silnik C-180 |
Autor |
Wiadomość |
Adam8203
C-180 sport
Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 96 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 25 Styczeń 2006, 19:38 silnik C-180
|
|
|
Mam jeszcze pytanko dotyczące silnika w C-KLASIE 180 z 95r.Mianowicie czy ten silnik ma pasek rozrządu czy łańcuszek.Wcześniej miałem same japońce więc nie wiem:D
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi |
|
|
|
|
Przemek
Site Admin W202 C180 LPG Esprit
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Gru 2005 Posty: 405 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: 25 Styczeń 2006, 20:25 Re: silnik C-180
|
|
|
Adam8203 napisał/a: | Mam jeszcze pytanko dotyczące silnika w C-KLASIE 180 z 95r.Mianowicie czy ten silnik ma pasek rozrządu czy łańcuszek.Wcześniej miałem same japońce więc nie wiem:D
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi |
Witam
Ma łańcuszek, ktory powinnien wytrzymac 300tkm, zas w teori po 200tkm powinno skontrolowac sie jego wyciagniecie |
|
|
|
|
Artzgodka
Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 73 Skąd: Mińsk Maz
|
Wysłany: 14 Styczeń 2008, 16:56
|
|
|
Hm czyli jak to jest ten łańcuszek jest dożywotni czy nie. Trzeba go wymieniać lub napinać co jakiś czas???
Pozdrawiam
Artur |
|
|
|
|
Aloiz
Pomógł: 28 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 754 Skąd: Sanok
|
|
|
|
|
Artzgodka
Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 73 Skąd: Mińsk Maz
|
Wysłany: 15 Styczeń 2008, 10:53
|
|
|
dzieki
mam nadzieję, że będę pamiętał choć to dopiero za 150 tys km
pozdro
Artur |
|
|
|
|
Jary
Pomógł: 40 razy Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 2349 Skąd: Toruń / okolice
|
Wysłany: 15 Styczeń 2008, 14:28
|
|
|
Artzgodka napisał/a: | mam nadzieję, że będę pamiętał |
On Ci sam przypomni |
_________________ MB W202, C 220D-był, jest W163 ML270
Wiem, że nic nie wiem. |
|
|
|
|
darkenstein
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lis 2007 Posty: 59 Skąd: poznan
|
Wysłany: 16 Styczeń 2008, 00:46
|
|
|
moj sie wlasnie troche chyba odzywa (srubotanie czasami) mam przejechane 200tys. |
_________________ faceci sa zazdrosni o tych ktorzy byli przed nimi a kobiety o te ktore przyjda po nich
C180 1998r |
|
|
|
|
ondreyos
Pomógł: 8 razy Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 165 Skąd: poznan
|
Wysłany: 16 Styczeń 2008, 01:42
|
|
|
a takie pytanko - czy w mercedesach zerwanie lancuszka grozi tym samym, czym w wiekszosci aut zerwanie paska? |
_________________ W210 Avantgarde E200 kombi '98, 170000 km (so far ) |
|
|
|
|
Axwell
C 220 od Brabusa
Pomógł: 78 razy Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 3494 Skąd: 42-200
|
Wysłany: 16 Styczeń 2008, 01:51
|
|
|
na mój prosty chłopski rozum, Tak... w końcu pasek ma mniejszą wytrzymałosc porównując łańcuch, przenosi wiekszą siłę i dłuzsza jest jego exploatacja..
mam mondeo na łańcuchach a tam podobno rozrzad mozna robić przy generalce silnika.. |
_________________
|
|
|
|
|
Artzgodka
Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 73 Skąd: Mińsk Maz
|
Wysłany: 18 Styczeń 2008, 13:29
|
|
|
wg. mnie czy to łańcuch czy pasek jeden i drugi przenosi podobne obciążenia
a jeśli chodzi o uszkodzenia to zapewne tak, silnik mercedesa jest zapewne (nie wiem tego na pewno podkreślam) jak większość nowych konstrukcji silnikiem konfliktowym czyli jak się spotka (po zerwaniu łańcucha) tłok z zaworami to będzie słabo po gięte zawory głowica do roboty a i tłok może pęknąć
pozdro
Atur |
|
|
|
|
sewan
Oderint dum metuant
Pomógł: 35 razy Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 900 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 18 Styczeń 2008, 14:26
|
|
|
Jeszcze nie słyszałem, żeby komukolwiek pękł łańcuch.... Łańcuchy nie pękają w taki sposób, że możliwe jest jego zerwanie (jak paski).
Natomiast teoretycznie jest możliwe, że łańcuch może przeskoczyć, jeśli jest bardzo wyciągnięty, napinacz nie działa kompletnie a silnik gwałtownie się obciąży. W praktyce jednak takich rzeczy się nie spotyka.
Łańcuchy są bezawaryjne i długowieczne. |
_________________ Myślę, więc jeżdżę
|
|
|
|
|
ondreyos
Pomógł: 8 razy Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 165 Skąd: poznan
|
Wysłany: 18 Styczeń 2008, 22:45
|
|
|
dobra, a czy takie przeskoczenie bedzie oznaczac dla silnika takie same klopoty, jak zerwanie paska, czy tylko np. zacznie nierowno chodzic, przebierac, straci moc itp, ale nie bedzie koniecznosci robienia kapitalki? |
_________________ W210 Avantgarde E200 kombi '98, 170000 km (so far ) |
|
|
|
|
Jary
Pomógł: 40 razy Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 2349 Skąd: Toruń / okolice
|
Wysłany: 19 Styczeń 2008, 00:35
|
|
|
ondreyos napisał/a: | czy takie przeskoczenie bedzie oznaczac dla silnika takie same klopoty, jak zerwanie paska, |
Nie, choć zależy o ile ząbków/ogniw przeskoczy, w praktyce to jest raczej niemożliwe, nie spotkałem się jeszcze z takim przypadkiem |
_________________ MB W202, C 220D-był, jest W163 ML270
Wiem, że nic nie wiem. |
|
|
|
|
Axwell
C 220 od Brabusa
Pomógł: 78 razy Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 3494 Skąd: 42-200
|
Wysłany: 19 Styczeń 2008, 00:54
|
|
|
sewan napisał/a: | Jeszcze nie słyszałem, żeby komukolwiek pękł łańcuch.... Łańcuchy nie pękają w taki sposób, że możliwe jest jego zerwanie (jak paski).
Natomiast teoretycznie jest możliwe, że łańcuch może przeskoczyć, jeśli jest bardzo wyciągnięty, napinacz nie działa kompletnie a silnik gwałtownie się obciąży. W praktyce jednak takich rzeczy się nie spotyka.
Łańcuchy są bezawaryjne i długowieczne. | Zgadzam Sie ...
[ Dodano: 19 Styczeń 2008, 00:55 ]
Jary napisał/a: | Nie, choć zależy o ile ząbków/ogniw przeskoczy, w praktyce to jest raczej niemożliwe, nie spotkałem się jeszcze z takim przypadkiem | jest bardziej niż pewne ze zerwanie paska jest nie równomierne w szkodach niż przeskoczenie o kilka zębów na łancuchu... |
_________________
|
|
|
|
|
Jary
Pomógł: 40 razy Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 2349 Skąd: Toruń / okolice
|
Wysłany: 19 Styczeń 2008, 13:02
|
|
|
Axwell napisał/a: | jest bardziej niż pewne ze zerwanie paska jest nie równomierne w szkodach niż przeskoczenie o kilka zębów na łancuchu... |
No, przy kilku ząbkach to miałbym wątpliwości |
_________________ MB W202, C 220D-był, jest W163 ML270
Wiem, że nic nie wiem. |
|
|
|
|
|