Mercedes W202

[guciu69]

Witam,

byłem ostatnio u sprawdzenia klimatyzacji i w warsztacie stwierdzili mi, że mam do wymiany chłodnice klimatyzacji.
Mam W202 z 1998 roku 2,2 CDI w automacie.
Jak wymienia się chłodnice? Dużo jest przy tym pracy? Wymienię to w warunkach "domowych" czy potrzeba jest jechać do specjalisty?
Ile może kosztować chłodnica?

Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam

[grzesiekx]

Da sie wymienic w warunkach domowych Nie ma z tym duzo roboty. Co do nowej chlodnicy to jak ja szukalem z pol roku temu to kosztowala okolo 450zl Ja oddalem swoja do łatania i trzyma pieknie Koszt łatania: 50zl

Pozdrawiam.

[G.]

Do tego należy doliczyć koszt napełnienia klimy i próbę szczelności - ok. 300 PLN (cena w "moim" warsztacie).

[Stacho81]

Jak kolega pisał wyżej, z wymianą nie ma najmniejszych problemów (wymiana starej na nową zajęła mi ok 1,5h), co do ceny nowej zależy "jaką" chcesz kupić wiadomo oryginał trochę będzie kosztował warto poszukać i popytać w kilku punktach. Osobiście jak szukałem do swojej Celinki to ceny zamienników wahały się od 250 do 600 zł, kupiłem tą najtańszą (Polska produkcja) od kwietnia nie ma z nią najmniejszych problemów i jeszcze rok czasu dostałem na nią gwarancji.
Przed wymianą na nową w miarę możliwości postaraj się wyjąć tą, która Ci puszcza i zawieź ją do punktu gdzie kleją, spawają chłodnice, może się okazać, że masz drobną nieszczelność i tak jak kolega pisał wyżej zamkniesz się w koszcie 50 zł.
Pozdrawiam

[guciu69]

Dużo jest rozbierania?
Można prosić o opis jak to się robi?

[jjankiello]

W swoim aucie też zmieniałem chłodnicę klimy, bo niestety była zbyt zmurszała, żeby łatać (to wyszło jednak dopiero po pierwszej próbie naprawy). Po wyjęciu wentylatorów klimatyzacji ukazał się niezły syf nawbijany w żebra chłodnicy, który bezpośrednio przyczynił się do jej dewastacji (ładnie utrzymuje wilgoć = korozja aluminium).

Za swoją chłodnicę, zamiennik, dałem coś ok. 300pln (firma z Bydgoszczy, której nazwy nie pamiętam) + 90pln za osuszacz, który konieczne jest wymienić w przypadku, gdy klima była przez dłuższy (lub nieznany) czas rozszczelniona i wewnątrz układu była wilgoć z powietrza. Inaczej może nas czekać wymiana agregatu klimy albo kolejne nieszczelności w układzie, jeśli będzie pracował z wilgotnym czynnikiem , bo osuszacz dawno się nasycił wilgocią i nie spełnia swojej roli.
Jedyną wadą zamiennika było niedokładne rozmieszczenie śrub do mocowania wentylatorów klimy i konieczne było rozwiercenie otworów montażowych w ramie wentylatorów, bo nie do końca pasowały na śruby.

Przed zakupem radzę zwrócić uwagę na numer katalogowy chłodnicy i tylko według tego numeru ją zamawiać (ewentualnie dokładne zdjęcie i wymiary). Inaczej może się okazać, że gdzieś złączka będzie za krótka albo nie w tym samym miejscu, co w starej chłodnicy, ponieważ typ chłodnicy zależy od silnika i montowano kilka różnych typów chłodnic.

Wymiana trudna nie jest, jednak w niektórych modelach może być konieczne spuszczenie płynu chłodzącego i wyjęcie bądź przesunięcie chłodnicy głównej, bo jest zbyt mało miejsca na wyjęcie dolnego króćca chłodnicy klimy, który dodatkowo idzie pod rurą intercoolera (tak jest w 2,5TD).
Oczywiście wcześniej demontuje się wiatrak visco i środkową część pasa przedniego (między reflektorami). Co jeszcze należy zdemontować zależy od wyposażenia auta i wolnej przestrzeni wokół chłodnicy, którą chcemy wymieniać.
Jeszcze jedno:
Przy dokręcaniu wszelkich połączeń śrubowych należy uważać, aby nie popsuć aluminiowego gwintu króćców chłodnicy lub gwintu w otworach osuszacza, oraz odpowiednią stroną (tak jak były wcześniej) założyć trapezowe oringi.

[guciu69]

a wymieniał ktoś w W202 z 1998 roku 2,2 CDI z automatyczną skrzynią?

[Maly V8]

Wiska nie potrzeba demontować, po zdjęciu środkowej części wzmocnienia cały zestaw chłodnic ładnie wychodzi do góry. Przy założeniu nowej chłodnicy trzeba pamiętać o założeniu nowych oringów na przewodach, oringi muszą być specjalne do klimatyzacji, nie żadne tam gumki ze sklepu z częściami do traktorów. No i jeżeli klima była długo pusta to bezwzględnie trzeba wymienić osuszacz. Po złożeniu najlepiej odrazu nabić układ gazem , a przynajmniej azotem (przy azocie bezwzględnie rozpiać sprzęgło kompresora), bo pusta klima może na wiosne nadawać się do kapitalnego remontu.

[Daniel]

W układzie klimatyzacji jest zastosowany skraplacz Panowie

[Maly V8]

[btx]

przy sciaganiu tego srodkowego pasa, trzeba uwazac bo na ogol zeskakuje linka z zamka od maski, i po ponownym zalozeniu srodkowej czesci pasa przedniego moze sie okazac, ze nie da sie otworzyc maski,

[Greg_G]

Pozwolę sobie odkopać:

Jak to w końcu jest z tą wymianą w 2.5 TD ? Robił to ktoś ostatnio ? Trzeba płyn chłodniczy wypuszczać?
Co trzeba minimalnie rozkręcić zrobić by ją wymienić?
Dużo roboty czasowo?
Ile mniej więcej za wymianę chłodnicy, osuszacza i nabicie klimy się płaci (graty swoje ) ?

[Ostry]

Greg_G ja co prawda robiłem to w 2.2 CDI w warunkach domowych. Płynu nie spuszczałem i wszystko było ok. Gdzieś czytałem, że nie trzeba całego upuszczać, co najwyżej trochę. Ja bym zaryzykował i w ogóle nie spuszczał. Co do czasu to potrzeba ok.2h. Demontaż zderzaka, odkręcenie chłodnicy. Najgorzej trzeba się nagimnastykować z demontażem i montażem chłodnicy klimatyzacji. Osuszacz to jest pikuś. Aha i co do osuszacza sprawdź idące z niego rurki aluminiowe. Jeśli są długo potrafią się ukręcić. Za wymianę nie mam pojęcia, co warsztat to inne cena ale myślę, że 100-200 zł powinni wziąć. Najlepiej jest jak masz kanał, aby mieć dostęp jednocześnie od dołu i od góry. Co do ceny napełnienia klimy wraz z kontrastem to 200-250 zł.

[Tomi 62]

[Ostry]

Nie trzeba ale jest wygodniej i nie jest narażony na uszkodzenia