Mercedes W202

Javoreczek · Wysłany: 7 Marzec 2014, 13:59

Jeśli robisz po całości, to po całości. Zresztą sama wiązka cewek to 3 druty na krzyż.
Od głównej wiązki silnika odchodzą kabelki do złącza na kolektorze i tu jest podłączona owa wiązka cewek. Z tego złącza idą dwa przewody do cewek i potem od cewek przewód do + na nadkolu (do tej mniejszej śrubki). Także żadna robota w porównaniu do głównej wiązki silnika.

kamil_0793 · Wysłany: 7 Marzec 2014, 18:13

Generalnie chcę wymienić najpierw cewki + ich wiązkę, a dopiero później resztę wiązki silnika. Mogę tak zrobić, czy przy wymianie głównej wiązki trzeba będzie znowu ingerować w wiązkę cewek?

Javoreczek · Wysłany: 8 Marzec 2014, 09:31

Możesz tak zrobić. Wiązkę cewek można odłaczyć od głównej wiązki silnika.

kamil_0793 · Wysłany: 8 Marzec 2014, 10:39

Javoreczek, dzięki za wyczerpanie tematu

Arch · Dołączył: 06 Paź 2012 Posty: 26 Skąd: Oberschlesien

Czarny_78 · Dołączył: 08 Gru 2013 Posty: 22 Skąd: Elbląg

Witam

Mam problem ponieważ Mietek nie chodzi na dwa gary i to te na które wchodzą cewki zapłonowe.Cylinder 1 i 3 pracuje normalnie,więc cewki powinny być ok.Zaczęło się to od gwałtownego przyspieszenia i dwa cylindry już nie pracowały.Wcześniej gdy był zimny to szarpał i przerywał jak się troszkę mocniej przyspieszało,a gdy miał odpowiednią temperaturę,to po gwałtownym przyspieszeniu gdy się zmieniało bieg na wyższy po odpuszczeniu gazu potrafił strzelić w tłumik końcowy.Na kompie SD nie byłem ale może to wina przepływki ? Wymieniłem kable na nowe Beru ZEF 988,fajki ZLE,świece Ngk i nic nie pomogło.Już teraz sam nie wiem co jest grane,więc prosiłbym o pomoc jak to ogarnąć.Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam.