demontaz przednich lamp |
Autor |
Wiadomość |
m00n
Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 674 Skąd: Morąg
|
Wysłany: 18 Październik 2007, 19:57 demontaz przednich lamp
|
|
|
Witam
Jesli ktos demontowal przednie lampy to prosze o pomoc jak odkrecic boczna srube na dole od strony chlodnicy, mam problem gdyz jest ona zabudowana szesciokatem i ni cholera nie moge sie tam dostac kluczem ehhh po groma zabudowywac sruby |
_________________ C200 Esprit benzyna (bez gazu) 1994
"Jestem nędzarzem, posiadam tylko marzenia, rozsiałem je u twych stóp, stąpaj lekko, gdyż stąpasz po moich marzeniach..." |
|
|
|
|
Kowal
Moderator Mercedes C220D
Pomógł: 33 razy Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 1046 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 18 Październik 2007, 22:34
|
|
|
Ja u siebie demontowałem lampy. Żeby odkręcić tą zabudowaną boczną śrubę to musisz użyć klucza nasadowego (np tzw. grzechotkę)
Pozdro |
_________________ Mercedes C220 Diesel '94 ESPRIT body kit from Carlsson
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki, a na cuda trzeba czekać tydzień
Odzież motocyklowa |
|
|
|
|
jacon
NIGHT HUNTER
Pomógł: 157 razy Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 1948 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 19 Październik 2007, 09:11
|
|
|
A zabudowane są od przodu jak patrzysz, od środka jest normalne dojście do tych śrub, tylko faktycznie najlepiej grzechotką odkręcić 8mm kluczyk. |
_________________ NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI
esprit champion limited 98' ex
W203 Awantgarde 2001 kombi automat 2.0 kompressor teraz syna
R170 SLK 2002r. 2.0 kompressor automat żony
W201 1990r. 2.0 E automat obecnie moje autko |
|
|
|
|
qbapascal
-=qban=-
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 102 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 19 Październik 2007, 09:15
|
|
|
z kumplem ściągałem jakiś czas temu zwykłe lampy zakładając xenony zajeło to nam moze 20 minut srubokręt i chyba 10 i 8 oczko nic wiecej... |
_________________ -=qban=-
w202 '95 elegance 1,8 benz , lpg
MONDEO 96' TDi
MITSUBISHI COLT 89' 1,8D
GOLF MK1 79' 1.1 |
|
|
|
|
m00n
Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 674 Skąd: Morąg
|
Wysłany: 19 Październik 2007, 16:55
|
|
|
ok odkrecilem juz zamontowalem lampyu tylko mam problemiki 2 tzn.
-w okolicach kierunkowskazow mi paruja
-oslaczylem wezyki od regulacji swiatel (bo nowe jej nie maja) i mi teraz syczy cos z nawiewu od strony kierowcy (wiem ze to od tego bo gdy zmieniam pokretlem wysokosc swiatel na wyzsza to syczy coraz mocniej na 3 syczy minimalnie ale jakos mnie to denerwuje) jak sobie z tym poradzic ? tez tak macie ? |
_________________ C200 Esprit benzyna (bez gazu) 1994
"Jestem nędzarzem, posiadam tylko marzenia, rozsiałem je u twych stóp, stąpaj lekko, gdyż stąpasz po moich marzeniach..." |
|
|
|
|
qbapascal
-=qban=-
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 102 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 19 Październik 2007, 16:56
|
|
|
zatkaj te przewody różowe one chyba są z tego co pamietam bedzie po klopocie |
_________________ -=qban=-
w202 '95 elegance 1,8 benz , lpg
MONDEO 96' TDi
MITSUBISHI COLT 89' 1,8D
GOLF MK1 79' 1.1 |
|
|
|
|
maromer
C200 Sport 95r
Pomógł: 12 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 444 Skąd: Pułtusk
|
Wysłany: 19 Październik 2007, 19:31
|
|
|
m00n napisał/a: | ok odkrecilem juz zamontowalem lampyu tylko mam problemiki 2 tzn.
-w okolicach kierunkowskazow mi paruja
-oslaczylem wezyki od regulacji swiatel (bo nowe jej nie maja) i mi teraz syczy cos z nawiewu od strony kierowcy (wiem ze to od tego bo gdy zmieniam pokretlem wysokosc swiatel na wyzsza to syczy coraz mocniej na 3 syczy minimalnie ale jakos mnie to denerwuje) jak sobie z tym poradzic ? tez tak macie ? |
to, że kierunki parują to normalne u mnie też tak było i się bałem że to jakaś lipa, po paru dniach wyparowało i jest oki, to podobno normalne że parują, a co do tych wężyków to odłącz fioletowy wężyk z tego rozdzielacza pod maską(umieszczony jest po stronie pasażera) do niego jest podłączone parę węzów i bedzie po kłopocie. ja tak u siebie zrobiłem i jest oki
pozdro |
_________________ C200 Sport 95r LPG
|
|
|
|
|
Gri
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 235 Skąd: Płock
|
Wysłany: 22 Październik 2007, 19:36
|
|
|
Dziasiaj zaglądałem do kierunków i jeden (a ten właśnie mi parunje) jest pęknięty na całej długości jednej ścianki (pionowej) na łączeniu szyby (tak się mówi ale to tworzywo) w z plastykiem ubudowy. Na razie złożyłem ale będę chciał to skleić lub kupić nowy.
Drugi nie paruje nic i wydaje mi się że parować nie powinno - to raczej nie jest norma. |
_________________ W202, 220 CDI kombi, Elegance;
WDB2021931F950487 |
|
|
|
|
m00n
Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 674 Skąd: Morąg
|
Wysłany: 22 Październik 2007, 19:50
|
|
|
nie juz jes dobrze, zaparowalo raz potem odeszlo i nie wrocilo pewnie daltego ze zapomnialem o jednej uszczelce nad kierunkiem ktora ise odkleila ale znalazlem ja w karonie przejechalem silikonem i gra |
_________________ C200 Esprit benzyna (bez gazu) 1994
"Jestem nędzarzem, posiadam tylko marzenia, rozsiałem je u twych stóp, stąpaj lekko, gdyż stąpasz po moich marzeniach..." |
|
|
|
|
jacon
NIGHT HUNTER
Pomógł: 157 razy Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 1948 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 24 Październik 2007, 19:08
|
|
|
maromer napisał/a: | to, że kierunki parują to normalne |
W mercedesie to jest NIE NORMALNE dlatego albo jest coś uszkodzone albo podróbka typu DEPO, bo jeśli jest wszystko ok. to niema prawa nic parować. |
_________________ NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI
esprit champion limited 98' ex
W203 Awantgarde 2001 kombi automat 2.0 kompressor teraz syna
R170 SLK 2002r. 2.0 kompressor automat żony
W201 1990r. 2.0 E automat obecnie moje autko |
|
|
|
|
m00n
Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 674 Skąd: Morąg
|
Wysłany: 24 Październik 2007, 19:39
|
|
|
raz zaparowalo bo sie wody troszke dosalo bo montowalem w deszcz, juz wiecej tego nie bylo, jakbys przeczytal caly tema to bys wiedzial ze niemowimy o oryginalnych lampach |
_________________ C200 Esprit benzyna (bez gazu) 1994
"Jestem nędzarzem, posiadam tylko marzenia, rozsiałem je u twych stóp, stąpaj lekko, gdyż stąpasz po moich marzeniach..." |
|
|
|
|
MARR
Marcin33
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 165 Skąd: PL
|
Wysłany: 24 Październik 2007, 21:08
|
|
|
m00n napisał/a: | raz zaparowalo bo sie wody troszke dosalo bo montowalem w deszcz, juz wiecej tego nie bylo, jakbys przeczytal caly tema to bys wiedzial ze niemowimy o oryginalnych lampach |
Ja mam takie same i na dzien dzisejszy mam kierunki zaparowane.Pewnie dllatego ze jak je wczoraj montowalem to lalo jak diabli i ogolnie wilgoc jak diabli.Czyli mowicie ze zaparowalo a potem zniknelo? |
_________________ C180 Sport 95r. + LPG sekwencja
|
|
|
|
|
jacon
NIGHT HUNTER
Pomógł: 157 razy Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 1948 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 24 Październik 2007, 22:42
|
|
|
m00n napisał/a: | raz zaparowalo bo sie wody troszke dosalo bo montowalem w deszcz, juz wiecej tego nie bylo, jakbys przeczytal caly tema to bys wiedzial ze niemowimy o oryginalnych lampach |
Przeczytałem dokładnie cały wątek i koledzy jak i Ty piszesz o parujących kierunkach a nie o lampach i słowa niema że te kierunki to zamienniki. |
_________________ NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI
esprit champion limited 98' ex
W203 Awantgarde 2001 kombi automat 2.0 kompressor teraz syna
R170 SLK 2002r. 2.0 kompressor automat żony
W201 1990r. 2.0 E automat obecnie moje autko |
|
|
|
|
m00n
Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 674 Skąd: Morąg
|
Wysłany: 24 Październik 2007, 23:14
|
|
|
hehe lampy sa zespolone z kierunkami ale niewazne |
_________________ C200 Esprit benzyna (bez gazu) 1994
"Jestem nędzarzem, posiadam tylko marzenia, rozsiałem je u twych stóp, stąpaj lekko, gdyż stąpasz po moich marzeniach..." |
|
|
|
|
MARR
Marcin33
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 165 Skąd: PL
|
Wysłany: 25 Październik 2007, 12:44
|
|
|
m00n napisał/a: | raz zaparowalo bo sie wody troszke dosalo bo montowalem w deszcz, juz wiecej tego nie bylo, jakbys przeczytal caly tema to bys wiedzial ze niemowimy o oryginalnych lampach |
Tak jak pisałeś, raz zaparowało i koniec.Prawdopodobnie jak wyciągnąłem lampy z zimnego bagażnika i przeniosłem do ciepłego garazu to wtedy zaparowały.Teraz jest już super COOL. |
_________________ C180 Sport 95r. + LPG sekwencja
|
|
|
|
|
|