Mercedes W202

asziatko · Wysłany: 5 Marzec 2016, 10:23

Korozji nie powstrzymamy od tak sobie, sam się o tym przekonałem. Żadne jakieś tam tymczasowe zaprawki czy popularne grunty w pędzelkach nie dają zamierzonego rezultatu. Jak nie zostanie to wszystko wyczyszczone, zrobione tak jak ma być nic z tego nigdy nie będzie, niestety ale nie da się coś zrobić od drugiej strony.

W swoim MB w tym tygodniu po tej niedzieli będę robił wykwity rudej co się pojawiły na tylnych ćwiartkach, na klapie koło grilla i co najgorsze jeszcze pełno rudej jest tam gdzie jest akumulator. Też to będzie zrobione, wyczyszczone i zakonserwowane.

KarczuW202 · Wysłany: 7 Marzec 2016, 19:54

Witam!
Długo mnie nie było i długo się nie oddzywałem, ale czas na przyszedł żeby uratować kolejne W202!
pacjent to mój 93 rocznik C180! A więc Podłoga pod dywanikami czyściutka ani grama Rudego(tam się nie wprosił na szczęście, pod dywanikami kierowcy,pasażera,tył nawet pod kanapą oraz bagażnik czysty.. Może było robione? ale wątpię bo nie widzę tam nic co mogło być tam ruszane..
najgorsze to:
Parchy na progach,nadkola lekka impreza rudego,drzwi pasażer oraz kierowca tam szaleje trochę i błotnik od strony pasażera przy listwach wyskoczył bąbel. maska trochę już popękana(Poprzedni właściciel trochę nie za fajnie zrobił) ale historię wypadku mi opowiedział.. No i zderzak tył od Myjki ciśnieniowej jest w kilku miejscach wyczyszczony lakier..

Co wy na to gra warta świeczki? Dziur nie ma ! Bo gdyby były zastanawiałbym się jeszcze...
hamulce porobiłem przód/tył no i jeszcze kilka drobiazgów środek do wyprania ale mam profesjonalnego znajomego który się tym zajmuje i dogadaliśmy się z ceną.

Opinie?

Daniel · Wysłany: 7 Marzec 2016, 20:06

KarczuW202 · Wysłany: 7 Marzec 2016, 20:33

http://zmniejszacz.pl/gal...843c1/bez-nazwy

Tu Macie galerie, jest tylko to co na fotach, prosze nie komentować tych "białych" "zaprawek" bo to po prostu zostawmy bez komentarza.. po przejechaniu szlifierką jest czysta blacha! 100%

Daniel · Wysłany: 7 Marzec 2016, 21:05

KarczuW202 · Wysłany: 7 Marzec 2016, 22:36

Daniel, Ale przejeżdżałem w kilku miejscach szlifierą i dochodziłem do czystej blachy.. a powiesz mi jaki to jest koszt?? Pi razy

Daniel · Wysłany: 8 Marzec 2016, 06:32

KarczuW202, przedliftowe W202 były bardziej odporne na rudego. Natomiast stan jaki jest musisz ocenić najlepiej z blacharzem który będzie reanimował ten samochód.

Ponadto zostanie jeszcze lakiernik - też musisz się z nim umówić na robotę.

KarczuW202 · Wysłany: 8 Marzec 2016, 06:45

Daniel, Mój budżet na taką zabawę to powiedzmy 1,5-2 tyś. Wystarczy?

Daniel · Wysłany: 8 Marzec 2016, 08:40

KarczuW202, nie ma możliwości aby poprzez Forum nawet z pomocą najlepszych fotek ocenić koszt naprawy. Zrób tak jak pisałem - podjedź do blacharza i lakiernika.

KarczuW202 · Wysłany: 8 Marzec 2016, 14:16

Ale czy gra warta swieczki... bawic sie w takie cos? Bo chce ratowac egzemplarz

Daniel · Wysłany: 8 Marzec 2016, 14:25

Meges · Wysłany: 8 Marzec 2016, 14:49

Daniel · Wysłany: 8 Marzec 2016, 14:57

wito74

Pany, za dwa tygodnie szykuje się mi urlop i jak będzie pogoda chcę zrobić małe zaprawki. Temat prawie cały przejrzałem i wiem jak zabrać się za blachę i z tym powinienem sobie poradzić

Problem to listwy boczne które nie są w kolorze auta a u mnie wymagają poprawek, najbardziej na zderzakach. Jak za te plastiki się zabrać, jak przygotować pod malowanie żeby za jakiś czas lakier mi się na nich nie łuszczył i schodził? Przerabiał to ktoś? Jakieś rady?