problem z pilotem na podczerwien |
Autor |
Wiadomość |
anubus
Dołączył: 05 Wrz 2006 Posty: 13 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 7 Październik 2007, 21:48 problem z pilotem na podczerwien
|
|
|
witam serdecznie
mam pewien problem z kluczymiem na podczerwien do w202 rocznik 96 2,5TD
chodzi o to ze nadwyraz czesto ostatnio wymieniam w nim baterie. uzyje kilka razy i znow widze na drzwiach jak migaja obie diody razem /czerwona z zielona/. kluczyk nie spadl mi na ziemie ani nic w tym stylu. nic z nim sie nie dzialo. wymienilem juz z 3 opakowania baterii. wszystkie oczywiscie dobre i nie stare z dlugim okresem gwarancji.
co moze byc przyczyna takiego stanu rzeczy?
prosze o pomoc
dziekuje i pozdrawiam Wszystkich |
_________________ 2,5 TD Elegance 1996 |
|
|
|
|
Gerri
Pomógł: 45 razy Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 1255 Skąd: Limerick
|
Wysłany: 7 Październik 2007, 22:37
|
|
|
Trzeba zrobic pomiar pradu pobieranego przez kluczyk w stanie spoczynku. Prawdopodobnie jest za wysoki. Zdarza sie. Przykro mi, ze akurat Tobie. |
|
|
|
|
gumolyt
Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 234 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: 8 Październik 2007, 14:45
|
|
|
ja dzisiaj rano tez sie nagle zdziwiłem mrugajacymi diodami i mam nadzieje, że to tylko baterie. Diody mrugają jednoczesnie to według waszych opisów wskazuje na baterie. W zapasowym kluczyku mam juz zupełnie wyczerpane, nie daja śladu życia i nie moge porównać. Po pracy kupie i sprawdze
edit: no to jest coś gorszego prawdopodobnie, wymieniłem baterie i dwie diody jak mrugały jednocześnie tak też mrugają, nie wiem odłącze może jeszcze akumlator może powstały jakieś błędy. No chyba że to immobilizer zaczyna wariować, nie chce żeby mnie ktoś znowu ściągał z trasy przez to ustrojstwo jak kiedyś w golfie.
[ Dodano: 9 Październik 2007, 23:06 ]
Panowie co to może być: diody mrugają obydwie razem, zrobiłem tak jak pisaliście w innych postach na temat kluczyków i immobilizeru, i tak baterie wymieniłem, zsynchronizowałem kluczyk i nic!, zmieniłem kluczyk na zapasowy i nic! sprawdziłem czy się gdzieś wilgoć nie zbiera od szyberdachu i tam sucho pod lusterkiem! kluczyk nigdzie nie upadł! Odłączyłem akumlator na 5 godzin i nic nie zresetowały sie błędy! Tak więc PANOWIE CO TO MOŻE BYĆ????? |
_________________ Mercedes C180 '96 Esprit LPG |
|
|
|
|
marekzer
Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 50 Skąd: Gostyń
|
Wysłany: 20 Maj 2008, 09:50
|
|
|
Gumolyt i co się stało z tym kluczykiem? Naprawił się? |
_________________ C180 LPG Elegance 1995
WDB2020181A219045
pierwszy - sprzedany
E300 TD kombi 1999
WDB2102251A907976
drugi - sprzedany
W220 320CDI 2000 r.
WDB2200261A144053
|
|
|
|
|
Marcin13736
MBmiłośnik
Pomógł: 14 razy Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 466 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: 20 Maj 2008, 11:53
|
|
|
Proponuje skanowanie kompem. Może być coś do obejrzenia w historii |
_________________ C-250TD 150KM '97- ex
E-320 PB automat. '00
Z przodu gwiazda z tyłu gwiazda, no i ta JAZDA |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 20 Maj 2008, 19:44
|
|
|
C-180 benzyna, nie mogę ani otworzyć ani zamknąć samochodu pilotem, nie migają lampki w lusterku i w czytniku. Nie reaguje wcale na programowanie. Cz ktoś może mi powiedzieć co robić dalej ? rocznik 1996 |
|
|
|
|
Gerri
Pomógł: 45 razy Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 1255 Skąd: Limerick
|
Wysłany: 20 Maj 2008, 22:16
|
|
|
kasaczek napisał/a: | Cz ktoś może mi powiedzieć co robić dalej ? |
Ja Ci powiem: przynajmniej przywitać się na początku, a nie od razu pierwszy post i "z grubej rury" ... |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 21 Maj 2008, 09:59
|
|
|
Oczywiście , że Witam wszystkich M a zwłaszcza Geriego. Ale jak człowiek ma problem to szuka wszędzie pomocy. Wcześniej miałem 124 300 TD i nie miałem z nim żadnych problemów |
|
|
|
|
art-34
C220 Elegant D 16V
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Maj 2008 Posty: 251 Skąd: LB
|
Wysłany: 21 Maj 2008, 12:56
|
|
|
kasaczek napisał/a: | C-180 benzyna, nie mogę ani otworzyć ani zamknąć samochodu pilotem, nie migają lampki w lusterku i w czytniku. Nie reaguje wcale na programowanie. Cz ktoś może mi powiedzieć co robić dalej ? rocznik 1996 |
Witam!
Proponuję wziąść cyfrowy aparat foto i mignąć mu kluczykiem zobaczysz czy działa dioda emitująca podczerwień, u mnie musiałem rozpruć dwa klucze bo mikrostyki się odlutowały, po zlutowaniu i sklejeniu pistoletem klejowym na gorąco działają bez zarzutu po uprzednim dostrojeniu ich oczywiście.
pozdrawiam! |
|
|
|
|
Gerri
Pomógł: 45 razy Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 1255 Skąd: Limerick
|
Wysłany: 21 Maj 2008, 19:09
|
|
|
art-34 napisał/a: |
Proponuję wziąść cyfrowy aparat foto i mignąć mu kluczykiem |
Wystarczy kamerka w telefonie. |
|
|
|
|
art-34
C220 Elegant D 16V
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Maj 2008 Posty: 251 Skąd: LB
|
Wysłany: 21 Maj 2008, 21:00
|
|
|
Gerri napisał/a: | art-34 napisał/a: |
Proponuję wziąść cyfrowy aparat foto i mignąć mu kluczykiem |
Wystarczy kamerka w telefonie. |
dowcipne... jeśli się ją ma
Zakładam że jeśli ktoś :
1. znalazł to forum
2. udało mu się zarejestrować i zalogować
3. naskrobać posta tak coby i inni zrozumieli o co kaman
4. to [...] domyśli sie że jesli ma aparat w telefonie to nie trzeba z jezorem na brodzie gnać do chaty lub po znajomych coby go ewentualnie pożyczyć lub w jakikolwiek inny sposób wejśc w jego posiadanie...
pozdrawiam
topol:
na forum obowiązuje netykieta, nie używamy też mowy budowlanej, bo to forum a nie folk-tjóninku |
Ostatnio zmieniony przez topol 25 Maj 2008, 02:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 22 Maj 2008, 08:11 Kluczyk na podczerwień
|
|
|
Dziękuję za informacje. Temat załatwiłem ze znajomym elektronikiem. Dał się zaprogramować
(i działa) klucz warsztatowy. Okazało się, że jest walnięty oryginał i trzeba będzie zestroić pamięć z warsztatowego do oryginału. Jeszcze raz dziękuję za informacje. |
|
|
|
|
infosoft
WDB2020871F986615
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 403 Skąd: Saska Kępa
|
Wysłany: 23 Maj 2008, 09:39
|
|
|
[quote="art-34"] Gerri napisał/a: | art-34 napisał/a: |
...Wystarczy kamerka w telefonie. |
dowcipne... jeśli się ją ma...
4. to do qrwy nędzy domyśli sie ... |
to była niepotrzebna złośliwość względem naszego kolegi (zresztą jednego z najbardziej tu doświadczonych), gdyż często się zdarza, że w takich sytuacjach człek zapomina lub nie kojarzy jak należy i trzeba wtedy niektóre rzeczy wskazywać mu wprost palcem ... |
_________________ MB C200 TK Elegance'00,paint:emerald black metallic,interior:fabric Minos gray;manualne 6 biegów z kompresorem 194KM. Super niezawodny. |
|
|
|
|
Gerri
Pomógł: 45 razy Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 1255 Skąd: Limerick
|
Wysłany: 23 Maj 2008, 20:06
|
|
|
infosoft napisał/a: |
to była niepotrzebna złośliwość względem naszego kolegi - człek zapomina lub nie kojarzy jak należy i trzeba wtedy niektóre rzeczy wskazywać mu wprost palcem ... |
Dzięki. Miałem na końcu języka coś w tym względzie, ale jakoś ugryzłem się w klawiaturę, żeby nie kontynuować w nieskończoność "czyje na wierzchu"
Odnośnie systemu: jest dosyć prosty (inżynierowie nigdy jakoś "w szpicy" z elektroniką i programowaniem nie byli)
Zestaw kluczyk-odbiornik jest niby oparty na zmiennym kodzie, zestaw tych kodów jest jednak stały (250 kodów) i ich kolejność ustalona. Tak więc naprawdę nie jest wielkim problemem trafić na podobny klucz, gdyż na pewno możliwość jest większa niż jeden do paru milionów. Przy synchronizacji jest również duże prawdopodbieństwo, że dany kluczyk będzie miał jeden z kodów pasujący do zestawu i synchronizacja się powiedzie. Jednak następny kod kluczyka będzie już najprawdopodobniej odbiegał od tego, co jest w pamięci sterownika w samochodzie, i synchronizacja weźmie w łeb.
Tak samo jest z kopiowaniem zawartości pamięci z jednego kluczyka do drugiego.
Jeżeli otworzymy auto pilotem, to przy następnym przyciśnięciu sterownik w aucie spodziewa się następnego kodu z sekwencji, i tylko taki potwierdzi i przyjmie. Jeżeli użyjemy w tym celu drugiego klucza, to wyemituje on kod taki sam, a nie następny.
Generalnie jest tak: jest dopuszczalne przekroczyć kilka kodów "do przodu" (np. bawiąc się kluczykiem w kieszeni lub kawiarni), ale nie można "do tyłu"
Jak kogoś to interesuje, to niech naciśnie przycisk pilota 250 razy - kluczyk się rozprogramuje (gdyż kodów jest 250 i nie ma możliwości trafić na kolejny - zaczyna się wszystko od początku) |
|
|
|
|
Nex@pl
ex C180T 98'
Pomógł: 19 razy Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 2111 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 23 Maj 2008, 23:00
|
|
|
Podepnę się
Gerri,
czyli jeżeli mam drugi kluczyk rybkę, który po przekręceniu od razu, po włączeniu zaskakuje na chwilę i albo uda się odpalić albo nie, to wystarczy go zsynchronizować? To jest zapasowy kluczyk - codziennie używany inny działa normalnie, tylko ten zapasowy jest dziwny... otwiera auto i zamyka bez problemu, ale żeby odpalić trzeba sprintem przekręcić go w stacyjce i nie zawsze zdąży odpalić - odcina rozrusznik Mam dwa razy kliknąć celując w lusterko i włożyć kluczyk używany na codzień i odpalić auto? Sorry, że tak łopatologicznie ale zlekka już się pogubiłem |
_________________ W123 - 2.0E - 1980
ex W201 - 2.5D - 1988
ex W638 - 2.3TD - 1997
ex WVW 53b - 1.6FR - 1981 |
|
|
|
|
|