Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Łukasz
17 Styczeń 2012, 14:50
opony zimowe
Autor Wiadomość
Muciek 


Pomógł: 110 razy
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 2850
Skąd: Gdynia
Wysłany: 27 Listopad 2014, 17:24   

A ja właśnie teraz będę miał Michelin Alpin 3 i zobaczymy jak będzie. Miałem General Altimax Winter to były mega średnie, potem wrzuciłem Firestone Winterhawk 2 i były o niebo lepsze, super się jeździło, no i przyszedł czas na Michelin, zobaczymy.
_________________
12'-14' | S124 3.0TDT 92'
14'-15' | S202 C220CDI 98'
15'-19' | CLK 200 W208 97'
19'-21' | CLK 270CDI W209 04'
 
 
Greg_G 
The Best or Nothing.


Pomógł: 26 razy
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1636
Skąd: lubelskie
Wysłany: 27 Listopad 2014, 19:03   

Miałem michelin 3, przez 3 sezony, ale już były po 4 czy 5 sezonach, i odkąd je miałem to już się słabo jeździło. W zeszłym roku kupiłem nowe Michelin alpin a4 i jestem bardzo zadowolony.
_________________
W211 E320 CDI V6 FL Avantgarde Kombilimousine Sports Package
 
 
magicwojtek 


Pomógł: 21 razy
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 462
Skąd: znikąd
Wysłany: 21 Grudzień 2014, 18:40   

Hej
jakie opony polecacie na zimę? kupiłem auto ale są letnie więc trzeba wymienić (posiadam 15 calowe felgi, więc opony 195/65 )
myślałem o KORMORAN SNOWPRO B2 (~620 za komplet) czy może coś innego? autem jeżdzę dzień w dzień do pracy po 5 km oraz raz w miesiącu przeważnie trasę 300 km
_________________
W210 2.0 186 km 1997

WDB2100451A577890
 
 
maurycy 
C43 ///AMG


Pomógł: 97 razy
Dołączył: 28 Kwi 2009
Posty: 5420
Skąd: Sochaczew
Wysłany: 21 Grudzień 2014, 20:01   

jak macie kupować opony typu kormoran to idź i kup używki np dunlop czy michelin
wole wymieniać opony co drugi sezon (komplet 400 PLN z założeniem) niż kupować jakieś śmieci.....
c-klasy to nie tico że waży tyle co rower. technologia produkcji markowych opony przewyższa te tanie produkcje.
a opona zachowuje się do końca (oczywiście odpowiedniego użytkowania) tak samo.
ja akurat mam komplet nowych na zimę Dunlop sport 3M albo 3D nie pamiętam.
sprawuje się przy moim aucie wręcz wspaniale :)
_________________
MB C43 AMG
Szmaragdowe C43 AMG 98'
WDB2020331F726355

nie mam czasu pomagać poza forum, proszę nie wysyłać do mnie maili z pretensjami :)
 
 
perzu126 
W202 & A208 & W164

Pomógł: 433 razy
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 11979
Skąd: Perzów
Wysłany: 22 Grudzień 2014, 00:46   

magicwojtek napisał/a:
o KORMORAN SNOWPRO B2 (~620 za komplet) czy może coś innego?

No cóż, nowa opona to nowa opona. Moze lepiej Debice, są dośc dobre.

maurycy napisał/a:
jak macie kupować opony typu kormoran to idź i kup używki np dunlop czy michelin
wole wymieniać opony co drugi sezon (komplet 400 PLN z założeniem) niż kupować jakieś śmieci.....

Masz rację i nie masz racji. Jak kupisz dobra używkę, to napewno pośmigasz. Ale mało kto sprzedaje dobre. I nie chodzi tylko o bieznik. Przeważnie sprzedaja bardzo stare albo z np rozklejona siatką lub wyząbkowane. Jak mam kupić używanego smecia, to lepiej kupic nowego smiecia :mrgreen: Napewno taki Kormoran wytrzyma z 40tys km.
Wiadomo najlepiej markowe. Jak kupiłem kilka lat temu nówki Goodyery, ooo
http://www.w202.pl/viewto...r=asc&start=975
i nie żałuje!! Kosztowały po 900zł za komplet. Obydwa komplety zrobiły prawie 100tys km już i jeszcze polatają. I nic sie nie dzieje z nimi- tak jak mówisz. Myślę, że zostaną z autem do końca.
_________________

C220D WDB2021211A313360

CLK 200 Kompressor WDB2084441T098123
 
 
 
Muciek 


Pomógł: 110 razy
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 2850
Skąd: Gdynia
Wysłany: 22 Grudzień 2014, 16:42   

Opony zimowe mimo ze wizualnie wyglądają dobrze to i tak z roku na rok tracą swoje właściwości niezależnie od przejechanych kilometrów. Teraz mam Michelin z 2007 roku w takim sobie stanie a mam jeszcze drugi komplet zapasowy ktory leży firestone z 2009r. Ktory ma przejechane moze z 10-15 tysięcy i obydwa zachowują sie tak samo. Tak samo dlaczego Niemcy sprzedają 3-4 letnie zimówki z 80% bieżnika? Bo one już nie maja takich właściwości i wymieniają na nowe dlatego z tymi używkami to ja bym tak nie szalał.
_________________
12'-14' | S124 3.0TDT 92'
14'-15' | S202 C220CDI 98'
15'-19' | CLK 200 W208 97'
19'-21' | CLK 270CDI W209 04'
 
 
maurycy 
C43 ///AMG


Pomógł: 97 razy
Dołączył: 28 Kwi 2009
Posty: 5420
Skąd: Sochaczew
Wysłany: 27 Grudzień 2014, 01:06   

perzu126 napisał/a:
I nie chodzi tylko o bieznik. Przeważnie sprzedaja bardzo stare albo z np rozklejona siatką lub wyząbkowane.

gwarantuje że przy naszych zawieszeniach takie usterki do wykrycia w 5 sekund po ruszeniu z miejsca, trafiły mi się opony wyząbkowane ale jechałeś jak po tarce powrót i wymiana na inne, drugim razem ciągnęło auto na lewo zamiana strona nie pomogła przysmażenie również :)
to mi na wulkanizacja tylko powiedzieli że przerzucą mi felgi na tył i dawaj do strzału :) kupa dymy i frajdy :D oczywiście założyli inne :D wszystkie w ramach pierwszego zakupu :D
Muciek napisał/a:
Tak samo dlaczego Niemcy sprzedają 3-4 letnie zimówki z 80% bieżnika?

a skąd wiesz?? ja np mam informację że opony są z rozbitych aut :D
_________________
MB C43 AMG
Szmaragdowe C43 AMG 98'
WDB2020331F726355

nie mam czasu pomagać poza forum, proszę nie wysyłać do mnie maili z pretensjami :)
 
 
seba0201

Dołączył: 24 Gru 2014
Posty: 66
Skąd: Słupsk
Wysłany: 28 Grudzień 2014, 22:33   

Zimy w tym roku bardzo długo już nie ma :)
Zachodniopomorskie czyste oraz bez przymrozków.
Nie mówię żeby wgl nie wymieniać opon.
Np znajomy był przekonania że opony zimowe lepiej hamują oraz trzymają samochód w zimę, ale przekonał się na własnej skórze to nie prawda. Dachował tylnonapędowym samochodem.
Takie ogólne pytanie, czy wrzucanie w bagażnik trochę ciężaru coś pomaga ??
 
 
wojtekjasiek 

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 573
Skąd: Trzebinia
Wysłany: 28 Grudzień 2014, 22:57   

seba0201 napisał/a:
Takie ogólne pytanie, czy wrzucanie w bagażnik trochę ciężaru coś pomaga

w tym temacie, to ilu kierowców tyle zdań, ja jeśli chodzi o mnie to już nic nie ładuje w bagażnik, noga z gazu na zakręcie, i odpowiednia prędkość, myśle że to jest recepta, choć przy ruszaniu w głębszym śniegu balast pomaga bo koła lepiej dociska i nie mielają, mam w firmie nissana trade 3.0, napęd tył, paka 4,3m jechać nim bez ładunku po śniegu, super zabawa :D
_________________
Mercedes W 210 3,2 CDI WDB2100261A978155
MERCEDES W 202, C 250TD WDB2021881F414194
 
 
seba0201

Dołączył: 24 Gru 2014
Posty: 66
Skąd: Słupsk
Wysłany: 28 Grudzień 2014, 23:05   

Bez ciężaru to i super opony nie pomogą :)
 
 
Greg_G 
The Best or Nothing.


Pomógł: 26 razy
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1636
Skąd: lubelskie
Wysłany: 29 Grudzień 2014, 11:26   

W sedanie, dobra opona, sprawny zawias (tylne amortyzatory) i nie potrzeba balastu w bagażniku.
Jeździłem z workiem z piaskiem Sierrą 1 zimę, ale nie miałem prawie amortyzatorów i słabe opony.
Następna zima to nowa opona, nowy amortyzator,piasek z bagażnika wyleciał i dawało radę bez ASR :)
To już moja 10 zima z RWD. Lubię ten napęd :)
_________________
W211 E320 CDI V6 FL Avantgarde Kombilimousine Sports Package
 
 
seba0201

Dołączył: 24 Gru 2014
Posty: 66
Skąd: Słupsk
Wysłany: 30 Grudzień 2014, 01:31   

Greg_G napisał/a:
W sedanie, dobra opona, sprawny zawias (tylne amortyzatory) i nie potrzeba balastu w bagażniku.
Jeździłem z workiem z piaskiem Sierrą 1 zimę, ale nie miałem prawie amortyzatorów i słabe opony.
Następna zima to nowa opona, nowy amortyzator,piasek z bagażnika wyleciał i dawało radę bez ASR :)
To już moja 10 zima z RWD. Lubię ten napęd :)


Amory mam ok, opony nie nówki ale połowa nówki że tak powiem, dziś wjechałem na podjazd, fakt śniegu nasypało, ale poległem na górce lodu ok 3 cm.
Wydaje mi się że przód się przyblokował, kręcił na jedno koło, ale w sumie lekko samochód był trochę przekrzywiony tzn ze skosa stał.
Tylko ręczna pomoc pomogła :)
 
 
wojtekjasiek 

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 573
Skąd: Trzebinia
Wysłany: 30 Grudzień 2014, 06:29   

seba0201 napisał/a:
poległem na górce lodu ok 3 cm.

no cóż, prawda taka, że na lód nie ma mocnych ani opon ani balast też wiele nie daje, jak samochód zacznie ślizgać to już z reguły nie ma nad nim kontroli, byłem w tamtym roku na placu popróbować co dzieje się z autem w pewnych sytuacjach, poślizg itp i puki był śnieg pod kołami to jeszcze można wyjść z z jazdy bokiem ale jak już śnieg zamieniał się w lód to było coraz gorzej, wiadomo, są jeszcze umiejętności tylko w warunkach drogowych nie zawsze da się zachować zimną krew
_________________
Mercedes W 210 3,2 CDI WDB2100261A978155
MERCEDES W 202, C 250TD WDB2021881F414194
 
 
seba0201

Dołączył: 24 Gru 2014
Posty: 66
Skąd: Słupsk
Wysłany: 31 Grudzień 2014, 00:03   

wojtekjasiek napisał/a:
seba0201 napisał/a:
poległem na górce lodu ok 3 cm.

no cóż, prawda taka, że na lód nie ma mocnych ani opon ani balast też wiele nie daje, jak samochód zacznie ślizgać to już z reguły nie ma nad nim kontroli, byłem w tamtym roku na placu popróbować co dzieje się z autem w pewnych sytuacjach, poślizg itp i puki był śnieg pod kołami to jeszcze można wyjść z z jazdy bokiem ale jak już śnieg zamieniał się w lód to było coraz gorzej, wiadomo, są jeszcze umiejętności tylko w warunkach drogowych nie zawsze da się zachować zimną krew


Fakt jeździłem manualem w zime super nawet jak się zakopałem to po prostu da się wyjechać.
Mam teraz automata, kawałek lodu dosłownie jak by położyć rękę na ziemi i poległem, musieli mnie popchać, dziś akurat wjechałem jednym kołem w koleine, wyjeżdżałem z podwórka, a na drodze lodowe koleiny i du@a siedze, kierownica manewruje daje R i D a tu nic siedzi jedno koło się kręci opony ani balast nic nie dał, zachowywał się jak na letnich łysych oponach ...
Zablokowałem droge, ale na szczęście z jednego stającego samochodu wyszło 5 chłopów i daliśmy rade.
A najgorsze dziś rano w mieście na skrzyżowaniu(musiałęm ustąpić pierszeństwa) a mały korek się zrobił.
Wzniesienie ok 10 stopni ? jak nie mniej.
Podjeżdzam do drogi staje przepuszczam samochody i wolne, puszczam gaz i czekam stoi dodaje leciutko gazu dalej stoi, dodałem więcej słysze jak koła piłują, hamulec i to samo.. Wszyscy trąbią, udało się wjechać na kawałek drogi, zatrzymałem cały ruch no niestety bywa i tak odwracam się do samochodu do tyłu i pokauje żeby cofnął, wbiłem R zjechałem ok 10 metrów i powoli do przodu..
Udało się, dziś omijałem to miejsce jak tylko mogłem.
Ale w sumie tam był sam śnieg ? Chyba że śnieg przykrył lód..
 
 
Javoreczek 
a teraz dizel


Pomógł: 144 razy
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 2790
Skąd: Warszawa
Wysłany: 31 Grudzień 2014, 12:29   

seba0201 napisał/a:
Mam teraz automata, kawałek lodu dosłownie jak by położyć rękę na ziemi i poległem, musieli mnie popchać,


Automat jest o tyle dobry, że wrzucasz D wysiadasz i pchasz sam jak nie ma innych chętnych :mrgreen:
_________________
W202 C250 Elegance '94
WDB2021251A111166

W202 C180 Esprit '93
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,37 sekundy. Zapytań do SQL: 10