Mercedes W202

[tomekstm]

Witam, mam problem ze swoją gwiazdą, może jestem troche przewrażliwiony ale wolę o to spytać mianowicie wczoraj gdy skończyłem jazdę zgasiłem auto i nie paliła mi się rezerwa, dziś gdy auto odpaliłem zapaliła się rezerwa, ale przecież od wczoraj do dzisiaj nigdzie nie jeździłem, z czym to może być związane? Autko to W202 C180 1994 rok.

[madzara31]

[tomekstm]

a tak na "chłopski" rozum? nie bardzo rozumiem co gdzie sprawdzić

[pavel]

Gdybys gubil paliwo to bys poczul jego zapach.
U mnie rzadko sie zdarza, zeby po postawieniu samochodu na parkingu z dosyc mala iloscia paliwa, lampa sie nie zapalila, nastomiast nastepnego dnia sie zapali. nie ma sie czym martwic. po prostu benzyna sie uspokoila na postoju, wiec poziom okazal sie niski i zapala kontrolke.

[madzara31]

[tomekstm]

czyli twierdzisz że nie ma się czym martwić tak? A swoją drogą to ostatnio zapaliła mi się rezerwa, dotankowałem za dosłownie 2 dyszki, przejechałem 30 km i znów rezerwa, kurcze jak tak to wchodzi ponad 60 zł na 100 km czyli spalanie jakieś 12,5 l nie za dużo jak na 1,8? Dodam że jeżdze bardzo spokojnie.

[madzara31]

[tomekstm]

teraz to już wogole nie wiem co jest heh

[madzara31]

Teraz 12,5 to norma,ale przewód sprawdź.

[maurycy]

[tomekstm]

[Camel-]

U mnie też często tak jest gdy mam benzyny na pograniczy rezerwy palącej się i zgaszonej. Wystarczy zostawić auto na pochyleniu, żeby oszukać pływak. Jazda po płaskim i ponowne odpalenie silnika rozwiąże Twój "problem" - zakładając, że technicznie wszystko jest sprawne.

[tomekstm]

Camel czyli poprstu mam się autkiem przejechać i po przejażdzce rezerwa powinna zgasnąć?

[Camel-]

tomekstm, a nie prościej zatankować?

[tomekstm]

Camel jestes geniuszem nie no ale tak na poważnie troche mnie martwi że być może coś nie tak jest...