Mercedes W202

[Oleandro]

Borat,

to nie tak, ze automatow sie nie chipuje

MB slynie z solidnych automatow i jezeli chcesz bezpieczniej jezdzic uwazam, ze spokojnie mozesz pomyslec o zmianie mapy (tu nalezy wziac pod uwage czynniki takie jak przebieg, ilosc wlascicieli, kondycja przekladni, turbo i samego silnika), jesli ty albo specjalista stwierdza, ze ww elementy dzialaja bez zarzutu a ty nie zamierzac driftowac kazdego ranka to ja nie widze przeciwskazan

pozdro

[grzesiekx]

Najwazniejsze zeby chipowac z glowa Znajomy jak robil to koles ktory chipowal pytal sie odrazu czy chce sie scigac tym autem bo wtedy trzeba ustawic max moment juz od niskich obrotow tak okolo 1900 (bo skraca to zywotnosc turbiny) , a jezeli od czasu do czasu chce sobie przycisnac to max moment dopiero od ok 2,7-3tys obrotow wtedy mozna sobie jezdzic normalnie, a jak chce sie czasami przycisnac to po obrotach trzeba pociagnac i jest ok

Pozdrawiam.

[Daniel]

Mam nadzieje, że wreszcie ktoś z użytkowników tego forum zmodyfikuje swój silnik i pochwali się wydrukiem z hamowni

[sewan]

[Daniel]

[oliva]

O ile pamięć mnie nie myli to Waldek500 miał przerobionego CDI-ka. Ale szczegółów nie pamiętam

Pozdrawiam

[Daniel]

Waldek 500 - odezwij się w tej sprawie

[devil.zomo]

Witam. Jestem użytkownikiem od około roku, jeżdze automatem 2.2CDI 125KM, rok 2000 przebieg mojego samochodu to 240 tys km, dbam o swoje autko jak o żone, coś puknie stuknie, skrzypnie od razu wymieniam, jeżdze na ful syntetycznym oleju castol edge 5w40 czy jakoś tam on się nazywa, inne oleje i płyny też wymieniam w terminach nie szaleje nie wariuje jezdze na trasie do 120 km/h czasm przy wyprzedzaniu przycisne, w mieście 50-60 km/h, bez deptania, nawet czasmi sam sobie zrzucam biegi tip-tronikiem, aby niższe obroty były. Właśnie tydzień temu mój dobry koleżka zaproponował mi zwiększenie mocy (jest właścicielem warsztatu elektomechanicznego w trójmieście, lecz dokonać miał tego inny jego kolega z którym miał jakieś tam rozliczenia) więc się zdecydowałem, nic mnie to nie kosztowało, wiec za darmo mi to zrobiono, gość podobno około 800-1000 tyś zł bierze za tą usługe, więc za darmo super okazja. Koleżka powiedział, że około 30% mocy będzie więcej. Oczywiście jak zobaczył że automat to od razu mnie uprzedził, że mial klientów z automatami którzy byli zawiedzenie jego usługą gdyż nie spełniło to ich oczekiwań, wyjaśnił mi na prosty chłopski rozum że chodzi tu tylko o kwestie tzw lekkiego opóźnienia po wcisnięciu pedału gazu, jest sekunde może 1,5 takiego zawahania i dopiero później jest moc (w zwykłych skrzyniach tego nie ma). Oczywiście się zdecydowałem, wyjaśnił mi na czym będzie polegała przeróbka (jestem totalnym laikiem w mechanice) powiedział coś o zmianie momentu obrotowego po przez zmiane jakieś mapy w kompterze. Gośc zabrał z samochodu skrzynke srebrną spod maski był to komputer, na drugi dzień go przywiózł wsadził podłaczył i ok. Samochód nie jechał do niego na warsztat bo był rozebrany do innej naprawy wymiany jakiś górnych drążków czy wahaczy, miałem na drugi dzień do niego jechać na warsztat aby coś tam sprawdził, lecz czas nagli rano w niedziele musiałem wyjechać do siebie do miasta a to około 200 km, więc nie jechałem. A teraz najciekawsze, RÓŻNICA NIEBO A ZIEMIA JAK MU DEPNE PRZY WYPRZEDZANIU TO W FOTEL WGNIATA, REWELACJA, NAPRAWDĘ ODCZUŁEM TROCHE (DUŻO) MOCY WIĘCEJ, od startu faktycznie jest mały moment zawahania, ale mi to nie przeszkadz, mi chodiło o to że w trakcie wyprzedzania mam kmfort mocy. Podobno ma mniej mi palić na trasie, być może -po zrobieniu tych 200 km do domu z pewnością nie spalił więcej, a czy mniej będe musiał kiedyś sobie to sprawdzić. Nie jestem malolatem który na kazdym skrzyżowaniu musi deptać, ale na trasie przy wyprzedzaniu na pewno troche depne. Żona jak wsiadła bo też kieruje moją to od razu odczuła różnice czyli różnica musi być. Z tego co się dowiedziałem to jak się dba o autko robi wszystko w terminach i nie dobija się auta to czy mu się zwiększy moc czy nie to będzie chodził latami, a jak ktoś swoje autko ma w dupie i tylko cegła na gaz i nic przy nim nie robi to z pewnością przyjdzie taki czas, że cos się sypnie i z pewnością czas będzie szybki.
Pozdrawiam.
Jeszcze jedno nie krytykujcie mojego nazewnictwa tych przeróbek które mi zrobiono, bo mówie tak jak mi gośc przedstawił jako laikowi, a nawet mogłem coś nie zrozumieć lub pomylić (już kiedyś na forum bardziej się forumowiecze zajeli moim nazwnictwem rzeczy niż samym tematem, od napraw są mechanicy i to oni musza zarabiać i znać się, ja jestem tylko kierowcą mojej )
Pozdrawiam.

*** skoro dbasz o auto, to dbaj też o język ojczysty; literówek nie poprawiałem; używaj Firefoksa

[zetef]

ja sie zastanawiam czy nie podkręcić od razu na ze 102 na 143 konie..Co o tym sądzicie? to jakby nie było wzrost o ponad 40%. Nie zaszkodzi to silnikowi?

[ArturCDI]

ja zakladalem box w Lodzi w firmie zastec.Dotej pory jezdze bez zadnych problemow. Auto nie bylo na hamowni poniewaz jest to automat powiedzieli mi ze wyniki nie bede prawdziwe. Robili taki sam silnik w vito i najwyzszy pomiar wydzedl im 160km(wykres jest na stronie zastec.pl)U siebie widze duza roznice na elestycznosc a spalanie pozostalo na tym samym poziomie jezdze na taxi

[Camel-]

ArturCDI, box to nie jest to samo co chip, więc wyjaśnij, co miałeś robione.

[ArturCDI]

box od chipa rozni sie tym ze nie ingerujesz w fabryczy komputer tylko podpinany jest pod listwe wtryskowa.Efekty sa te same-przyrost mocy i momentu.Na plus boxa mozna zaliczyc to ze w kazdej chwili mozesz go odpiac i wtedy masz serie.Zakladany jest przewaznie do aut z gwarancja

[bambero]

devil.zomo - A ty byles moze na hamowni?

[devil.zomo]

Witam. Na hamowni nie byłem, ale mocy naprawdę przybyło taka jak opisywałem jest różnica odczuwalna.

[btx]

a slyszal ktos o zmianie mapy w benzynie ??? np C180