Przesunięty przez: Łukasz 1 Luty 2012, 21:33 |
piszczenie-sprzęgło c180 |
Autor |
Wiadomość |
mazur
W202
Dołączył: 20 Gru 2007 Posty: 35 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008, 07:54 piszczenie-sprzęgło c180
|
|
|
Witam,mam takie małe pytanko.
Od pewnego momemntu pojawiło mi się w samochodzie niezbyt głośne piszczenie (można powiedzieć, że raczej coś takiego jak "świerszcz"). Początkowo myślałem, że to jest pasek. Ale ostatnio zauważyłem, że piszczenie ustaje jak lekko wcisnę pedał sprzęgła (ale dosłownie 1cm, wystarcze że dotknę). I podczas jazdy czasami przestaje piszczeć, a czasami jest cały czas.
Czy to może być początek końca łożyska oporowego na sprzęgle? Czy może jakaś drobnostka? Bo głośno nie piszczy, ale drażni ucho.
Dodam jeszcze, że samochód ma mały przebieg (autentyczny) i nie jest mocno eksploatowany.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Nex@pl
ex C180T 98'
Pomógł: 19 razy Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 2111 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008, 08:41
|
|
|
Może łożysko oporowe skrzyni? |
_________________ W123 - 2.0E - 1980
ex W201 - 2.5D - 1988
ex W638 - 2.3TD - 1997
ex WVW 53b - 1.6FR - 1981 |
|
|
|
|
konradkar
Pomógł: 7 razy Dołączył: 16 Lip 2007 Posty: 436 Skąd: Ostroleka
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008, 09:10
|
|
|
lozysko oporowe piszczy jak wcisniemy sprzeglo a nie jak jest puszczone |
_________________ Juz od dawna nie Mercedes
Mój post odwiedzili 258 tysięcy osob....chyba rekord na forum |
|
|
|
|
Daniel
Dociekliwy
Pomógł: 50 razy Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 4110 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008, 10:04
|
|
|
sprawdź mocowanie układu wydechowego, osłon silnika, itd. |
Ostatnio zmieniony przez Daniel 29 Czerwiec 2008, 10:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
raff
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 191 Skąd: ok.Krakowa
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008, 10:04
|
|
|
U mnie też tak piszczy ,mój mechanik powiedział ze to łożysko na sprzęgle |
_________________ VIN - WDB2020821F817792 |
|
|
|
|
Daniel
Dociekliwy
Pomógł: 50 razy Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 4110 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008, 10:04
|
|
|
raff napisał/a: | U mnie też tak piszczy ,mój mechanik powiedział ze to łożysko na sprzęgle |
sprzęgło oporowe piszczy?? chyba szumi |
|
|
|
|
raff
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 191 Skąd: ok.Krakowa
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008, 12:22
|
|
|
Daniel napisał/a: | raff napisał/a: | U mnie też tak piszczy ,mój mechanik powiedział ze to łożysko na sprzęgle |
sprzęgło oporowe piszczy?? chyba szumi |
na razie piszczy ,jak zacznie szumieć mam wymienić, tak powiedział |
_________________ VIN - WDB2020821F817792 |
|
|
|
|
smochy_bronx
Pomógł: 6 razy Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 266 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008, 13:39
|
|
|
czy jest to droga zabawa? bo mam chyba to samo |
_________________ MB C180 Elegance 95r. |
|
|
|
|
raff
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 191 Skąd: ok.Krakowa
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008, 14:18
|
|
|
smochy_bronx napisał/a: | czy jest to droga zabawa? bo mam chyba to samo |
przypuszczam ze samo łożysko pewnie nie bedzie drogie, ale robota z tym to już inna bajka. Może ktoś robił już z tym to niech napisze.... |
_________________ VIN - WDB2020821F817792 |
|
|
|
|
btx
Pomógł: 45 razy Dołączył: 23 Maj 2006 Posty: 1736 Skąd: Looblyn
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008, 14:26
|
|
|
przy pedale sprzęgła jest taka sprężyna odbijająca bardzo prawdopodobne, że to ona piszczy (skrzypi) |
|
|
|
|
ADAMS
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 106 Skąd: WLKP
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008, 21:18
|
|
|
Łożysko piszczy cena ok. 100zł. wywalenie skrzyni nie jest skomplikowane ok. 2-3 godz. na gotowo z włożeniem Pozdro. |
|
|
|
|
mazur
W202
Dołączył: 20 Gru 2007 Posty: 35 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30 Czerwiec 2008, 09:13
|
|
|
Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
A jak długo to piszczące łożysko może wytrzymać, albo po czym poznać że już na pewno go trzeba wymienić i czy może się to skończyć w taki sposób, że jak się rozpadnie w trasie to tylko laweta mi pozostanie.
Czy może trzeba się do tego piszczenia przyzwyczaić?
Pozdrawiam |
|
|
|
|
raff
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Gru 2007 Posty: 191 Skąd: ok.Krakowa
|
Wysłany: 30 Czerwiec 2008, 09:52
|
|
|
mazur napisał/a: | A jak długo to piszczące łożysko może wytrzymać, albo po czym poznać że już na pewno go trzeba wymienić i czy może się to skończyć w taki sposób, że jak się rozpadnie w trasie to tylko laweta mi pozostanie.
Czy może trzeba się do tego piszczenia przyzwyczaić? |
Dołączam sie do pytania kolegi |
_________________ VIN - WDB2020821F817792 |
|
|
|
|
Daniel
Dociekliwy
Pomógł: 50 razy Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 4110 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 30 Czerwiec 2008, 22:32
|
|
|
mazur napisał/a: | Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
A jak długo to piszczące łożysko może wytrzymać, albo po czym poznać że już na pewno go trzeba wymienić i czy może się to skończyć w taki sposób, że jak się rozpadnie w trasie to tylko laweta mi pozostanie.
Czy może trzeba się do tego piszczenia przyzwyczaić?
Pozdrawiam |
co to za pytanie?? skoro cos wymaga naprawy, to znaczy, że trzeba to naprawic a nie sie przyzwyczajac |
|
|
|
|
G.
Pomógł: 93 razy Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 4550
|
Wysłany: 30 Czerwiec 2008, 22:40
|
|
|
Daniel napisał/a: | co to za pytanie?? skoro cos wymaga naprawy, to znaczy, że trzeba to naprawic a nie sie przyzwyczajac |
Czasem wystarczy rozgłosić radio |
|
|
|
|
|