Przesunięty przez: Łukasz 14 Styczeń 2012, 19:50 |
wyciek spod glowicy |
Autor |
Wiadomość |
eldorado
LPG BLOS
Pomógł: 12 razy Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 912 Skąd: Lubartów
|
|
|
|
|
sebek88p
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Paź 2010 Posty: 94 Skąd: Cerkwica
|
Wysłany: 15 Styczeń 2011, 18:16
|
|
|
A co się dzieje z napinaczem eldorado?? U mnie po naprawie silnik chodzi o niebo lepiej i ciszej, i jak by ma większą moc I łańcucha już nie słyszę jak wcześniej |
|
|
|
|
Morda
Pomógł: 15 razy Dołączył: 10 Paź 2009 Posty: 414 Skąd: SANDOMIERZ
|
Wysłany: 16 Styczeń 2011, 08:26
|
|
|
Swoją drogą tak obserwuje ilu z nas ma problem z uszczelka , to dziwi mnie ze przewaga padniętych uszczelek to silnik 1,8 |
_________________ MB C-180 SPORT
WDB2020181A190669
SSIJ MI WYDECH , LIŻ MI FELE
|
|
|
|
|
Marcin Pop.
C180 automat
Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 1273 Skąd: Centrum
|
Wysłany: 16 Styczeń 2011, 10:12
|
|
|
Morda23 napisał/a: | Swoją drogą tak obserwuje ilu z nas ma problem z uszczelka , to dziwi mnie ze przewaga padniętych uszczelek to silnik 1,8 |
może inni nie piszą o tym - tak po prostu |
_________________ C180 Classic '94 + LPG malachite metalic WDB2020181A137337 |
|
|
|
|
Morda
Pomógł: 15 razy Dołączył: 10 Paź 2009 Posty: 414 Skąd: SANDOMIERZ
|
Wysłany: 16 Styczeń 2011, 10:57
|
|
|
A co tu ukrywać ?? Normalna rzecz, koszt wymniany uszczelki można porównać do wymiany zawieszenia (na względnie dobrych częściach) a żę się grzebie w silniku to nic nadzwyczajnego jak się ma dobrego mechanika to zrobi jak fabryka a jak się ma partacza to spier.... tak samo jak można spierd.. wymiane gum czy tuleji w zawieszeniu a niby to takie banalne. Tak obserwuję ilość km średnio powyżej 230 000 w zwyż padają uszczelki . |
_________________ MB C-180 SPORT
WDB2020181A190669
SSIJ MI WYDECH , LIŻ MI FELE
|
|
|
|
|
sebek88p
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Paź 2010 Posty: 94 Skąd: Cerkwica
|
Wysłany: 16 Styczeń 2011, 12:33
|
|
|
U mnie uszczelka pusciła ponieważ:
1.) na 4 cylindrze najdalej od pompy śruby były za mocno dokręcone i uszczelka aż się spłaszczyła na samym brzegu (mogę wrzucić fotę)
2.) wujas kiedyś jechał do międzyzdroi i mu chłodnica strzeliła w korku, musiał trochę podgrzać silnik powyżej normy. Na szczęście głowica się nie wykrzywiła od temperatury, nie pękła, do komór spalania nic się nie dostawało z kanałów, za to uszczeleczka zaczęła puszczać olejem do o koła na zewnątrz no i ten płyn leciał również.
Uszczelka ma prawo w końcu puścić, włókno którym jest pokryta ma pewnie ustaloną granicę żywotności, że po czasie twardnieje i pęka od zmian temperatur. Każda część w samochodzie nie ma wieczności, zużywa się w czasie. |
|
|
|
|
Camel-
Mercmag.pl
Pomógł: 212 razy Dołączył: 30 Kwi 2006 Posty: 12480 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 16 Styczeń 2011, 14:44
|
|
|
Morda23 napisał/a: | to dziwi mnie ze przewaga padniętych uszczelek to silnik 1,8 |
Może dlatego, że 180tek jest najwięcej? |
_________________ http://mercmag.pl
C200 Sport, odbudowa: Classic, CLK, Sport T, Esprit T, Classic T, E240 Classic, CLK230 Ava, E280 Ava, Sport T V6, E320 Ava, Esprit, CLK MY04, CLK230, E280 Eleg., CLK MY06 |
|
|
|
|
Nex@pl
ex C180T 98'
Pomógł: 19 razy Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 2111 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 17 Styczeń 2011, 13:04
|
|
|
Morda23 napisał/a: | A co tu ukrywać ?? Normalna rzecz, koszt wymniany uszczelki można porównać do wymiany zawieszenia (na względnie dobrych częściach) a żę się grzebie w silniku to nic nadzwyczajnego jak się ma dobrego mechanika to zrobi jak fabryka a jak się ma partacza to spier.... tak samo jak można spierd.. wymiane gum czy tuleji w zawieszeniu a niby to takie banalne. Tak obserwuję ilość km średnio powyżej 230 000 w zwyż padają uszczelki . |
Miałem w202 prawie 4 lata i jeździło sie po autostradzie nei raz 190km/h i uszczelka mi nie padła. Dziwne? Aha, nie miałem gazu. |
_________________ W123 - 2.0E - 1980
ex W201 - 2.5D - 1988
ex W638 - 2.3TD - 1997
ex WVW 53b - 1.6FR - 1981 |
|
|
|
|
G.
Pomógł: 93 razy Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 4550
|
Wysłany: 17 Styczeń 2011, 13:20
|
|
|
Nex@pl napisał/a: | Miałem w202 prawie 4 lata i jeździło sie po autostradzie nei raz 190km/h i uszczelka mi nie padła. Dziwne? |
A dasz gwarancję na to, że poprzedni właściciel jej nie zmienił? |
|
|
|
|
Marcin Pop.
C180 automat
Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 1273 Skąd: Centrum
|
Wysłany: 17 Styczeń 2011, 16:45
|
|
|
Nex@pl napisał/a: | Miałem w202 prawie 4 lata i jeździło sie po autostradzie nei raz 190km/h i uszczelka mi nie padła. Dziwne? Aha, nie miałem gazu |
gaz nie ma nic do rzeczy... |
_________________ C180 Classic '94 + LPG malachite metalic WDB2020181A137337 |
|
|
|
|
eldorado
LPG BLOS
Pomógł: 12 razy Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 912 Skąd: Lubartów
|
Wysłany: 18 Styczeń 2011, 19:06
|
|
|
sebek88p znaczy nic sie nie dzieje z napinaczem ale "walczyłem" z nim żeby dobrze go złożyć/założyć.
U mnie po wymianie uszczelki (dziś odpalone auto) - ładnie i równo silnik pracuje, może trochę cichszy.
Co do LPG i wypalaniu uszczelki to powiem tak - jak instalacja gazowa jest dobrze wyregulowana (odpowiednia mieszanka LPG-powietrze , mieszanka stechiometryczna dla lpg to lekko ponad 15 dla stałej mocy/prędkości), dbanie o instalacje jak i o przeglądy to nie wierze w to że LPG "uwala" uszczelkę pod głowicą.
W końcu przysłowie mówi "jak się dba tak się ma"
I jeszcze nikt nie udowodnił że uszczelka pod głowice użyta na pierwszy montaż przez jest lepsza niż zamienniki co teraz występują Zawsze można zastosować metalową uszczelkę pod głowicę |
_________________ http://g2.gangsters.pl/index.php?ref=317
http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205
http://www.w202.pl/viewtopic.php?p=236332#236332 |
|
|
|
|
Marcin Pop.
C180 automat
Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 1273 Skąd: Centrum
|
Wysłany: 18 Styczeń 2011, 20:25
|
|
|
eldorado napisał/a: | (odpowiednia mieszanka LPG-powietrze , mieszanka stechiometryczna dla lpg to lekko ponad 15 dla stałej mocy/prędkości), dbanie o instalacje jak i o przeglądy to nie wierze w to że LPG "uwala" uszczelkę pod głowicą. |
czytaj ze zrozumieniem
Nawet jak będziesz miał "lekko ponad 30" - chociaż nie wiam co Ty tym mierzysz / liczysz - to i tak to nie ma nic do rzeczy
eldorado napisał/a: | I jeszcze nikt nie udowodnił że uszczelka pod głowice użyta na pierwszy montaż przez jest lepsza niż zamienniki co teraz występują |
To wymień "oryginalną" uszczelkę i wsadź taką za 50zł. Zobacz efekt po 3 latach
eldorado napisał/a: | Zawsze można zastosować metalową uszczelkę pod głowicę |
To zastosuj. Podziel sie spostrzeżeniami po 2 latach użytkowania |
_________________ C180 Classic '94 + LPG malachite metalic WDB2020181A137337 |
|
|
|
|
sebek88p
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Paź 2010 Posty: 94 Skąd: Cerkwica
|
Wysłany: 18 Styczeń 2011, 21:16
|
|
|
Dobrze wyregulowana instalacja LPG nie powoduje upalenia się uszczelki pod głowicą.
Wg mnie uszczelka skończy żywot przez:
1.) Mocne przegrzanie silnika. Wystarczy, że będziemy sobie jechać w deszczowy dzień na trasie, kamień walnie w chłodnicę, płyn sobie zleci a my nie zauważymy, że temperatura idzie sobie w górę, do czerwonego pola. Zdarzają się takie przypadki jak ktoś zielony jest i nie patrzy na wskaźniki w czasie jazdy a trzeba.
2.) Zalewanie zwykłą wodą układ chłodzenia. Woda szybciej wrze niż płyn. Podczas wrzenia powstają pęcherzyki powietrza, uniemożliwiając swobodny przepływ płynu w głowicy. Silnik się przegrzewa, w związku z czym również uszczelka, wtedy szlag ją trafia.
3.) Uszkodzoną pompę wody; termostat; visco; zbyt mały poziom płynu chłodzącego
Moim zdaniem, jeżeli będzie się dbało o układ chłodzenia, kontrolowało temperaturę silnika w czasie pracy itd. to uszczelka długo pożyje. Głównym wrogiem dla uszczelki(zamontowanej fabrycznie) jest przegrzanie Ja jestem przewrażliwiony na tym punkcie jak gdzieś jadę w trasę.
PS. zapewne wiele osób nie zgodzi się z tym co napisałem, niech dodadzą swoją wiedzę:) |
|
|
|
|
polofix
polofix
Pomógł: 57 razy Dołączył: 01 Lis 2009 Posty: 2475 Skąd: Turek/Dobra
|
Wysłany: 18 Styczeń 2011, 21:35
|
|
|
99% racja.1% to wycieki oleju spod glowicy [te typy tak maja] a 1% to juz duzo,bo to setki,tysiace aut w samej polsce. |
|
|
|
|
eldorado
LPG BLOS
Pomógł: 12 razy Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 912 Skąd: Lubartów
|
Wysłany: 18 Styczeń 2011, 22:10
|
|
|
Marcin Pop. metalową uszczelkę miałem w poprzednim aucie i wytrzymała 2 "gotowania" i było OK - ciekawe ile twoja papierowa by wytrzymała -wska
Co do stechiometrycznej - to sam sobie reguluje lpg wskaźnikiem afr (poprzez sondę lambda)
"...to i tak to nie ma nic do rzeczy" - nie ma ? to niech ci gaziarz ustawi ubogą i tak jeździj - powodzenia
To wymień "oryginalną" uszczelkę i wsadź taką za 50zł. Zobacz efekt po 3 latach - w polskich warunkach na czymkolwiek i po czymkolwiek będę jeździł to i tak będzie kupa |
_________________ http://g2.gangsters.pl/index.php?ref=317
http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205
http://www.w202.pl/viewtopic.php?p=236332#236332 |
|
|
|
|
|