Mercedes W202

boney · Dołączył: 07 Cze 2012 Posty: 59 Skąd: Warszawa

Witam,
ponieważ akurat pojawiła się ciekawa propozycja, to założę ten wątek.

Moje wymagania:
- Silnik: benzynowy, C220, C240 ale najchętniej C200 Kompresor (najlepiej od razu gaz, jeśli nie będzie to będę go musiał dołożyć)
- Wersja: kombi, elegance, najchętniej skórka
- Skrzynia: chętnie automat, ale manual też przyjmę ewentualnie
- Stan: jak najlepszy
- Cena: no tutaj czekam jeszcze na decyzję ubezpieczyciela, każdą opcję rozważę.

Przeglądałem forumowe auta na sprzedaż, niestety muszę się wstrzymać.

Bardzo proszę kolegów o ocenę swoim doświadczonym okiem tej Celiny:

http://otomoto.pl/mercede...-C25394605.html

Howdy!

Abdul

Tutaj kolega ma KOMPRESSOR'a na sprzedaż:

http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=17505

Może warto rzucić okiem?

A tak na szybko o tym z linku - popatrz jak źle spasowana jest lewa lampa z przody (patrząc z przodu)

boney · Dołączył: 07 Cze 2012 Posty: 59 Skąd: Warszawa

A tak wiem, rozmawiałem z Nim. Tylko kurczę ta cena 13.000 + dobry gaz powiedzmy około 3.000zł daje nam 16.000zł za to autko, jest to troszkę spora cena jednak na ten moment.
No i mam do Niego kawał drogi, żeby jechać obejrzeć

Co do linka - faktycznie coś widać, ale nie ma zdjęcia typowo z przodu , ale mimo wszystko widać, że coś było robione...

Abdul

boney, poproś o lepsze zdjęcia i VIN, to tutaj koledzy pomogą

Do tego nie wiem czy mnie się wydaje, ale chyba brakuje kratek w zderzaku i druga lampa mocno cofnięta, ale sam widzisz jak fotki są cyknięte

Cena - rozumiem, ale popatrz - tutaj masz za 10k + na początek jakaś eksploatacja + gaz i nie wiem, czy też do tej ceny nie dobijesz

boney · Dołączył: 07 Cze 2012 Posty: 59 Skąd: Warszawa

Teraz się nie mogłem dodzwonić, ale będę próbował i na pewno dodam.

Abdul, w tym :mb:

od Adaśko też pewnie jakaś początkowa eksploatacja coś tam za portfel pociągnie. Wiem - mniej i na pewno będzie to bardziej pewne auto.

Czekam jeszcze na decyzję ubezpieczyciela odnośnie zadośćuczynienia za szkodę osobową, jeśli będzie to kwota jakiej oczekuję, to jest duża szansa, że poważnie zainteresuję się Celinką kolegi Adaśko.

boney · Dołączył: 07 Cze 2012 Posty: 59 Skąd: Warszawa

Mam VIN auta: WDB2020861F742001.

MODEL NAME: C 240 JAPAN
ENGINE: 112910 30 195844
TRANSMISSION: 722609 00 906620
FRONT AXLE: BE2210W1503795X62441
ORDER NUMBER: 0754340468
LIGHTS: VALEO
INTERIOR COLOR: 202A
PAINTS: 904
RETARDER: 8 980421
DELIVERY DATE: 21/04/98
PRODUCTION ORDER REFERENCE: N

058 AEJ. 97/2

200A LEATHER

221 LEFT FRONT SEAT, ELECTRICALLY ADJUSTABLE

240 OUTSIDE TEMPERATURE INDICATOR

260 TYPE DESTINATION ON TRUNK LID - ELIMINATION

292 SIDEBAG

414 ELECTRIC TILT/SLIDE SUNROOF IN GLASS VERSION

423 5-SPEED AUTOMATIC TRANSMISSION

441 ADJUSTABLE STEERING COLUMN

471 ACCELERATION SKID CONTROL (ASR)

480 SELF-LEVELLING SUSPENSION

512 MB RADIO SPECIAL WITH TRAFF. MESS., RDS

543 SUN VISOR WITH MAKE-UP MIRROR L. AND R., BE-

570 FOLDING ARMREST, FRONT

581 AUTOMATIC AIR CONDITIONER

584 ELECTRIC WINDOW LIFTER, 4-WAY, V 124, 6-WAY

630 ECE - WARNING TRIANGLE

653 SPORTS CHASSIS WITH 8-HOLE LIGHT ALLOY RIMS

673 HIGH-CAPACITY BATTERY

682 FIRE EXTINGUISHER

808 AEJ 06/1/M/X

819 CD CHANGER

831 VERSION FOR ITALY SUPPLEMENTARY PARTS

955 EQUIPMENT PACKAGE ELEGANCE

984 COC DOC., DELETION OF VEHICLE REGISTRATION DOC.

Właściciel twierdzi, że zimą wpadł autem do rowu i było poobijane - sprawy kosmetyczne (zderzaki, lampy, błotnik). Co sądzicie?

Abdul

Cytat:

Właściciel twierdzi, że zimą wpadł autem do rowu i było poobijane - sprawy kosmetyczne (zderzaki, lampy, błotnik). Co sądzicie?

Poprosić o dokładne zdjęcia przodu

boney · Dołączył: 07 Cze 2012 Posty: 59 Skąd: Warszawa

boney · Dołączył: 07 Cze 2012 Posty: 59 Skąd: Warszawa

Dostałem zdjęcia, proszę o ocenę

MICHAL200

Z przodu wyglada jak po dzwonie, strasznie krzywo szczegolnie ustawienie prawej lampy wg maski

boney · Dołączył: 07 Cze 2012 Posty: 59 Skąd: Warszawa

Tak jak pisałem , właściciel twierdzi, że wpadł do rowu i uszkodzone były błotniki, zderzaki lampy. Dosłał te zdjęcia i czekam na info od szpeców, może zauważą coś na pasie przedni czy coś.

To kiepskie spasowanie jest widoczne, ale pytanie czy faktycznie był jakiś konkretny dzwonek.

Mam jeszcze pytanie - jaki może być szacunkowy koszt instalacji gazowej do tego auta?

Camel-

No pas przedni też malowany, czyli albo klepany albo zmieniany. Gdyby był zmieniony to pewnie lampy by lepiej siedziały. A tak poklepany, poklepany i źle wyklepany. Malowany. Pas. Plastiki raczej obecne. Widać, ogólnie, że tam było grzebane. Fragmentów uszczelek nie ma itp.
Auto ma zacny wypas, NIVO, el. fotel, szklany dach, koło dobre, grill Avantgarde, skóra... Chciałbym, żeby po obejrzeniu tego auta mieć tylko dylemat czy da się to auto wyprostować, a nie czy 5 tys pakietu startowego wystarczy. Wewnątrz trochę zniszczony. Bez oglądania z bliska (ocena stanu technicznego zawieszenia, silnika, skrzyni oraz ilość rdzy, ew. napraw blacharskich) ciężko jest ocenić czy auto jest coś warte. Chce 10 tys, bo tak wyglądające auta na zdjęciach tyle kosztują. Dla samego wypasu można się zainteresować, ale nie wiem czy w jego przypadku to nie za mało

boney · Dołączył: 07 Cze 2012 Posty: 59 Skąd: Warszawa

Cholera, no to kiepsko. Mam właśnie teraz ten dylemat.. Chciałbym dołożyć gaz, ale jeśli faktycznie jeszcze oprócz tego będę musiał parę tysięcy wyłożyć na start to wyjdzie to troszkę kiepsko.

A powiedz, na co radziłbyś zwrócić uwagę w tym konkretnym przypadku? No i kurcze, gdzie się dopatrzyłeś, że zniszczone wnętrze?

Mnie się wydawało , wręcz przeciwnie - że fotele np całkiem dobrze wyglądają.

Chyba się wybiorę jutro po prostu i obejrzę, może coś spuści i jakoś się to wszystko będzie kalkulować.

EDIT: Poprosiłem o zdjęcia po wypadku - dostałem. Właściciel twierdzi, że pas przedni nie był ruszany.

perzu126

No zdarza się- faktycznie mógł wjechać w rów- przy tej mocy to całkiem możliwe :mrgreen:

Ale dobrze o właścicielu świadczy fakt, że nie ukrywa co sie stało. źle złożony pas przedni? To nie dyskfalifikuje auta- nie każdy ma czas, umiejetności i ochotę, żeby sie w to bawić.
Co do ceny, to nie oszukujmy się: nasze Mercedesy są juz dośc stare i nikt normalny nie zapłaci 15tys za super C klasę z 1997roku, bo w tych pieniądzach to kupuije sie np Lagunę 2 Citroena C5. Taki jest rynek i 90% ludzi patrzy na rocznik i wyposażenie. Moim zdaniem, trzeba zaryzkować i obejrzeć auto, bo dyskutować o nim to można przez cały rok i obstawiać od czego jest większa lub mniejsza szpara. Najważniejsze aby nie był po powaźnym dzwonie a resztę dopieścisz :wink:

boney · Dołączył: 07 Cze 2012 Posty: 59 Skąd: Warszawa

Jutro koło południa jadę autko oglądać.

Z tego co mówił właściciel: do wymiany zawias drzwi pasażera oraz silniczek wycieraczki tylnej szyby. Podejrzewam , że nie są to kosztowne zabiegi

Natomiast zaintrygował mnie spalaniem - mówił, że w trasie powyżej 180km/h pali mu 10-11L benzyny, a jadąc koło 110km/h udało mu się zejść do 7,8l. Myślicie, że to możliwe przy tym silniku i to w automacie?