Mercedes W202

[Łukasz]

[Daniel]

[Oleandro]

Pawelo,

trzeba kupowac oryginaly pod vin - nie bedzie problemu

[Daniel]

[mnef]

dziwne, że w ogóle mechanik pozwolił wyjechać z warsztatu w takim stanie..

czy nie było czasem tak, że chcąc uniknąć 'przycięcia' na częściach przez mechanika, sam kupiłeś podzespoły, a on miał tylko założyć? (nasz klient nasz pan)

ja rozumiem, że w warsztacie fuche odwalą i nie dokręcą czegoś, zapomną gdzieś uwzględnić śrubki w mocowaniu, żle coś spasują, przypalą Ci fotel papierosem..
takie drobnostki.

ale jak mówisz różnica 8-9cm... to z przodu masz dystans jak w SUVie..
ps. zrób tak z tyłem i na poligon

[Pawelo]

Nie no mechanik wszystko kupował na paragonie nie wyszczególnił jaka to firma tych sprężyn.masz racje kolego mnef że teraz stoi jak w SUVie a pamiętam jak mechanik wymienił mi te sprężyny to mówił że teraz autko zaje*****e stoi wiecie ja byłem laikiem wtedy było ok mniej więcej autko stało równo ale teraz tak jakbym amortyzatorów nie miał tylko same sprężyny.Jutro postaram się zrobić fotke autka i zobaczycie jak stoi tylko proszę się nie śmiać jak co to kupie nowe sprężyny na tył gorzej jak się okaże że to amortyzator do wymiany chociaż wtedy mechanik mówił że są w niezłym stanie autko było robione raczej w dobrym warsztacie co zajmuje się tylko zawieszeniem przed pojechaniem czytałem opinie ludzi i pisali że warsztat ok.Ale teraz tam już chyba nie pojade tylko do konkurencji 2 ulice wcześniej....

Dzięki za odpowiedzi.
pozdro.

[mnef]

tu nie chodzi o obrazanie sie na warsztat, jak cos zrobili - maja obowiazek naprawic, o ile od dnia oddania nie minelo wiecej jak 14 dni. mam na mysli naprawy zwiazane z bezpieczenstwem, w tym przypadku taka wlasnie miala miejsce, warsztat nie ma prawa oddac do uzytku czegos niesprawnego, jak sie przez to rozwalisz, maja po dupie, o ile zachowales fakture i udowodnisz na jej podstawie, ze zawinili.
klotnie z mechanikami sa tak bezsensowne, o ile cos wywalczysz, to wkurzony mechanik odwali fuche, zrobi byle zrobic i juz nigdy wiecej nie miec z Toba do czynienia.
albo naprawi czesciami ze szrota ktory lezal 5 lat na zlomie

pamietaj jednak, zawsze, czy to wymiana srubki, czy fotela, czy kola albo silnika, w dniu odbioru mozesz zglosic reklamacje (po odejsciu od kasy reklamacji nie uwzglednia sie - taka czesto spotykana zasada) oraz swoje uwagi, i nakazac poprawke, inaczej nie masz obowiazku zaplacic, bo warsztat nie wykonal uslugi zgodnie z Twoja wolą. generalnie przysluguje Ci po kazdej nawet najmniejszej wymianie elementu majacego wplyw na komfort i bezpieczenstwo jazdy, zrobic jazde probna, Ty jako wlasciciel, bo to Ty masz byc zadowolony z naprawy, a nie mechanik.

kwestia dyskusyjna, ale poparta wzmiankami kodeksu cywilnego.

to tak jakby Ci mial ktos wybudowac piekny dom, a zbudowal szope.

nie wiem jaki czas minal od odebrania auta po naprawie, ale ugodowo mozna takie rzeczy zalatwic, chyba ze minelo juz troche czasu, to niestety moze sie okazac, ze straciles na tym interesie - kolejny przyklad tego, ze warto zagladac do ASO albo warsztatow specjalizujacych sie w konkretnych markach a nie we wszystkim co pod mlotek wpadnie.

pozdrawiam. i zycze jak najmniej w zyciu takich wpadek

[Daniel]

[Marcin Pop.]

[Daniel]

[Pawelo]

Witam ponownie,

Tak jak pisałem wcześniej zamieszczam fotke.Czy macie jakieś propozycje co można zrobić z tym tyłem ??

pozdro.

---

Autko.JPG

Plik ściągnięto 319 raz(y) 245,87 KB

[pavel]

mnie sie wydaje, ze tyl masz dobry, przod jest za wysoki. mozliwe sprezyny od najwiekszego diesla klasy C.

[Pawelo]

Wiesz co tył nie może być dobry bo mi trze przy pełnym załadunku 5 osób+bagaż bardzo siedzi tył i obciera przy zakrętach.

[pavel]

moze tylne sprezyny juz nie maja takich wlasciwosci jak przedtem (zmeczenie materialu) i nalezy je wymienic. tylko wez pod uwage dokladny numer katalogowy.
Numer katalogowy znajdziesz w www.detali.ru

[ Dodano: 3 Październik 2008, 13:41 ]

[Camel-]

Albo miałeś minimalnie skrecone przednie koło, ale masz je dziwnie cofnięte do tyłu...

Przód stoi jak w Elegancie, może ciut za wysoko. Tył na Eleganta to stanowczo za nisko. Prędzej jak Esprit na grubszych podkładkach. Albo po prostu się sprężyny zmęczyły (ktoś może ciągnął pół życia C-klasy przyczepe, ale wtedy to aż się dziwie jak można jeździć ).

Co do sprężyn - podział nieoryginalny jest na czeterocylindrowce i większe. Nie mówie o AMG. Nie wiem jak to w przypadku producenta Ale nie polecam montowania sprężyn od innego modelu.