konserwacja podwozia |
Autor |
Wiadomość |
grafton
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 50 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 10 Październik 2007, 09:27 konserwacja podwozia
|
|
|
Panowie, stary temat-uważam, że nie do końca wyczerpany w poprzednich postach.
Dlatego proszę o wasze opinie i doświadczenia w tym temacie:
kiedy?
jak?
czym?
gdzie?
itp
pozdrawiam |
_________________ C 250D Elegance '95, 210tys. |
|
|
|
|
pavel
pavel
Pomógł: 23 razy Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 792 Skąd: szwecja
|
Wysłany: 10 Październik 2007, 17:11
|
|
|
kiedy?...... przed zima
Jak?........... dokladnie
Czym?........Dinitrol
Gdzie?....... katalog telefonioczny |
_________________ C180 Elegance 94
VIN WDB2020181F062833 |
|
|
|
|
grafton
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 50 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 11 Październik 2007, 09:34
|
|
|
Pavel
Kolego o istnieniu takich produktów jak dinitrol czy TECTYL to ja wiem ale do tego rodzaju srodków potrzebny jest pistolet do natrysku hydrodynamicznego więc cena takiej usługi rośnie do ok. 800 zlotych w zakładzie mechanicznym .
Może źle sformułowałem pytania ale liczyłem, że ktoś z forumowiczów konserwował podwozie we własnym zakresie i udzieli rady jak i czym zrobić to samemu. |
_________________ C 250D Elegance '95, 210tys. |
|
|
|
|
pstrag
Moderator
Pomógł: 21 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 620 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 11 Październik 2007, 10:01
|
|
|
grafton, bardzo dobre pytania przyłanczam sie do tego ! |
|
|
|
|
Macias27td
wymęczony
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Cze 2007 Posty: 153 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 11 Październik 2007, 10:51
|
|
|
umyj dokładnie podwozie,sprawdź czy są ubytki oryginalnej konserwacji/lakieru/ogniska korozji, potem wyczyść i zabezpiecz .
proste ale zrobione właściwie najleprze.
ja mam gorszy problem,na rantach błotników mam brzydkie pęcherze, niestety poniewarz ranty ktoś pozaginał do środka prawdopodobnie młotkiem gumowym, strukttura lakieru została naruszona i blacha pod lakierem zaczęła się utleniać.
co gorsza nie moge zrobić tego przed zimą... później będe miał więcej roboty.
do tego pęcherzyki nad listwą ozdobną drzwi kierowcy i kierunkowskazów bocznych, czyli wszystkie miejsca narażone na wibracje-prace blach poszycia i "odklejanie się" lakieru.
no ale co tam. jeździ.no i mam już CB
pozdro
z góry(dołu) przepraszam za gramatyke)) |
_________________ naprawy modyfikacje silników i instalacje audio
zawieszenia (naprawy regulacje)
2.5TD
R.I.P
(już 2 razy ją oszukałem) |
|
|
|
|
Kolber
kombi-nator
Pomógł: 6 razy Dołączył: 04 Mar 2007 Posty: 368 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 11 Październik 2007, 10:56
|
|
|
boll do konserwacji podwozia, po 12 zł opakowanie.... trzeba mieć do niego specjalny pistolet, który kosztuje ok 40 zł... no i oczywiście kompresor..... można też kupić go nabitego w spray, tyle samo kosztuje ale opakowanie mniejsze....
na podwozie w espero zeszło mi 1,5 opakowania 1-go
oczywiście należy mieć kanał...
pozdro |
_________________ VW PASSAT VARIANT '01 & AUDI 80 AVANT '95
|
|
|
|
|
pstrag
Moderator
Pomógł: 21 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 620 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 11 Październik 2007, 11:16
|
|
|
a tym preparatem Boll mozna leciec po całym podwoziu nie szkodzi on wachaczom, mozna na śruby pryskac ? nalezy na cos uważac?
[ Dodano: 11 Październik 2007, 11:35 ]
to bedzie dobre ??
http://allegro.pl/item253...ja_gratis_.html |
|
|
|
|
maromer
C200 Sport 95r
Pomógł: 12 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 444 Skąd: Pułtusk
|
Wysłany: 11 Październik 2007, 12:08
|
|
|
grafton napisał/a: | Pavel
Kolego o istnieniu takich produktów jak dinitrol czy TECTYL to ja wiem ale do tego rodzaju srodków potrzebny jest pistolet do natrysku hydrodynamicznego więc cena takiej usługi rośnie do ok. 800 zlotych w zakładzie mechanicznym .
Może źle sformułowałem pytania ale liczyłem, że ktoś z forumowiczów konserwował podwozie we własnym zakresie i udzieli rady jak i czym zrobić to samemu. |
ja właśnie ostatnio sam robiłem ten zabieg. Użyłem do tego BITGUM, jest to bardzo dobry środek do konserwacji podwozia, jest elastyczny i nie pęka jak w przypadku biteksu. Nie potrzeba pistoletu, kompresora.... wystarczy dobrze oczyścić z brudu, ewentualnej rdzy(wtedy należy pierw zamalować farbą antykorozyjną(CORINA) nie ma lepszej i to by było na tyle
pozdro
[ Dodano: 11 Październik 2007, 12:10 ]
pstrag21 napisał/a: | a tym preparatem Boll mozna leciec po całym podwoziu nie szkodzi on wachaczom, mozna na śruby pryskac ? nalezy na cos uważac?
[ Dodano: 11 Październik 2007, 11:35 ]
to bedzie dobre ??
http://allegro.pl/item253...ja_gratis_.html |
niestety ale to nie jest dobre, to jest pasta na pędzel stosowana na łączenia, spawy itp ale do podwozia to nie jest dobre to jest dobre, tylko że ja używałem z puszki i malowałem pędzlem http://allegro.pl/item251...pray_500ml.html |
_________________ C200 Sport 95r LPG
|
|
|
|
|
pavel
pavel
Pomógł: 23 razy Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 792 Skąd: szwecja
|
Wysłany: 11 Październik 2007, 13:01
|
|
|
Grafton.
Ja pozartowalem troche.
Tak, samemu mozna to zrobic, ale to straszna brudna robota.
Robilem to w moim poprzedniku. Wyciscilem wszystko co bylo potrzeba do usuniecia., zabezpieczenie i w koncu malowanie pistoletem.
Jeszcze jedna wazna rzecz!!!!!
do pistoletu wlozyc plastikowa elastyczna rurke i wsadzic w rozne otwory w podwoziu. i spryskac w srodku. Belki wzmacniajace podwozie maja otwory, rama przednia t tylna gdzie na tym zawieszenie spoczywa.
Robota brudna, ale wole sam zrobic niz oddac komus do asfaltowania. Nigdy nie zrobia dokladnie tak jak ja.
[ Dodano: 11 Październik 2007, 13:02 ]
w moim obecnym C180 sprawdzilem podwozie niedawno. Wszystko jest na razie ok. |
_________________ C180 Elegance 94
VIN WDB2020181F062833 |
|
|
|
|
Kolber
kombi-nator
Pomógł: 6 razy Dołączył: 04 Mar 2007 Posty: 368 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 11 Październik 2007, 17:58
|
|
|
pstrag21 napisał/a: | a tym preparatem Boll mozna leciec po całym podwoziu nie szkodzi on wachaczom, mozna na śruby pryskac ? nalezy na cos uważac?
[ Dodano: 11 Październik 2007, 11:35 ]
to bedzie dobre ??
http://allegro.pl/item253...ja_gratis_.html |
nie bedzie dobre...
środek o ktrórym mówie jest sprzedawany w takich opakowaniach jak to:
http://allegro.pl/item255...o_pistolet.html
(pokazuje tylko jak wygląda opakowanie na tym przykładzie )
jest też sprzedawany w puszkach w sprayu....
http://allegro.pl/item254...spray_boll.html
nie szkodzi śrubom itp... a przynajmniej u mnie nie zaszkodził....
pozdro |
_________________ VW PASSAT VARIANT '01 & AUDI 80 AVANT '95
|
|
|
|
|
pavel
pavel
Pomógł: 23 razy Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 792 Skąd: szwecja
|
Wysłany: 11 Październik 2007, 19:18
|
|
|
Dlaczego mialaby szkodzic sruby i inne czesci?
pare dni temu zdejmowalem przedni zderzak i bylo troche korozji po obu stronasz szyn do wsuwania zderzaka oraz sruby mocujace zderzak. wszystko odrdzewilem i pomalowalem najpierw cynkiem zeby zatrzymac ponowna korozje, potem primerem a na koncu asfaltowalem. po zalozeniu zderzaka jeszcze pomalowalem sruby. Teraz mam spokoj na dlugi czas.
Z tylu tez zdjalem, ale nic nie bylo do roboty, wiectylko wyczyscilem z brudu i zmontowalem zpowrotem. |
_________________ C180 Elegance 94
VIN WDB2020181F062833 |
|
|
|
|
Daniello011
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 43 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 16 Listopad 2007, 14:09 konserwacja wachaczy
|
|
|
chej a czym zakonserwować wachacze bo mi bierze korozja...
konkretny środek??
najlepsze że jak pytałem o to mechanika to powiedział że wachacze to części wymienne i nie trzeba konserwować hehe... |
|
|
|
|
pavel
pavel
Pomógł: 23 razy Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 792 Skąd: szwecja
|
Wysłany: 16 Listopad 2007, 17:02 Re: konserwacja wachaczy
|
|
|
Daniello011 napisał/a: | chej a czym zakonserwować wachacze bo mi bierze korozja...
konkretny środek??
najlepsze że jak pytałem o to mechanika to powiedział że wachacze to części wymienne i nie trzeba konserwować hehe... |
W zeszlym roku pocynkowalem wszystkie wachacze i uchwyty drazkow oraz sruby mocowan. potem zaasfaltowalem i do dzis zadna korozja nie zlapala. |
_________________ C180 Elegance 94
VIN WDB2020181F062833 |
|
|
|
|
Daniello011
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 43 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 16 Listopad 2007, 17:31
|
|
|
A jakich środków konkretnych użyłeś ? |
|
|
|
|
pavel
pavel
Pomógł: 23 razy Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 792 Skąd: szwecja
|
Wysłany: 19 Listopad 2007, 12:52
|
|
|
Czy nie ma u was farb cynkowych?
Ta farba dobrze sie trzyma. a potem dinitrolem pokryc,
Moj kolega majac warsztat sprobowal pocynkowac stary tlumik i on lezal na powietrzu przeszlo rok. i wogole nie skorodowal. widzac dowod, zrobilem to z moimi wachaczami i innymi zespolami pod autem. |
_________________ C180 Elegance 94
VIN WDB2020181F062833 |
|
|
|
|
|