Znowu prad.wywala ciagle bezpiecznik! |
Autor |
Wiadomość |
paulaner
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 24 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: 13 Styczeń 2009, 18:59 Znowu prad.wywala ciagle bezpiecznik!
|
|
|
witam,
jakos mnie ostatnio przesladuje prad!najpierw aku w W124, a teraz wywala mi bezpiecznik w W210.Jest to bezpiecznik odpowiedzialny za spryskiwacz przedniej szyby i tylna wycieraczke oznaczoby nr 10.Pare dni temu nie dzialal mi spryskiwacz to pomyslalem sobie,ok-jest mroz to cos tam zamarzlo.Gdy chcialem uruchomic tylna wycieraczke tez nie dzialala to znowu klne pod nosem-cholera mroz musial byc ostry, bo i wycieraczka zamarzla Ale mowie sobie, zerkne na bezpieczniki.I fakt! Wspomniana wyzej 10ka byla przepalona.To wsadzilem nowy i dzis to samo
Ma ktos jakis pomysl?!Czy moge ewentualnie wlozyc mocniejszy bo ten ma byc niby 7,5A.Stanie sie cos?czy lepiej nie?Jak juz pisalem przy temacie z aku nie mam zbytnio pojecia jesli chodzi o prad
dzieki z gory za sugestie z waszej strony |
Ostatnio zmieniony przez paulaner 13 Styczeń 2009, 19:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jary
Pomógł: 40 razy Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 2349 Skąd: Toruń / okolice
|
Wysłany: 13 Styczeń 2009, 19:17
|
|
|
paulaner napisał/a: | Ma ktos jakis pomysl?!Czy moge ewentualnie wlozyc mocniejszy |
Tak, poszukaj zwarcia w obwodzie Mocniejszego nie wkładaj, bo coś się sfajczy |
_________________ MB W202, C 220D-był, jest W163 ML270
Wiem, że nic nie wiem. |
|
|
|
|
paulaner
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 24 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: 14 Styczeń 2009, 12:14
|
|
|
Jary napisał/a: | Tak, poszukaj zwarcia w obwodzie |
bede musial sie udac chyba do jakiegos fachowca, bo sam to raczej nic nie bede tam majstrowal.Bo gdy wloze tam swoje paluszki to wystrzeli wszystkie bezpiecznki |
|
|
|
|
btx
Pomógł: 45 razy Dołączył: 23 Maj 2006 Posty: 1736 Skąd: Looblyn
|
Wysłany: 14 Styczeń 2009, 12:46
|
|
|
a kiedy pali Ci ten bezpiecznik ? jak wsadzisz nowy to od razu go pali, czy dopiero jak wlaczysz np, spryskiwacz ? |
|
|
|
|
paulaner
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 24 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: 14 Styczeń 2009, 14:02
|
|
|
Cytat: | a kiedy pali Ci ten bezpiecznik ? jak wsadzisz nowy to od razu go pali, czy dopiero jak wlaczysz np, spryskiwacz ? |
hm!tz.jak wsadzilem nowy to zaraz potem dzialalo wszystko!Potem juz nie probowalem,ale nastepnego dnia znow byl zjarany.Tak ze dokladnego momentu jego "spalania" sie nie potrafie stwierdzic. |
|
|
|
|
Adaśko
Pomorskie
Pomógł: 100 razy Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 2557 Skąd: Rumia
|
Wysłany: 14 Styczeń 2009, 14:33
|
|
|
Może wywala jak włączysz zamarzniętą wycieraczkę, rano bez włączania czegokolwiek sprawdź bezpiecznik czy jest cały. Zamarznięta pompka spryskiwacza (jeżeli nie masz zimowego dobrego płynu) po jej uruchomieniu też może spowodować spalenie bezpiecznika. |
_________________ Pozdrawiam Adam
S203 2,7 CDI WDB2032161F389561
|
|
|
|
|
paulaner
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 24 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: 14 Styczeń 2009, 15:05
|
|
|
Adaśko napisał/a: | Może wywala jak włączysz zamarzniętą wycieraczkę, rano bez włączania czegokolwiek sprawdź bezpiecznik czy jest cały. Zamarznięta pompka spryskiwacza (jeżeli nie masz zimowego dobrego płynu) po jej uruchomieniu też może spowodować spalenie bezpiecznika. |
dzieki Adasko za rady! moze faktycznie tu lezy przyczyna, bo wczesniej(lato) nie bylo z tym najmniejszego problmu.
pozdrawiam |
|
|
|
|
Marcin13736
MBmiłośnik
Pomógł: 14 razy Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 466 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: 16 Styczeń 2009, 20:37
|
|
|
idąc dalej tropem, może być uszkodzona izolacja na przewodach zasilających i jak dostało wilgoci, to robi się zwarcie..Miałem tak kiedyś w poprzednim autku..w czasie deszczu tylna wycieraczka zaczęłą sama działać i nie można było jej wyłączyć...Powodzenia |
_________________ C-250TD 150KM '97- ex
E-320 PB automat. '00
Z przodu gwiazda z tyłu gwiazda, no i ta JAZDA |
|
|
|
|
paulaner
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 24 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: 17 Styczeń 2009, 13:40
|
|
|
znowu sie melduje!a wiec po wlozeniu nowego bezpiecznika zauwazylem, ze dziala spraskiwacz i tylna wycieraczka,ale nie dziala spryskiwacz tylnej szyby.Mowie sobie trzeba poszperac i wyciagnawszy maly zbiorniczek od spryskiwaczy reflektorow zauwazylem, ze sie wypial wezyk wlasnei od spraskiwacza tylnej szyby i jak naciskalam to woda sie gdzies tam lala gdzei nie powinna.Wsunalem wezyk tam gdzie byc powinien, dolalem wiecej lepszego plynu do zbiornika i narazie juz 3 dzien nie wywalilo bezpiecznika, tak ze jestem narazie dobrej nadziei.
dzieki wszystkim za wskazowki |
|
|
|
|
|