Mercedes W202

[Pioterek]

[asasyn18]

Ja sam u siebie wymieniałem gumki na sekcjach, to po odpaleniu chodził normalnie, nie wydawał innych dźwięków. Polecam to samemu zrobić, bo parę ładnych złotych zostaje w kieszeni. A klucz odrobiłem po przez dospawanie nasadowego klucza do zabezpieczenia

[zibi_43]

Witam;
Jeśli było coś majstrowane z zaworem "stop", /np. wymiana oringów wewnątrz tego zaworu/ to jest możliwe że uszkodzeniu uległ rezystor odpowiedzialny za odczyt temp. paliwa. Objawia się to wtedy charakterystycznie "twardą" pracą silnika. Natomiast po samym uszczelnieniu sekcji, "twarda" praca silnika powinna ustąpić po przejechaniu paru kilometrów.
Pozdrawiam.

[Greg_G]

Była uszczelniana tylko sekcja.
zibi_43, ma rację, wszystko wróciło do normy po dosłownie kilku kilometrach

[biz129]

cześć,
miałem tak samo w moim 220 CDI. 2 razy wymieniałem filtr paliwa i za każdym razem nie chciał potem odpalić. Raz psiknąłem autostartem i za chwilę załapał...ale za drugim razem było znacznie gorzej. Dopiero w warsztacie pomogło dmuchanie z kompresora do baku i autostart...ale trochę się namęczyliśmy. W moim przypadku więc samo zalanie filtra nie rozwiązało problemu.

Teraz czeka mnie prawdopodobnie wymiana wstępnej pompy paliwa...

[tom1245]

biz129 filt najlepiej się wymienia z stanem paliwa 3/4 i wiecej

[zibi_43]

[biz129]

Bak miałem prawie że pełny, filtr zalany, a co do psikania to robiłem własnie tak, jak pisałeś. I nic...pomógł dopiero znajomy z kompresorem. Zastanawiam się czy nie wymienić tej pompki, chociaż jest dosyć droga. Ale żeby nie było tak, że pewnego dnia w ogóle nie ruszę będąc gdzieś za miastem
Pozdro

[tom1245]

biz129 o której pompe mowisz

[biz129]

O pompce wstępnej paliwa. Bosch 0 440 020 088, właśnie sprawdzałem.

[tom1245]

biz129 po czym wnosisz ze jej wina tam sa tylko 2 trybiki i jedna sróba od regulacji

[biz129]

hm bo nie za bardzo wiem co innego może być przyczyną tego, że po dostaniu się minimalnej ilości powietrza do układu, paliwo stoi w miejscu i ani rusz :/ a po drugie mam czasami taki problem, że przy odpalaniu silnik na ułamek sekundy rusza, po czym gaśnie, tak jakby nie dostawał paliwa. Jeśli można sprawdzić coś innego to oczywiście chętnie spróbuję najpierw innych sposobów

[wąsu]

Witam.
Odświeże temat bo nas też dopadł problem zapowietrzonego układu.
Przy jeździe pod górkę mesiu przy dodaniu gazu zamiast na obroty zaczął się dławić aż zgasł.Skoro było paliwo na rezerwie to dolaliśmy z banieczki ale od tego czasu cały czas w wężyku który idzie od zbiornika do filtra jest powietrze i to czym większe obroty to więcej.
Jak zapali to chodzi dobrze ale non stop powietrze. Pojeździłem po uruchomieniu i było dobrze. 2 dniu później nie zapalił.Paliwo zlaliśmy dmuchając w przewód paliwowy zasilający sprężarką ale pierścieni pod zbiornikiem ze cholerę nie daliśmy rady odkręcić. Przy kręceniu odkręcaliśmy wtryski coby paliwo się przelało i zaskoczył. Chodzi równo ale cały czas powietrze z wężyku od strony baku. Czy możliwe że ze zbiornika zaciąga powietrze ? czy może stalowy wężyk ma nieszczelność i powietrze z paliwem ciśnie ? Jest coś jeszcze przed filtrem gdzie wchodzi gumowy przewód paliwowy (może jakiś zawór ciśnieniowy) czy to też może powodować zasysaniu powietrza?
Potrzebna szybka pomoc bo za 4 dni wyjazd
Za wszelką pomoc dziękuje tel 535887000

[Rustyrose]

Ja zawsze po wymianie filtra paliwa trzymam samochod po odpaleniu na obrotach 1500-2000 przez 5-10 minut i nigdy nie mialem problemow z powietrzem.