Azot w oponach ? |
Autor |
Wiadomość |
Lonek
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2005 Posty: 307 Skąd: P-sl
|
Wysłany: 21 Listopad 2008, 17:52 Azot w oponach ?
|
|
|
Czy to coś rzeczywiście daje ......CO ?..........czy tylko taki bajer ?
Bo przecież w powietrzu jest prawie 80% azotu i 20 % tlenu
Chodzi mi o opinie praktyków .nie teorię |
_________________ ------------ |
|
|
|
|
sewan
Oderint dum metuant
Pomógł: 35 razy Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 900 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 21 Listopad 2008, 18:02
|
|
|
Twoje domysły są słuszne. To bzdura. |
_________________ Myślę, więc jeżdżę
|
|
|
|
|
G.
Pomógł: 93 razy Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 4550
|
Wysłany: 21 Listopad 2008, 19:13
|
|
|
Daje. Więcej $$ w kieszeni mechanika |
|
|
|
|
Camel-
Mercmag.pl
Pomógł: 212 razy Dołączył: 30 Kwi 2006 Posty: 12480 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 21 Listopad 2008, 19:15
|
|
|
Teoria jest taka, że nie zmienia swojej obiętości pod wpływem temperatury... praktyka... no jak 78% jest tego w powietrzu... |
_________________ http://mercmag.pl
C200 Sport, odbudowa: Classic, CLK, Sport T, Esprit T, Classic T, E240 Classic, CLK230 Ava, E280 Ava, Sport T V6, E320 Ava, Esprit, CLK MY04, CLK230, E280 Eleg., CLK MY06 |
|
|
|
|
arekmroz
Ggrzech
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 58 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 22 Listopad 2008, 19:36
|
|
|
Azot w oponach to wcale nie bzdura.
Trzy podstawowe zalety:
1). Nie zmienia objętości pod wpływem temperatury. Mamy więc cały czas jednakowe ciśnienie.
2). Nie przenika przez gumę --> zatem nie ma ubytków i nie trzeba sprawdzać ciśnienia czy dopompowywać!
3). Nie wybucha --> nigdy nam nie "strzeli" opona!
Wada to zasadniczo jedynie niewiele wyższa cena.
Gomezio mówiąc o $$ w kieszeni mechanika --> tym razem mówił tylko aby coś mówić.
To nie jest wcale złośliwość za przeniesienie dziś mojego postu z "kwasówek" o dywanikach... i zakończmy te dywagacje.
Uzupełniając jedynie $$ w kieszeni mechanika: chciałbym nadmienić, że te parę, dosłownie kilka złoty (w Łodzi 5 zeta) od koła więcej nie jest wcale zarobkiem za dość drogi osprzęt, który przy tej korelacji cenowej nie jest w stanie się zamortyzować przed końcem okresu używalności . |
_________________ S124 E250TD 1995 r. - tourmaline green metallic [269]
Samochody dzielą się na Mercedesy i inne pojazdy !
WDB1241861F321237 motor 605 911... ; 113 KM |
|
|
|
|
Maly V8
Pomógł: 7 razy Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 223 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 22 Listopad 2008, 21:37
|
|
|
arekmroz napisał/a: | Azot w oponach to wcale nie bzdura.
Trzy podstawowe zalety:
1). Nie zmienia objętości pod wpływem temperatury. Mamy więc cały czas jednakowe ciśnienie.
2). Nie przenika przez gumę --> zatem nie ma ubytków i nie trzeba sprawdzać ciśnienia czy dopompowywać!
3). Nie wybucha --> nigdy nam nie "strzeli" opona!
Wada to zasadniczo jedynie niewiele wyższa cena.
. |
Za przeproszeniem ...Co Ty pleciesz?
1) Jeżeli jest go 80% w powietrzu to nawet przy sporym nagrzaniu cisnienie ulegnie niezauważalnej zmienie, której nie widzi nawet manometr.
2) Co to za brednie, wszelkie nieszczelności są na styku obręczy z opona, wentlicy , wentyla, i uszkodzeń mechanicznych? (chyba sam przeniknołeś przez gume)
3)Od kiedy powietrze wybucha? Strzał jest na skutek szybkiego rozszczelnienia i rozerwania opony i czy tam będzie azot czy powietrze atmosferyczne opona może tak samo wystrzelić.
P.S Moim zdaniem masz słabe wejście na to zacne forum. |
Ostatnio zmieniony przez Maly V8 22 Listopad 2008, 21:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jary
Pomógł: 40 razy Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 2349 Skąd: Toruń / okolice
|
Wysłany: 22 Listopad 2008, 21:39
|
|
|
Cytat: | . Nie zmienia objętości pod wpływem temperatury. |
Ale zmienia stan skupienia.
Cytat: | Nie przenika przez gumę |
Przecież to też gaz
Cytat: | Nie wybucha --> nigdy nam nie "strzeli" opona! |
Strzeli tak samo jak naładowana powietrzem, no może trochę ciszej |
_________________ MB W202, C 220D-był, jest W163 ML270
Wiem, że nic nie wiem. |
|
|
|
|
berserkers
Mr.Radek
Pomógł: 11 razy Dołączył: 22 Paź 2006 Posty: 243 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 22 Listopad 2008, 22:07
|
|
|
Wiadomo są zwolennicy i przeciwnicy- ja zawsze mam u siebie napompowane koła gazem. |
_________________
|
|
|
|
|
Krynek
Pomógł: 49 razy Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 386 Skąd: Lublin[SB]
|
Wysłany: 22 Listopad 2008, 22:24
|
|
|
berserkers napisał/a: | Wiadomo są zwolennicy i przeciwnicy- ja zawsze mam u siebie napompowane koła gazem. |
Chyba wszyscy mają pompowane jakimś tam gazem |
|
|
|
|
arekmroz
Ggrzech
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 58 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 22 Listopad 2008, 23:17
|
|
|
Bardzo mi przykro za... wydaje mi się iż ataki na mnie, ale tak właściwie to na prawa fizyki.
Po co takie ostre słowa - wymieniamy się przecież doświadczeniem i spostrzeżeniami, a jeżeli ktoś się nie zgadza bez racjonalnego czy empirycznego wytłumaczenia tylko nie zgadza sie bo tak mu się wydaje to przecież wolno mu mieć swoje zdanie ale niech nie ubliża i nie powoduje przez to niechęci zaglądania tu innym, którzy w zasadzie nie wchodzą tu aby czytać sprzeczki innych.
Przykre jest to, iż internet opanowały więzienne zasady - przywalić innym/słabszym/nie mogącym oddać/nie mającym poparcia i to w zasadzie bez powodu. Przywalić bo przywalić!
Co do składu powietrza to poprawiam szczegół, ze nie 80% azotu w powietrzu gdyż wtedy musiałoby już być mniej tlenu. W powietrzu jest 78% N, 21% o2 i ok. 1% innych.
Gdy jest mniej niż 21% tlenu w powietrzu to jest to niedopuszczane i chorobotwórcze. Przy 18% tlenu w mieszance, którą oddycha człowiek następuje już bezwiedne zasypianie, nad którym nie można zapanować.
Nie mylić tu narklepsji, OBPS (Obturacyjny Bezdech Podczas Snu) czy AHI (RDI) choć jest to pewnego rodzaju pochodna.
Co do stanu skupienie to nie będę podejmował zaczepki, gdyż azot zmienia stan w innych ciśnieniach i temperaturach. My prawimy tu o zakresie circa 20 st. Celsjusza i ciśnieniach otoczenia oraz w oponach.
Braki natomiast ubytku/zmian ciśnienia można wytłumaczyć procesem starzenia gumy, który nie występuje lub występuje w czasie nieporównywalnie długim do tlenu. Nie utleniają się także felgi.
Wybuch - hmm... nie bardzo mam czas aby prześledzić adiabatyczny czy izochoryczny stan przemiany ale azot po prostu inaczej się rozpręża i nie stwierdzono żadnego przypadku rozerwania opony napełnionej tym gazem. On po prostu uchodzi w miejscu gdzie ma możliwość i nie powoduje "wybuchowego" rozerwania opony!
Pozdrawiam informując, iż nie będę już odpowiadał na podobne impertynencje.
Zaznaczę jedynie, iż jak już wyżej w poprzednim poście napisano: stosowanie azotu to rzecz gustu.
Za kilka złoty podwyższenie choćby w ułamku procenta bezpieczeństwa jest niewspółmierne do poniesionych kosztów.
Nadmienię jeszcze, że tak rzeczywiście do pompowania - mówiąc sloganem azot - powinno stosować się specjalną mieszankę azotu mającą w swym składzie pewnego rodzaju polepszacze: ale to już inna bajka.
Dziękuję za ... słowo "wejście" i serdeczne przywitanie już nie pamiętam jakiemu ignorantowi.
Kto chce niech się zastosuje do stosowania gazu lub nie, a powyższym "zaczepiaczom" już ... podziękujemy i proszę uprzejmie zostawić mą osobę bez ... rzekłbym niestosownych epitetów! |
_________________ S124 E250TD 1995 r. - tourmaline green metallic [269]
Samochody dzielą się na Mercedesy i inne pojazdy !
WDB1241861F321237 motor 605 911... ; 113 KM |
Ostatnio zmieniony przez arekmroz 23 Listopad 2008, 09:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jary
Pomógł: 40 razy Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 2349 Skąd: Toruń / okolice
|
Wysłany: 23 Listopad 2008, 09:00
|
|
|
arekmroz napisał/a: | ..Kto chce niech się zastosuje do stosowania gazu lub nie, |
No właśnie i po co ta awantura, wyluzuj chłopie, wszak każdy może tutaj wypowiedzieć swoją opinie (podobno mamy demokrację), inną rzeczą jest forma tej wypowiedzi, ale i Twoja pozostawia wiele do życzenia |
_________________ MB W202, C 220D-był, jest W163 ML270
Wiem, że nic nie wiem. |
|
|
|
|
arekmroz
Ggrzech
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 58 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 23 Listopad 2008, 09:21
|
|
|
Jary napisał/a: | ...wszak każdy może tutaj wypowiedzieć swoją opinie (podobno mamy demokrację), inną rzeczą jest forma tej wypowiedzi, |
Dzięki za zrozumienie - i o to chodzi aby porozmawiać. Nie złapać króliczka ale by go gonić hi hi
Ja za swoje chwilowe zbulwersowanie i wybuch Wszystkich przepraszam.
Co do przenikalności tlenu i azotu przez gumę, polietylen i polipropylen to swe rozważania oparłem na badaniach przy okazji stosowania soczewek kontaktowych, a wyniki laboratoryjne nie tylko pospolitego zjadacza chleba ale i niejednego naukowca by zadziwiły.
Jeżeli chodzi o skład mieszanki do oddychania to max jaki może występować spotykany jest w kriokomorach: w komorze kriogenicznej jest max 22% tlenu. Przy większych stężeniach i wydłużonym czasie pierwsze zauważalne zmiany to ... hihihi zanik produkcji plemników. |
_________________ S124 E250TD 1995 r. - tourmaline green metallic [269]
Samochody dzielą się na Mercedesy i inne pojazdy !
WDB1241861F321237 motor 605 911... ; 113 KM |
|
|
|
|
Marcin Pop.
C180 automat
Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Lip 2006 Posty: 1273 Skąd: Centrum
|
Wysłany: 23 Listopad 2008, 09:39
|
|
|
arekmroz napisał/a: | 1). Nie zmienia objętości pod wpływem temperatury. Mamy więc cały czas jednakowe ciśnienie. |
To prawda
arekmroz napisał/a: | 2). Nie przenika przez gumę --> zatem nie ma ubytków i nie trzeba sprawdzać ciśnienia czy dopompowywać! |
Tu sie mylisz. SĄ UBYTKI i TRZEBA DOPOMPOWYWAĆ
arekmroz napisał/a: | 3). Nie wybucha --> nigdy nam nie "strzeli" opona! |
TEŻ SIĘ MYLISZ - wyśle ci paczkę z 2 oponami rozerwanymi. Oczywiscie w środku był AZOT!!!!!!!!!!
Jary napisał/a: | Strzeli tak samo jak naładowana powietrzem, no może trochę ciszej |
Strzeli dokładnie tak samo
Jary napisał/a: | (podobno mamy demokrację), |
podobno tak jest - też o tym słyszałem
Pzdr. |
_________________ C180 Classic '94 + LPG malachite metalic WDB2020181A137337 |
|
|
|
|
Lonek
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2005 Posty: 307 Skąd: P-sl
|
Wysłany: 23 Listopad 2008, 09:47
|
|
|
No to sobie poszukałem temat nie wiedziałem że moge 'rozpętać burzę'
Jakkolwiel z rezerwą podchodzę do tego azotu to muszę szczerze przyznać że w większości trudno się nie zgodzić z Kol. 'arekmroz' szczególnie sprawa utleniania i to przy felgach z ALU jest istotna. |
_________________ ------------ |
|
|
|
|
arekmroz
Ggrzech
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 58 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 23 Listopad 2008, 09:58
|
|
|
Ubytki są spowodowane innymi procesami - najczęściej złym składem mieszanki azotu. Bądź brakiem azotu w wymaganym stężeniu, a wtedy i pęknięte opony!
My rozważamy przypadki, w których jest azot, a nie myślimy, że jest!
Ale błądzić to rzecz ludzka - więc nie będę dyskutował skoro uważacie, że macie rację |
_________________ S124 E250TD 1995 r. - tourmaline green metallic [269]
Samochody dzielą się na Mercedesy i inne pojazdy !
WDB1241861F321237 motor 605 911... ; 113 KM |
|
|
|
|
|