Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Kolektor wydechowy - kolor
Autor Wiadomość
Puzel

Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 49
Skąd: Dupsk
Wysłany: 11 Lipiec 2017, 09:56   Kolektor wydechowy - kolor

Muszę zdemontować tłumik do pospawania i doszedłem do wniosku, że odświeżę i zabezpieczę cały układ wydechowy. Jako że silnik ma nieznaczny przebieg jak na swoje lata a pod maską panuje ład i porządek to stwierdziłem że odświeżę też kolektor wydechowy - w jakim kolorze był on faktycznie pomalowany? czarny czy srebrny? Mercedes 2.2d
_________________
W202 2,2D '94
 
 
Daniel 
Dociekliwy

Pomógł: 50 razy
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 4110
Skąd: Tczew
Wysłany: 11 Lipiec 2017, 10:11   

Puzel, zamiast spawać tłumik (co jest trochę bez sensu w dzisiejszych czasach) lepiej poszukaj dobrej używki (najlepiej ori) na alledrogo. Wyjdzie taniej i zdecydowanie bardziej poprawnie.


Puzel napisał/a:
odświeżę też kolektor wydechowy


Pomaluj jeszcze zaciski, wsadź radio z kolorowym podświetleniem i możesz spokojnie podjechać w sobotę pod remizę :P
_________________
S202 OM611 75kW
WDB2021941F870839


"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S.Lem
 
 
TraczU 
Michał


Pomógł: 106 razy
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 3854
Skąd: Okolice Łodzi
Wysłany: 11 Lipiec 2017, 10:26   

Puzel napisał/a:
w jakim kolorze był on faktycznie pomalowany? czarny czy srebrny?


no tak, bo fabryczne kolory to zawsze pod remize ;)
kolega chce porządek a nie żółty czy czerwony.


wracając do tematu, nie był on lakierowany. Ale jeśli masz potrzebę, to polecił bym jakiś kolor "stalowy" ciemny.
_________________

Lowered KOMPRESSOR AMG
 
 
 
kubus838 

Pomógł: 52 razy
Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 1256
Skąd: Polska
Wysłany: 11 Lipiec 2017, 11:10   

Witam

Kolektorów wylotowych z reguły się nie maluje. One zawsze są kolorze metalu jak są nowe. Nie maluje się dlatego, że farba zacznie odchodzić pod wpływem działania temperatury i korozji. Możesz kolektor wylotowy "zabezpieczyć" tzw ceramiką, co spowoduje, że szybciej będzie odprowadzana temperatura z samego kolektora. Ale takie rzeczy wykonuje się w bolidach F1. Teraz tylko zadaj sobie pytanie czy ma to sens.

Jeżeli masz sprawny wydech ze swojego samochodu - czyli tłumiki są całe a ma tylko delikatne "przegwizdy". To opłaca się pospawać. Jeżeli chcesz kupić używkę to musisz być pewien, że tłumiki są całe w środku. Używki najczęściej zalegają place na złomach i szrotach. Nikt ich nie trzyma w pudełkach na pułkach. Dlatego bardzo często taki tłumik po kilku tygodniach i działaniu temperatur wewnątrz może zacząć "pierdzieć" wskutek powypalanych/pordzewiałych rurek umieszczonych wewnątrz samego tłumika. Możesz też powymieniać same rury między tłumikami. Po prostu założyć rury nierdzewne i spokój na parę ładnych lat. Ale próbuj może gdzieś trafisz sprawna używkę.


robert
_________________
C220 CDI Esprit 2000 Rok kombi - WDB2021931F962917
 
 
Fiki 


Pomógł: 14 razy
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wrocław
Wysłany: 11 Lipiec 2017, 19:34   

kubus838 napisał/a:
Możesz kolektor wylotowy "zabezpieczyć" tzw ceramiką, co spowoduje, że szybciej będzie odprowadzana temperatura z samego kolektora.

Odwrotnie. Powłoka ceramiczna powoduje, że kolektor nie oddaje ciepła do otoczenia, a cała energia pozostaje zmagazynowana w spalinach, dzięki czemu nie wytracają one prędkości przepływu. Cel dokładnie taki sam, jak w przypadku bandaży, prawda Daniel? Lepsze przepłukanie, niższa temperatura pod maską. Ceramika dodatkowo nie dopuszcza do korozji, bo odcina kontakt z tlenem.

Kolektora bym nie malował, jeśli nie ma potrzeby, lepiej zostaw jak jest. Chyba, że jest skorodowany, no to wtedy, ale dobrze go przygotuj. I tylko nie na srebrno. Może bezbarwny? :)
_________________
W202 C230K #fakeAMG - sprawdź Bandytę!
 
 
kubus838 

Pomógł: 52 razy
Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 1256
Skąd: Polska
Wysłany: 11 Lipiec 2017, 20:37   

Fiki napisał/a:

Odwrotnie. Powłoka ceramiczna powoduje, że kolektor nie oddaje ciepła do otoczenia, a cała energia pozostaje zmagazynowana w spalinach, dzięki czemu nie wytracają one prędkości przepływu.


Ja to widziałem inaczej. Aby spaliny nie wytracały prędkości przepływu czyli żeby nie powstawały tzw. zawirowania stosuje się odpowiednia budowę kolektora. Czyli żeby spaliny które wychodzą z poszczególnych cylindrów nie "wpadały" na strumień innego cylindra. Musi być zachowana kolejność wydechu już na kolektorze wydechowym. Bardzo dobrym przykładem tego są kolektory w samochodach wyczynowych. Tam kolektor jest tak zespawany, że nie powstają żadne zawirowania podczas opróżniania komór spalania.

Ta ceramika jest po to aby zapobiec intensywnemu nagrzewaniu się kolektora wylotowego. Problemem jest tu temperatura i rozszerzalność cieplna. A wskutek rozszerzania kolektora wylotowego traci on prawidłowe połączenia z głowicą silnika która jak wiadomo jest zrobiona z innego stopu metalu, a co za tym idzie ma inną rozszerzalność temperaturową.

robert
_________________
C220 CDI Esprit 2000 Rok kombi - WDB2021931F962917
 
 
Puzel

Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 49
Skąd: Dupsk
Wysłany: 11 Lipiec 2017, 21:38   

A więc wydech jest cały oryginalny i to była pierwsza ingerencja w układ wydechowy. Przerdzewiała rura zaraz za środkowym tłumikiem, musiałem drutem podwiązać na wszelki wypadek co by dojechać 1000 km do domu :D Wydechy już pozrzucałem, pospawałem, oddałem do piaskowania. Jutro będę malował. Kolektor ma rdzawy nalot, a że już mam resztę zdemontowaną, również z EGRem do czyszczenia to mam raptem kilka śrub co by zrzucić też kolektor (uszczelka nowa jest). Pod maską panuje ład i porządek (przebieg 175tys) i ten zardzewiały kolektor tak sobie wygląda. Chyba zbyt pedantycznie do tego podchodzę :D
_________________
W202 2,2D '94
 
 
kubus838 

Pomógł: 52 razy
Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 1256
Skąd: Polska
Wysłany: 11 Lipiec 2017, 22:35   

Moim zdaniem powinieneś dać sobie spokój z malowaniem kolektora. Zostaw go taki jak jest. Przynajmniej będzie widać, że auto jest normalnie używane a nie picowane do pseudo wyścigów czy chamskich pokazów.

robert
_________________
C220 CDI Esprit 2000 Rok kombi - WDB2021931F962917
 
 
Daniel 
Dociekliwy

Pomógł: 50 razy
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 4110
Skąd: Tczew
Wysłany: 11 Lipiec 2017, 23:08   

Fiki napisał/a:
Cel dokładnie taki sam, jak w przypadku bandaży, prawda Daniel?



Pamiętasz :wink:


No dobrze. A powiedz mi, tłumiki stosowane powszechnie w samochodach osobowych, to pewnie wiedzą, że wykonałeś izolację termiczną kolektora wydechowego i zapewne stawiają przez to mniejszy opór........ 8)
_________________
S202 OM611 75kW
WDB2021941F870839


"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S.Lem
 
 
Fiki 


Pomógł: 14 razy
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wrocław
Wysłany: 12 Lipiec 2017, 19:53   

Daniel, Ty próbujesz rozważać strumień gazu biegnący przez cały układ wydechowy, poprzez tłumiki aż pod tylny zderzak, a cała akcja, o której tu dyskutujemy, rozgrywa się na odcinku kilkudziesięciu pierwszych cm od głowicy. Bandaż/powłoka ceramiczna kończy się wraz z kolektorem i przyjmujemy, że ewentualne korzyści lub ich brak na dalszym odcinku wydechu niespecjalnie nas interesują.
Bez wchodzenia w szczegóły, bo sprowadzi się to za chwilę do dyskusji akademickiej z zakresu termodynamiki gazów, a ja będę zmuszony sięgnąć do literatury, na co bardzo nie mam ochoty, bo właśnie skończyłem sesję. :P
Zwiększenie (a raczej zmniejszenie straty) energii cieplnej gazów spalinowych = zwiększenie prędkości ich przepływu = poprawa skuteczności wymiany ładunku w komorze spalania. Kropka.

Pewną analogią znaną przez wszystkich z życia jest efekt podnoszenia kurzu za rozpędzonym samochodem. Im szybciej przejedzie samochód, tym bardziej poczujemy efekt tworzącej się za nim strefy niskiego ciśnienia. Tak samo działa przyspieszenie ruchu spalin na pozyskanie świeżego ładunku w trakcie współotwarcia zaworów - zwiększa stopień przepłukania.
A dodatkowej zalety związanej z obniżeniem temperatury pod maską chyba nie musimy omawiać?


kubus838 napisał/a:
Ja to widziałem inaczej. Aby spaliny nie wytracały prędkości przepływu czyli żeby nie powstawały tzw. zawirowania stosuje się odpowiednia budowę kolektora.

Aby spaliny nie wytracały prędkości stosuje się odpowiednią budowę całego układu wydechowego, nie tylko kolektora. Nie rozumiem tylko, co to wnosi do rozmowy? Żeby Ci nie spadały gacie z tyłka, kupujesz je w odpowiednim rozmiarze. Ale czy to już wyklucza, że pasek może pomóc im się utrzymać się na dupsku?

kubus838 napisał/a:
Czyli żeby spaliny które wychodzą z poszczególnych cylindrów nie "wpadały" na strumień innego cylindra. Musi być zachowana kolejność wydechu już na kolektorze wydechowym. Bardzo dobrym przykładem tego są kolektory w samochodach wyczynowych. Tam kolektor jest tak zespawany, że nie powstają żadne zawirowania podczas opróżniania komór spalania.

No tak średnio te 'wyczynowe' oddają Twoją teorię, bo budowa 4-1 zupełnie nie uwzględnia kolejności zapłonów, a jej ideą jest równa długość runnerów kolektora. Z kolei stosowane w dupowozach 4-2-1 uwzględnia, ale czy spotkałeś kiedyś taki kolektor, w którym producent 'nie zachował kolejności wydechu', jak to nazwałeś? :lol: No a cała tajemnica spawania, by nie powodować zawirowań, rozbija się o osłonę gazami obojętnymi, którą każdy producent chętnie by stosował, gdyby nie koszty. Wciąż nie wiem, jaki to ma związek z gospodarką cieplną spalin, o której mówiliśmy.

kubus838 napisał/a:
Ta ceramika jest po to aby zapobiec intensywnemu nagrzewaniu się kolektora wylotowego. Problemem jest tu temperatura i rozszerzalność cieplna. A wskutek rozszerzania kolektora wylotowego traci on prawidłowe połączenia z głowicą silnika która jak wiadomo jest zrobiona z innego stopu metalu, a co za tym idzie ma inną rozszerzalność temperaturową.

No tutaj to już niezłe bzdury popisałeś.
Po pierwsze: aluminium ma wyższy współczynnik rozszerzalności od stali czy żeliwa, więc ceramiką trzeba by było pokrywać raczej głowicę, a nie kolektor. :mrgreen:
Po drugie: powłoki ceramiczne nanoszone na kolektory to IZOLATORY. Wytłumacz mi, w jaki sposób chcesz zapobiec nagrzewaniu się kolektora pokrywając go od zewnątrz warstwą materiału o możliwie jak najmniejszej przewodności cieplnej? :wink: Do nauki!
_________________
W202 C230K #fakeAMG - sprawdź Bandytę!
 
 
kubus838 

Pomógł: 52 razy
Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 1256
Skąd: Polska
Wysłany: 12 Lipiec 2017, 21:08   

Kolego Fiki

Od nauki to raczej Ty powinieneś zacząć. Jednym z przykładów takiego "czegoś" jest ta substancja którą wyłożona była płyta podwozia np. promów kosmicznych. Co zapobiegało spalaniu i odprowadzało ciepło. Właśnie dlatego również może nie tę samą ceramikę ale bardzo podobna używa się do zabezpieczenia kolektorów wylotowych - w jakich autach jest to w tej chwili mało ważne. Natomiast w autach sportowych z tych wyższych serii jest to wymagane - wyścigi 24h. Znam kilku takich zapaleńców co wykonali to w swoich subaru i mitshubishi - a zrobili to bo ich na to stać.

A informacje na temat pianek/ceramiki i ich zastosowania/działania można uzyskać w Instytucie Szkła i Ceramiki Bodowlanej.

Jak już to wydechy do aut wyczynowych są tzw. wydechami bez oporowymi. Dlatego najpierw trzeba zaprojektować kolektor wylotowy a potem stworzyć układ wydechowy. A w przypadku aut sportowych nie ważne są odgłosy tylko minimalny opór układu. Bardzo często montuje się strumienice o określonej budowie zewnętrznej a co najważniejsze wewnętrznej po to aby ułatwić szybkie i prawidłowe opróżnianie komór spalania. Oczywiście do prawidłowego efektu montuje się strumienice na dolocie.

A tak na marginesie to głowić nie robi się z aluminium, tylko ze stopu aluminium i to jest zasadnicza różnica. Dokładnie taka sam jak endoprotezy nie są robione z tytanu czy molibdenu ale ze stopów tych metali. W przypadku głowicy ten stop nie ma tak dużej rozszerzalności temperaturowej jak żeliwo, bo co miesiąc trzeba by zmieniać uszczelkę pod głowicą.


To co napisałem autorowi tematu to są tylko przykłady jak można zadbać o kolektor wylotowy. Co autor tematu z tym zrobi to jest jego prywatna sprawa. Jak będzie chciał może pokryć kolektor ceramiką o odpowiednim kolorze, może również zmienić kolektor i założyć szerszy układ wydechowy - po prostu zrobi co będzie chciał, ponieważ jak sam napisał lubi mieć porządek i ładny wygląd pod maską. Ja osobiście polecam kolektor zostawić w kolorze rdzawym i powoli przejść na wydech z nierdzewki. Najpierw uszkodzoną rurę wymienić na nierdzewną, montując na pastę i cybanty. I tak po kolei również z tłumikami. Jak już wszystko będzie miał nierdzewne to oddać aby cały wydech pospawali. Efekt będzie taki, że ma spokój z wydechem na kilka, kilkanaście lat. Albo przyjąć wersję szybszą i od razu wymienić cały wydech na nierdzewny. Natomiast kolektor zostawić taki jak jest i nie malować go żadnymi farbami żaroodpornymi, bo po jakimś czasie zacznie wyczuwać zapach palonej farby w kabinie.


robert
_________________
C220 CDI Esprit 2000 Rok kombi - WDB2021931F962917
 
 
TraczU 
Michał


Pomógł: 106 razy
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 3854
Skąd: Okolice Łodzi
Wysłany: 13 Lipiec 2017, 10:34   

kubus838 napisał/a:
Co zapobiegało spalaniu i odprowadzało ciepło. Właśnie dlatego również może nie tę samą ceramikę ale bardzo podobna używa się do zabezpieczenia kolektorów wylotowych


owszem, ale izolacja cieplna w wydechu działa w drugą stronę, nie chcesz chyba chronić wydechu przed temperatura panującą w komorze spalania? A i wahadłowce nie nagrzewają się od wewnątrz :)
_________________

Lowered KOMPRESSOR AMG
 
 
 
kubus838 

Pomógł: 52 razy
Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 1256
Skąd: Polska
Wysłany: 13 Lipiec 2017, 12:04   

TraczU napisał/a:
kubus838 napisał/a:
Co zapobiegało spalaniu i odprowadzało ciepło. Właśnie dlatego również może nie tę samą ceramikę ale bardzo podobna używa się do zabezpieczenia kolektorów wylotowych


owszem, ale izolacja cieplna w wydechu działa w drugą stronę, nie chcesz chyba chronić wydechu przed temperatura panującą w komorze spalania? A i wahadłowce nie nagrzewają się od wewnątrz :)


Skoro już autor tematu podjął decyzje to możemy sobie popisać.

Dokładnie jak piszesz. W porównanie do ceramiki wahadłowca chodzi o samo przewodnictwo cieplne, tzn. ceramika zostaje rozgrzana w skutek tarcia( z zewnątrz i rozprowadza ciepło po całej swojej objętości. Tarcie z zewnątrz występuje kiedy wahadłowiec wlatuje w górne warstwy atmosfery z dużą prędkością. W przypadku kolektorów ceramika zostaje rozgrzewana od wewnątrz i musi "przeprowadzić" ciepło po za swoją objętość. Zasada działania jest taka sama. Z tym, że w wahadłowcu powierzchnia ceramika się rozgrzewa i musi rozprowadzić ciepło. W kolektorze ceramika się rozgrzewa i musi energie cieplną "przepchnąć", absorbować przez cała swoją objętość. A można się o tym przekonać podgrzewając taką masę ceramiczną zwykłym palnikiem gazowym. Z jednej strony jest rozgrzana do czerwoności a parę centymetrów dalej można wziąć w palce i czuć tylko ciepło - mam na myśli ceramikę którą się wykłada kolektory wylotowe. Ale do takich doświadczeń proponuje użyć pirometru. Nie ma się co przejmować temperaturą w komorze silnika bo ona jest dużo mniejsza niż przy gołym kolektorze, projektant tak ustawia silnik aby kolektor był "owiewany" zimnym powietrzem. Więc jeśli zostanie obłożony ceramiką to na pewno nic mu nie zaszkodzi.

Tylko teraz czy potrzebna jest taka ceramika w zwykłym samochodzie cywilnym. Jeżeli chodzi o wygląd samej komory czy kolektora to tak. Jeżeli chodzi o samą przydatność to raczej nic nie zmieni. Kolektory są tak zaprojektowane i wykonane z takich materiałów, że bardzo często przeżywają cały samochód - jedyne awarie mogą być spowodowane uszkodzeniem mechanicznym lub w czasie produkcji. Temperatura pracy silnika przy 5000 obrotów na minute nie jest w stanie rozgrzać kolektora tak aby on się stopił albo pokruszył - no chyba, że zostanie drastycznie schłodzony np. wskutek wjazdu w kałuże. Silniki które jeżdżą z obrotami 8 - 12 tysięcy obrotów niestety muszą mieć kolektory obłożone czymś co zapobiegnie ich przegrzaniu - ewentualnie chłodzone np. silnik w samochodach cosworth.


robert
_________________
C220 CDI Esprit 2000 Rok kombi - WDB2021931F962917
 
 
Fiki 


Pomógł: 14 razy
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wrocław
Wysłany: 13 Lipiec 2017, 21:37   

Kolego kubus838, próbuję się przemóc od godz. 16, żeby usiąść i Ci odpisać. Poziom abstrakcyjności Twoich wypowiedzi mówi mi - szkoda życia, świata nie zbawisz. Odpiszę zwięźle, ale odpiszę. Odpiszę, bo może ktoś czyta i, o zgrozo, uwierzy w to, co Ty wypisujesz...

Dziwnie się tak dyskutuje, kiedy ktoś odpowiada nie na temat. Niby nawiązujesz do moich wypowiedzi, ale snujesz swoje wywody gdzieś naokoło.
Na przykład:
kubus838 napisał/a:
Jak już to wydechy do aut wyczynowych są tzw. wydechami bez oporowymi. Dlatego najpierw trzeba zaprojektować kolektor wylotowy a potem stworzyć układ wydechowy. A w przypadku aut sportowych nie ważne są odgłosy tylko minimalny opór układu. Bardzo często montuje się strumienice o określonej budowie zewnętrznej a co najważniejsze wewnętrznej po to aby ułatwić szybkie i prawidłowe opróżnianie komór spalania. Oczywiście do prawidłowego efektu montuje się strumienice na dolocie.

CO TO SĄ WYDECHY BEZ OPOROWE? Błagam, opowiedz mi o tym więcej. Przenieś mnie ponownie w krainę fantazji!

kubus838 napisał/a:
A tak na marginesie to głowić nie robi się z aluminium, tylko ze stopu aluminium i to jest zasadnicza różnica. W przypadku głowicy ten stop nie ma tak dużej rozszerzalności temperaturowej jak żeliwo, bo co miesiąc trzeba by zmieniać uszczelkę pod głowicą.



Fragment pochodzi z książki nt. budowy kadłubów i głowic silników spalinowych.


Najlepsze na koniec. Nie dość, że piszesz o zjawiskach, których zupełnie nie rozumiesz, to próbując je tłumaczyć - sam sobie zaprzeczasz. :lol:

kubus838 napisał/a:
W przypadku kolektorów ceramika zostaje rozgrzewana od wewnątrz i musi "przeprowadzić" ciepło po za swoją objętość. Zasada działania jest taka sama. Z tym, że w wahadłowcu powierzchnia ceramika się rozgrzewa i musi rozprowadzić ciepło. W kolektorze ceramika się rozgrzewa i musi energie cieplną "przepchnąć", absorbować przez cała swoją objętość.

A można się o tym przekonać podgrzewając taką masę ceramiczną zwykłym palnikiem gazowym. Z jednej strony jest rozgrzana do czerwoności a parę centymetrów dalej można wziąć w palce i czuć tylko ciepło - mam na myśli ceramikę którą się wykłada kolektory wylotowe.

Gdyby energia cieplna miała być absorbowana i "przepchnięta" przez powłokę ceramiczną, to usmażyłbyś sobie te palce.
Powtórzę po raz ostatni: ceramika na kolektorze nie absorbuje i nie przewodzi ciepła, jest pieprzonym izolatorem.


Fantazji na temat promów kosmicznych czy kwestii:
• "ustawiania silnika, aby kolektor był 'owiewany' zimnym powietrzem"
• "kruszenia kolektora od wysokich temperatur"
• "przegrzewania kolektorów silników, które jeżdżą z obrotami 8 - 12 tysięcy"
po prostu nie skomentuję, bo robi mi się słabo... :shock:

Człowieku, ewidentnie przedawkowałeś internet. Oszczędź ludzkości podobnych farmazonów i odłącz router.
_________________
W202 C230K #fakeAMG - sprawdź Bandytę!
 
 
kubus838 

Pomógł: 52 razy
Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 1256
Skąd: Polska
Wysłany: 14 Lipiec 2017, 00:22   

Czyli z głowicami jest dokładnie tak jak napisałem - to są stopy metalu.
Jasne, że gniazda zaworowe robi się ze stopu o takiej samej rozszerzalności cieplnej jak sama głowica. Tylko, że gniazda muszą być twardsze bo przylgi zaworowe są cały czas klepane. A może chodziło Ci o prowadnice zaworów?
Co ma wspólnego gniazdo zaworu z kolektorem wylotowym nie licząc głowicy. Z innego stopu robi się zawory, jeszcze z innego gniazda zaworowe, z innego prowadnice zaworów i jeszcze z innego kolektory wydechowe. I co w tym dziwnego to jest jak najbardziej normalne od kiedy powstał silnik spalinowy.

O czym Ty piszesz? Już nie mieszaj. Temat dotyczył kolektora wylotowego a nie części składowych głowicy.

A od kiedy izoluje się kolektor wylotowy? Jego trzeba odpowiedni schłodzić. Jak go zaizolujesz to rozgrzany płomień porostu go albo rozpuści albo wypali. Zdejmij w swoim samochodzie kolektor wylotowy i odpal silnik. Zobaczysz co "wyleci" z silnika - spaliny czy ogień. A potem zaizoluj sobie kolektor i sprawdź ile przejedziesz. Bo ja jestem pewien, że nie wiele. Może najpierw sprawdź w praktyce a potem się wymądrzaj.

A wydech bez oporowy to jest zestaw tłumików( z reguły jest jeden) i rur z wolnym przelotem czyli po prostu pustych w środku. Po to jest jeden aby wygasić spaliny. I gdzie spaliny bez żadnych problemów wydostają się z silnika robiąc jednocześnie miejsce na kolejna dawkę mieszanki w komorze spalania. A wiesz po co są chłodnice egr np. w silnikach opla CDTI? To zaizoluj w takim silniku kolektor - zobaczysz co z tego wyjdzie.

Człowieku Twoja wiedza z internetu jest bardzo skromna. Zacznij czytać normalna lekturę a nie "wykipedie" a z "mechanikowaniem" daj sobie spokój bo sobie albo komuś zrobisz krzywdę. Izolowanie kolektora wydechowego - no jeszcze większej głupoty nie słyszałem.

robert
_________________
C220 CDI Esprit 2000 Rok kombi - WDB2021931F962917
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,205 sekundy. Zapytań do SQL: 10