo dostęp do przekaźników wspólnego z elektroniką pokładową?

Camel-

Dżony

Nie mam porównania, to Ty jesteś ekspertem.

perzu126

Camel-, to zawieszenie w202 uległo zmianie podczas małego liftu? Oprócz nowych sworzni dolnego wahacza

boney · Dołączył: 07 Cze 2012 Posty: 59 Skąd: Warszawa

Miałem na myśli właśnie np. moduły silnika

Osobiście wolałbym szukać auta po FL , ale nigdy nie wiadomo co się trafi.

infosoft

tak jak koledzy napisali - wszystko zależy od tego co kupisz, a żeby się przekonać co kupujesz musisz pofatygować się do sprawdzonego warsztatu (nawet nie musi być ASO, ja np. jeżdżę do Zibiego i za parę groszy solidnie sprawdza mi to co najważniejsze).
Ja od chwili zakupu nie mogę narzekać na awaryjność mego Mesia, a jeżdżę już 6 rok. Standardowe przeglądy co 15kkm z wym. oleju, filtra/filtrów są do 200 zł, a klocki równie groszowe, oczywiście czasami zdarzają się elementy zawieszenia - trochę droższe, ale bez tragedii nawet gdy większy przebieg osiągniesz 100kkm to może zdarzą się jakieś paski - też dupy nie urywa; przy dużych przebiegach (300kkm) ewentualnie jakiś alternator - starzy elektrycy - fachowcy zrobią ci prawie na poczekaniu za 200-300 zł.
Blachy, no to z wiekiem może kosztować.
W sumie w202, gdy dobrze kupione to kosztuje cię głównie paliwo, np. mój 200 z kompressorem (192KM) i z ciągle włączoną klimą, jazadmi po Wwie srednio za cały okres wychodzi do 10L/100km.
Oczywiście diesle mogą więcej wyciągać z kieszeni, dlatego uważam, że przy przebiegach do 20kkm/rok to tylko benzyna.

Camel-

Dżony

Bzdury

W202 przed CAN ma tak prostą elektronikę, że nawet mój ojciec potrafi dociec co i jak a mechanikiem nie jest.
Poza tym po 8 latach eksploatacji jakieś pojęcie mam.
Swoją drogą czy to właśnie nie magistrala CAN w głównej mierze przyczyniła się do tego, że W210 jest niezbyt ceniony na rynku wtórnym w porównaniu do W124 który ma instalację elektryczną zbliżoną do pierwszych W202?

Camel-

Dżony, nie wiem

Ja wiem tylko tyle, że CAN sam w sobie się nie psuje, bo CAN to tylko magistrala :mrgreen:

Tak jak byś napisał, że LAN przyczynił się do... czegoś tam

Jeśli W210 od 1997 roku (pełny CAN jak w W202) miałby mieć słabe opinie, to również to dotyczy W202 FL. Jakoś nie zauważyłem

A to, że Twój tata sobie radzi tu a nie tam... może to wynika z tego, że nie próbował robić coś gdzie CAN, a może wynika z niewiedzy.
Bo co tak naprawdę oznacza, że ogarnia coś w pre-FL gdzie nie ma CANa? Po FL by tego nie zrobił? Dobije Cię. W przedliftach też jest CAN.
Tylko co to zmienia z punktu widzenia użytkownika? :roll:

Dżony

Nie dobijesz mnie :wink:

W202 przed małym liftem też miały CAN?

Camel-

Dżony, no pewnie. Pierwsze moduły komunikowały się CAN. PMS-IFZ oraz PMS-ABS jak dobrze pamiętam.
Po to jest CAN...

Dżony

W takim razie przepraszam za wprowadzenie w błąd.
Tu prośba do moderatorów o usunięcie moich wypocin z tego tematu.

Jawelkiewicz

Dżony w jednym ma rację. Jak czegoś w samochodzie nie ma to napewno się nie zepsuje.