Mercedes W202

Alexander

Witam wszystkich!

W moim aucie zauważyłem (w momencie kupowania) kilka niepokojących spraw:
- zardzewiała podłoga i lewy próg od strony kierowcy,
- kiepsko domykające się drzwi od kierowcy,
- źle wyregulowane odstępy (szpary) wokół maski i pokrywy bagażnika,
- gorsze jeszcze miały sprawy obrót jak auto wjechały na geometrię, proszę luknąć:

http://alexanderstaszkiew...ToBA2o/dsc_0052
http://alexanderstaszkiew...FiwjGA/dsc_0053

O tym fakcie, iż autko miały stłuczkę zostałem poinformowany przez poprzedniego właściciela, jednak na te wydatki nie byłem przygotowany

. No i jak już kupiły to trzeba będzie zrobić.

- podłoga wycięta, nowy próg, drzwi, maska i pokrywa bagażnika wyregulowane. Koszty przekroczyły 3000 tyś...
- zabrałem się za geometrię: na moje nieszczęście w tym modelu prócz zbieżności nie ma żadnej możliwości regulacji żadnego innego kąta!!! Po co ktoś to tak wymyślił??

No ale cóż: nie ma co narzekać na swój los. Po dłuższej analizie całej geometrii z kątami wtórnymi, wysokością nadwozia, rozstawem osi i kół... doszliśmy do takiego planu:
1. zwrotnice przednie trzeba wygiąć w miejscu najbliżej górnego sworznia na zewnątrz auta o 5 mm (to nam da pochylenia na plus o 50 minut). Z początku byłem przeciwko temu, ale te zwrotnice to po prostu tak mają, że z wiekiem same się do środka uginają i koła łapią większe pochylenie.
2. lewy dolny wahacz przestawimy do wewnątrz auta o 17 mm, po obu stronach na tylnych tulejach montujemy śruby mimośrodowe z w124 z wspawanymi ogranicznikami, jakby w przyszłości zaszła potrzeba podregulowania kąta wyprzedzenia.
3. nad tylne sprężyny poszły dwie najwyższe podkładki mercedesa, by wyrównać prześwit z tyłu do przodu.
4. prawe koło został przesunięte o 4 mm na dolnym wahaczu na zewnątrz auta. Tym razem obyło się bez większej filozofii, rozwiercić mocowanie wahacza, przesunąć i gotowe.
5. z lewym kołem, po stronie gdzie auto miało stłuczkę jednak była większa kszątanina... Jak wynika z pomiaru geometrii: koło jest przesunięte do przodu względem prawego o całe 7 mm. Jego pochylenie wynosi prawie zeru a powinno być około 1.5 stopnia. Po długich rozmyśleniach nad losem tego koła, spuchły nam głowy... doszliśmy do wniosku, że jedyny ratunek będą wahacze regulowane. Z tej racji, że nie wiemy o ile i w którą stronę przesunąć wahacz wleczony. Pracuje on w dwóch płaszczyznach. Wahacze są gotowe i czekają na montaż. Proszę luknąć.. czy nie piękne?

http://alexanderstaszkiew...fhV68I/dsc_0147
http://alexanderstaszkiew...dsc_0142#header
http://alexanderstaszkiew...dsc_0145#header
http://alexanderstaszkiew...dsc_0146#header

Pytacie zapewne ile takie cudenka kosztowały: otóż poniżej 700 pln za parę nie ma co marzyć!

Niestety przez moją głupotę gumy z przodu są lekko teraz wyząbkowane, a przekładnia nadaje się do regeneracji (800 pln z montażem, nowym olejem i filtrem). Jutro autko trafia na warsztat i zapewne będzie pod obserwacją przez 3 tygodniu póki wszystko nie będzie na cacy zrobione... trzymajcie kciuki!

p.s. jak ktoś ma jakieś sugestie lub uwagi to śmiało... pozdrawiam

marcinns1991

Uwagi, wg mnie to zmieniliscie konstrukcje całego zawieszenia i geometrii, tylko wiadomo że nigdy nie będzie już idealnie geometria, musiała być okazja skoro odwazyles się kupić auto które ppozornie powinno być pocięte na zyletki

polofix

Zwrotnice się uginają??? One są bardzo grube i chyba nawet żeliwne! Znam gościa co zrobił tak w W202, w dodatku tył był zbyt mocno wyciągnięty po dużym dzwonie i wszystkie wahacze były ucinane skracane lub przedłużane i spowrotem spawane do kupy. Jazda tym to tragedia nie dało się jeździć. Żeby wyregulować kąty pochylenia z przodu to trzeba kupić specjalne śruby i podkładki i wtedy regulować. Jest o tym na forum.

marcinns1991

Taka rzeźba to chyba wspawac polowke byłby lepiej chociaż z tun pochyleniem mam podobnie iściąga w prawo mechanik właśnie stawia na zwrotnice

elpaco

polofix, tak jak mówisz, zwrotnica prędzej pęknie niż się ugnie.

asasyn18

marcinns1991

Stłuczek? Ono cały ryjek miało przestawiony i podłoga krzywa połoznice pewnie krzywe, kolego pokazesz nam to auto?

Camel-

Zwrotnice można wygiąć. Ale wyginanie zwrotnicy zmienia kąt pochylenia koła bez zmiany kąta pochylenia zwrotnicy a to mocno zmienia promień zataczania koła...

marcinns1991

A to oznacza ze bardzo ładnie będzie nam zdzierac opony, no sory panowie ale doginanie zwrotnic, przestawianie wahaczy, dla mnie to druciarstwo i zalatuje autem na handel, nie cchciałbym trafić na auto po takiej modyfikacji

Alexander

Panowie! W temacie nie ma żadnego druciarstwa. Autko jeździ bardzo ładnie, na prostej i na zakręcie. Dlaczego to więc robię? Bo to wyzwanie! A ja lubię mieć wszystko na geometrii na zielono :-)

Dla tych co mówią, ze zwrotnice mogą pękać: otóż żadna część zawieszenia nie może być robiona z kruchego materiału, choćby niewiadomo jakie twardy.
Oglądałem z mechanikiem takich aut z 10 i wszystkie miale za duże kąty pochylenia z przodu. To dlatego mercedes zrezygnował z takiego typu zawieszenia z przodu. Poza tym, nie oszukujmy się, ale czy naprawdę wierzycie w to, ze 20 letni auto nigdy stłuczki nie miało?! A jeśli raz pechowo za mocno ktoś w wesoły krawędznik uderzy? Będzie wymieniał całe zawieszenie? Albo budę prostowal?! Dajcie mi 2 tygodnie a zrobię fotki zawieszenia i nowe pomiary z geometrii... Każdego na jazdę próbną zapraszam :-)

[ Dodano: 2 Kwiecień 2014, 01:41 ]
Panowie jeszcze kilka spraw:
- Przy zawieszeniu wielowahaczowym nawet najmocniejszy mechanik rozkłada ręce!
- Wahacze u mnie po obu stronach są tej samej długości
- Cala tylna rama została wycianieta z auta, wymieniono tuleje. Nic nie wzbudzało zastrzeżeń mechanika z 25 letnim stażem między mercami
- Każde auto i każde zawieszenie z wiekiem siada, geometria się przestawia. To jest normalne w każdym aucie, zwłaszcza. w konstrukcjach samonosnych. Nasz ból w tym, ze madral w mercedesie wpadł ma pomysl skonstruowania takiego zawieszenia bez możliwości regulacji.
- geometria się ustawia pod upodobania kierowcy! Jedni chcą auta niskiego, drudzy skaczacego na zakrętach a inni takiego które wie gdzie ma jechać i nie reaguje gwałtownie na ruchy kierownicy!
- Nikt nie chce kaleczyc swojego auta, a te rozwiązania o którym piszę są sprawdzone a niektóre stosowane w innych modelach. Dlaczego właściciel w124 ma mieć możliwość regulacji np kąta wyprzedzania a my nie?!

Poczekamy zobaczymy...

elpaco

Alexander, sorry, ale przy takich rzeźbionych wahaczach to nawet ubezpieczyciel w razie szkody złotówki nie wypłaci... zwrotnice nie mogą pękać?

no dyć patrz, pękła :mrgreen:

Cytat:

A jeśli raz pechowo za mocno ktoś w wesoły krawędznik uderzy? Będzie wymieniał całe zawieszenie? Albo budę prostowal?!

a to przepraszam jak się Tobie zawieszenie wytłucze to wciskasz tam silikonu żeby nie pukało? Szybę przednią zakleisz rozumiem taśmą jak dostaniesz z kamienia, a jak opona pęknie to włożysz dętkę byle nie wymienić?

Sory ale półcentymetrowe naginanie zwrotnic, wspawywanie czegokolwiek w części zawieszenia, montaż jakichś homemade wahaczy... Sorki. Może to nie jest forum dla Ciebie? Chcesz jeździć Mercedesem to albo kup porządnego albo remontuj jak powinno być zrobione. Z kombinacjami polecam www.druciarstwo-wiejski-tuning.pl
Bo uwierz mi że jeśliby Twoje koło które odpadnie na skutek Twojego druciarstwa trafiło by w moje auto to pierwszą rzeczą jaką byś zrobił to je zjadł, dopiero później na sądowej sali sprawiłbym że Ty i pokolenie wnucząt spłacało by długi jakich musiałbyś narobić na odszkodowanie, bo wierz lub nie, ale żaden ubezpieczyciel nie zapłaciłby złamanej złotówki ani Tobie jako poszkodowanemu, ani ofierze Twoich modów. Czym innym są folie na szybach czy lampy bez homologacji, tudzież nielegalne ksenony, a czym innym tykająca bomba w zawieszeniu... a no i życzę Tobie lotnej stacji diagnostycznej... bo tam raczej na skrobaniu folii czy wymianie żarówek się nie skończy... laweta, mandat... a ciekawe kto wtedy Tobie przegląd podbije...

[ Dodano: 2 Kwiecień 2014, 01:52 ]

Alexander napisał/a:

- geometria się ustawia pod upodobania kierowcy! Jedni chcą auta niskiego, drudzy skaczacego na zakrętach a inni takiego które wie gdzie ma jechać i nie reaguje gwałtownie na ruchy kierownicy!
- Nikt nie chce kaleczyc swojego auta, a te rozwiązania o którym piszę są sprawdzone a niektóre stosowane w innych modelach. Dlaczego właściciel w124 ma mieć możliwość regulacji np kąta wyprzedzania a my nie?!

taaa? W salonie zamawiasz jaką chcesz geometrię... ciekawa teza... bardzo ciekawa...
to jak już idziesz w taką stronę to może odrazu załóż mcphersony (bo nie urwie się gniazdo spręzyny), wahacze od golfa (bo sworzeń się łatwo wymienia), kolumnę od opla (bo się podobno nie psuje), a tylne zawieszenie to może wstaw z przednie z audi a3 tylko dospawaj drążki do kasty żeby nie skręcało? Mechanik tu dospawa tam dotnie będzie się trzymać...

Wiesz sorry mechanik miał 25 lat doświadczenia w mercach? Raczej 25 lat lemiesze w pługach wymieniał jeśli pozwala sobie na firmowanie takiego dziadostwa...

Alexander

Ja nie mówiłem, ze zwrotnice nie pękają... Czytaj uważnie! Każdy stosowany materiał jest z głową wybrany, i ma zakres. wytrzymałości mechanicznej w którym nie ma prawa pękać... W sumie za długo by tu opowiadać... Ale dzięki panowie za posty. Doceniam zaangażowanie!

polofix

Camel-

Alexander