Mercedes W202

[maras202]

Chodzi o 722.4. Może dlatego palą mniej, bo wcześniej zmieniają biegi i utrzymują obroty silnika na niższym poziomie? Mój wrzuca IV już przy 40km/h i jedzie na 1000-1200obr/min. Żeby przyspieszyć jakoś sensownie to trzeba dać prawie do dechy ale do toczenia się we wrocławskich korkach to jak znalazł...

[wiskontii]

Ja mam też automata te skrzynie są nie do zajechania tylko trzeba się do tego przyzwyczaić Ale jak raz posmakujesz to koniec robisz sie leniwy i zawsze będziesz chciał mieć automat

[telewizorek99]

w automacie prawa ręka może swobodnie spoczywać np na kolanie pasażerki.a w manualu to i ona i kierowca sie stresuje tymi machaniami-raz kolano raz wajcha i tak na zmiane

[G.]

telewizorek99, prawa ręka to ma spoczywać na kierownicy..

Nie znasz dnia ani godziny, kiedy będzie potrzebna:
http://www.youtube.com/watch?v=waWSUxRhXqw

[tom1245]

Gomezio ja jedna reka daje rade przy 120km\h trawiłem na coś podobnego i prawie bez szkód tzn. wypad mi kierunek jak się okazało potem zaczep pękł od przeciążenia (oryginalny mercedesa był kierunek)

[telewizorek99]

telewizorek99, prawa ręka to ma spoczywać na kierownicy.. -spokonie zawsze kobieta jest pod prawą ręką!-jak jade sam to w prawej mam długopis i krzyżówke jade

[ Dodano: 13 Styczeń 2011, 20:52 ]
oczywiście żart!!-człowiek niezna daty ani godziny!-trzeba uważac!-a tak na serio!-to automat lepszy-poprostu wygoda!!

[maras202]

ja dopiero doceniłem automat jak pierwszy raz z dziewuchą jechałem ale szczegóły sobie daruję, bo mogą to czytać nieletni podczas jazdy bez dziewuchy moja ręka spoczywa nad podłokietniku i się nudzi a C200D nie rozwija takich prędkości żeby trzeba było kierę w dwóch rękach trzymać

że nie wspomnę o tym jak jakiś czas temu, jeszcze za kadencji E36 coupe, skakałem o kulach przez dwa tygodnie po glebie z konia - sprzęgła bym nie wcisnął tą stopą, bo nie było opcji nią czegokolwiek dotknąć bez mroczków przed oczami a autem bez problemu... jeszcze się sam autem na pogotowie zawiozłem i skakałem na jednej nodze z auta na ostry dyżur... z kolei znajomy z prawą nogą w gipsie kładł ją w poprzek auta opierając na prawych drzwiach i pedałował lewą... kolejna wielka zaleta automatu

czekam teraz na komentarze typu "automaty są dla inwalidów, prawdziwi twardziele jeżdżą manualami"

[mchali]

automat - wygoda

manual - frajda

[Camel-]

mchali, automat - wygoda, duży silnik i automat - frajda, manual - boli noga, duzy silnik i manual - frajda i boli noga

[G.]

Frajda z czego, jeśli można wiedzieć?

[mchali]

nie będę się rozpisywał z czego frajda bo nie dawno wstał i nie mam weny na dłuższe wypracowania, bo można pisać sporo, no ale np, sobie stoisz, wduszasz gaz w podłoge i puszczasz sprzęgło... hehe i dużo dużo więcej automatem też można się bawić ale to później sporo kosztuje.

Camel mnie noga nie boli bo po korkach nie jeżdżę a jeździłem sporo ojca automatem i powiem szczerze, wole manual, może gdyby były korki w moim małym mieście zmienił bym zdanie

[G.]

[Camel-]

[mchali]

[Greg_G]