Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Ciężko odpalić w mrozie- 2.0B
Autor Wiadomość
kamill09 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 104
Skąd: BSU
Wysłany: 13 Grudzień 2010, 10:47   Ciężko odpalić w mrozie- 2.0B

Witam, od czasu kiedy sa większe mrozy, okolo -10 stopni, :mb: bardzo ciężko odpala, tylko kiedy jest zimny, jak juz odpali to przez jakis czas, okolo 2 min przy raptownym dodaniu gazu dlawi go, póżniej jest ok, myśle że benzyna powinna dobrze odpalac, a ja musze z 10 razy poprobowac kręcić, później troche odgrzać i dopiero chodzi prawidlowo. benzynę mam 95 z shella, gaz tez shellowy, ale jak gasze na benzynie czy gazie to różnicy nie ma, i tak rano problem z odpaleniem. Macie jakis konkretny pomysl co do jego cieżkiego odpalania ? filtry paliwa , swiece nowe
_________________
C200 Esprit 95r mały lifting
WDB2020201A345890 :mrgreen:
 
 
madzara31 

Pomógł: 95 razy
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 3313
Skąd: Centrum Wszechświata
Wysłany: 13 Grudzień 2010, 11:16   

Za wiele powietrza do paliwa
kamill09 napisał/a:
okolo 2 min przy raptownym dodaniu gazu dlawi go,
.Szukaj tu gdzie była ingerencja mechaniczna gazownika.
 
 
kamill09 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 104
Skąd: BSU
Wysłany: 13 Grudzień 2010, 11:44   

no to w jaki sposob moze byc za duzp powietrza?
instalacja dopływu powietrza szczelna. a jak jest temperatura dodatnia to zadnego problemy z odpalaniem nie ma, na gazie jak i na benzynie i czy cieply czy zimny, zadna roznica. Dzieje sie tak tylko teraz (temperatura okolo -10). A gazownik co mógl tam robić przy powietrzu?, bo raczej nic, a gaz sekwencja
_________________
C200 Esprit 95r mały lifting
WDB2020201A345890 :mrgreen:
 
 
madzara31 

Pomógł: 95 razy
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 3313
Skąd: Centrum Wszechświata
Wysłany: 13 Grudzień 2010, 11:50   

Jeśli jesteś pewien tej szczelności to może coś z "ssaniem" znaczy większą dawką paliwa.Jakie ma obroty jałowe gdy już uda Ci się go odpalić ?
 
 
kamill09 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 104
Skąd: BSU
Wysłany: 13 Grudzień 2010, 12:06   

wlasnie bylem go odpalić, krecic musialem z 5 razy, odpalil, wskoczyl tak na 14tys, i powoli spadl do 9, to czyli te początkowe ssanie dziala, zgasilem go po jakichs 3 minutach pracy silnika, odpalilem jecze raz i ok bez problemu, czyli wskoczyl tak na 16 tys, i spadl zaraz na 9
_________________
C200 Esprit 95r mały lifting
WDB2020201A345890 :mrgreen:
 
 
topol 
Moderator
wiochmen


Pomógł: 40 razy
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 4027
Skąd: dalej od Warszawy
Wysłany: 13 Grudzień 2010, 12:21   

16 tys. obrotów???
Nie wytrzyma tyle...
_________________
topol
Jeep Grand Cherokee Limited '04 - Wojtek
MB 420 SEC '87 - Greta - w trakcie restauracji...
MB A150 BlueEFFICIENCY '09 - Helga
MB C180 T '98 + LPG AKME - Hilda - Sprzedana....

Ludzie myślą czasem, jak zabić czas, a to czas ich zabija...

Myślisz nad LPG? Zajrzyj http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=14956

 
 
 
madzara31 

Pomógł: 95 razy
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 3313
Skąd: Centrum Wszechświata
Wysłany: 13 Grudzień 2010, 12:34   

Sekwencja LPG to i tak odpał na benzynie -czyli kolejny przypadek cofania się nafty ? Oddaję głos na nietrzymającą listwę wtrysków .
kamill09 napisał/a:
wskoczyl tak na 14tys,
kamill09 napisał/a:
odpalilem jecze raz i ok bez problemu, czyli wskoczyl tak na 16 tys,
Co ja bym dał za taki motor :P W F1 obroty jałowe to 6tys. :wink:
 
 
Morda 


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 414
Skąd: SANDOMIERZ
Wysłany: 13 Grudzień 2010, 12:45   

Może mamy do czynienia z Bolidem :mb:
_________________
MB C-180 SPORT
WDB2020181A190669
SSIJ MI WYDECH , LIŻ MI FELE
 
 
kamill09 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 104
Skąd: BSU
Wysłany: 13 Grudzień 2010, 15:37   

No prawie bolid, ale domyslic sie mozna ze chodziło o 1,6tys czytaj-(tysiąc sześćset) :wink: . A co do tej listwy wtryskow to był by taki objaw podczas mrozów ? podkreślam, ze przy dodatnich temperatuach nie ma takiego problemu
_________________
C200 Esprit 95r mały lifting
WDB2020201A345890 :mrgreen:
 
 
Benz-Ema

Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 22
Skąd: Olsztynek
  Wysłany: 10 Grudzień 2012, 10:43   

Witam.Mam ten sam problem,tyle że mój już nie odpala wcale...;(
Jeszcze jak było na plusie,to po 20 kręceniu odpalił i zaraz gasł i tak znowu ze 20 razy(i na benzynie i na gazie),podczas dodawania gazu dławienie,jak już temperatura przekroczyła 40 było w miarę,przy odpalaniu wrzucał obroty na 2/3tyś i powoli schodził do ...ciężko określić bo falują 800/1200.Lubi też sobie przy tym próbowaniu odpalenia strzelić i na benzynie i na lpg.
Od początku jest z tym paleniem problem,ale teraz to już katastrofa,filtry,kable,świece,uszczelki i inne cuda wymienione a on "NIE jadę i koniec" :(
Być może od dupy strony były zaczęte poszukiwania problemu czyli instalacji gazowej,która jest...prowizorka straszna,nie wiem jak on przejdzie przegląd....ale za późno portfel świeci pustką.

P.S.Nie znam się jakoś wybitnie na autach,ale to syczenie po przekręceniu kluczyka domyślam się że to ssanie?Jeśli tak to przy pierwszych kręceniach nie ma syczenia,dopiero za którymś razem,ale to też parę razy,a potem cisza...
_________________
"Jedź z taką prędkością z jaką może nadążyć za Tobą Twój Anioł Stróż "

Mercedes-Benz C-180 W202 1994r.
VIN: WDB2020181F075743
 
 
bart1527 

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 451
Skąd: warszawa
Wysłany: 10 Grudzień 2012, 11:55   

Benz-Ema napisał/a:
filtry,kable,świece,uszczelki i inne cuda wymienione a on "NIE jadę i koniec"
- to może jeszcze padnięta cewka, albo obie...?
_________________
W208 CLK 230 '01
S202 C220 D '97
W124 300E 2.8 '93
W126 420 SEL '86
 
 
Benz-Ema

Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 22
Skąd: Olsztynek
Wysłany: 10 Grudzień 2012, 12:40   

Myślę,myślę i szukam może to jest coś głupiego....takie teraz skojarzenie tu albo na innym forum ktoś pisał że z pełnego baku wyjeździł parę litrów i samochód nie palił,musiał być na ful zalany,u mnie nigdy pełnego nie było,staram się trzymać żeby rezerwa się nie paliła,samochód nie stoi na równej powierzchni,a ostatnio zdarzyło się że stał pod sporą górkę przodem i oczywiście odpalić nie chciał,dopiero pchanie w dół(szarpanko było to i paliwo się tam pobujało) pomogło mu zaskoczyć(trzeba było go gazować żeby nie zgasł,ale w końcu pojechał).Nie wiem ręce mi już opadają,tylu magików zaglądało i problem jak był tak jest,żeby chociaż sprecyzować czy wina jest po stronie LPG czy nie :|
Akumulator kręci więc to chyba nie może być jego wina?

Nawet nie mam jak do mechaniora pojechać tak więc gówno dupa,byle do wiosny :!:
_________________
"Jedź z taką prędkością z jaką może nadążyć za Tobą Twój Anioł Stróż "

Mercedes-Benz C-180 W202 1994r.
VIN: WDB2020181F075743
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,066 sekundy. Zapytań do SQL: 6