Mercedes W202

[wiskontii]

[kubus838]

[wiskontii]

[kubus838]

[Svempa]

Do wypychania zegarów polecam odkrecic lewa kratke nawiewu i tam wsadzic reke, mnie kręcenia srubek i wyginania ręki, najpierw maskownica wysokotonowego do góry a potem krzyzak i kratka wychodzi.

[ralf]

To samo miałem 8 lat temu- chciałem wymienić przełącznik zespolony- śruba od kiery ani rusz. Dopiero w ASO podjęli wyzwanie i dospawali się do śruby...
Także trzeba brać poprawkę na ściąganie kierownicy jeśli wcześniej tego nie robiłeś.
Zwłaszcza w aucie które ma ponad 20 lat....

[Abdul]

Zgadza się, miałem problem Finalnie się udało odkręcić wspawując się do śruby Zegary wyjmowałem tak i tak - czyli ze zdjeciem kiery i bez zdjęcia, zależy jak bardzo człowiek chce się bawić

Cytat:

Abdul, a jak sie sprawy mają z pytaniem nr 3 i 7 ? Masz pomysł na to co to za przycisk lub wypowiesz sie na temat stopnia trudności wymiany świec i kabli ?

Polecam zakup świec i kabli BERU, sam mam te kable u siebie. Świece również można kupić w normalnej cenie w ASO, dostępne od ręki. Stopień trudności.... to wszystko zależy ile chcesz czasu na to poświęcić, bo dostęp do kabli nie jest najlepszy Ale da się
Co do świec, to nic trudnego, byle pamiętać żeby nie przekręcić gwintu

Co do przycisku, to powiem szczerze że nie kojarzę od czego może być

[Gaudi]

Dziękuję za aktywność w nawiązaniu do zadanych przeze mnie pytań.

Tak czy inaczej podejmę się wymiany kabli i świec własnoręcznie, jeśli znajdę kogoś ze znajomych, który pożyczy mi przedłużkę do grzechotki. Podejrzewam, że na pewno mi się przyda.

Póki co pochwale się, że chyba wyeliminowałem jedną z uciążliwych usterek tj dziwnie wysoką konsumpcję paliwa+dziwne buczenie, które zaczynało się ok 3tys obrotów wraz z późniejszym szarpaniem.
Zupełnie przez przypadek gdy patrzyłem wczoraj za przeskakującą iskrą podczas deszczu oparłem się jedną ręką o filtr powietrza, dzięki czemu zauważyłem, że ta część, która ( UWAGA - laik opisuje bo nie mam pojecia co to było ) wchodzi do przepustnicy - taka plastikowa, czarna, gruba rura idącą od filtra powietrza aż do przepustnicy ) była tak luźna, że aż wyskoczyła z miejsca w którym powinna być "ściśnięta" obejmą.
Włożyłem ją na swoje miejsce, skręciłem, potem włożyłem taki jakby czujnik, który sobie bezwładnie wisiał na kabelku w otwór w tej rurze ( tylko tam mi pasował swoim kształtem ), wcisnąłem też porzadnie ome? Odme ?
I kurcze auto dostało + 100 koni i lepiej reaguje na dodawania gazu.
Podejrzewam, że skoro samochód dostawał "lewego" powietrza to nie potrafił dobrać sobie mieszanki, przez to palił jak smok ( no gdzie 1800cm3 pali 14L, tyle to mi brało MV6 3.0L ) i sie bardzo dławił.

BRAWO JA ?

[Abdul]

Gaudi, czyli wpiąłeś czujnik temperatury zasysanego powietrza z powrotem tam gdzie powinien być

[Gaudi]

Cokolwiek to było to tylko tam mi pasowało

Nr 1 - ta część była luźna, wyskoczyła z obejmy
Nr 2 - ta była na skraju wypadnięcia
Nr 3 - a ten czujnik był gdzieś w tamtym miejscu, wisiał sobie.

http://images83.fotosik.p...e480ebb8med.jpg

[Abdul]

Gaudi, dokładnie - czujnik temp. zasysanego powietrza

[Gaudi]

Skoro już Mercedes odżył to będziemy żyć razem długo i szczęśliwie.

Ps. Ten przycisk, o który pytałem - podejrzewam, że to może być włącznik klimatyzacji (?)

[adamd]

Może być, takie przyciski występowały a patrząc na jego wytarcie to był często używany

[Gaudi]

adamd, Dzięki,
właśnie chwilę temu wyguglowałem podobny i myśle, że to jest to ( ale zastanawiam się jeszcze czy to nie przypadkiem jakieś ASR ? )

To zdjęcie, które wkleiłeś jest może z allegro ? Kupiłbym.

Jak ją załącze ten przycisk i przy otwartej masce będę nasłuchiwał to czy bede mógł wychwycić jakiś charakterystyczny dźwięk jakiegoś kompresora od klimatyzacji ?
Czy to raczej nie wydaje jakiegoś charakterystycznego dźwięku ?

[OzioramWAS]

a moze to jest grzanie lusterek bocznych? czy to ten sam guzik co podgrzewanie szyby tylnej? ja mam FL wiec grzanie lusterek z automatu podobno przed fl byl jakis guzik?