Mercedes W202

Rafał.L · 203km/h Dołączył: 03 Lut 2008 Posty: 82 Skąd: Wyszków

No więc dziś spotkała mnie przykra niespodzianka... otóż chciałem jechać na miasto pozałatwiać parę spraw, ale nie mogłem bo nie dość ze zamarzł mi centralny zamek czyli po naciśnięciu guzika na kluczyku tylko zaświecił światłami a zamki jak stały tak stoją w tym samym miejscu. Postanowiłem otworzyć z kluczyka lecz też zamarznięty... i stąd moje pytanie jakie macie sposoby na centralne i na te zwykłe (kluczykowe) zamki ?

grucha383 · **Pomógł:** 14 razy Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 552 Skąd: asd

majk201

Nie zamykać auta na noc

Ja nigdy nie stosowałem rozmrażaczy do zamków, ale w 190 stało mi się coś podobnego - nie mogłem otworzyć drzwi od kierowcy, ale miałem dwa inne zamki które działały. Na drugi dzień w garażu dobrałem się do zamka od drugiej strony WD-40 = brak problemów. Nie stosowałem nic do zamka bo wszystko co wpsikuje się do zamka wypłukuje smar, który był zastosowany przez fabrykę. Wypłukanie smaru powoduje później wycieranie się zapadek - czy jak to tam zwać. Zabronił mi stosowania tych środków gość, który dorabia klucze i regeneruje wkładki do :mb:

.

Rafał.L · 203km/h Dołączył: 03 Lut 2008 Posty: 82 Skąd: Wyszków

Jawelkiewicz

Nagrzewam kluczyk w płomieniu zapalniczki i po kilkakrotnym włożeniu nagrzanego kluczyka zamek daje się otworzyć.

Vernier · Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 161 Skąd: Warszawa

Odmrażacz do zamków, suszarka czy nagrzany kluczyk swoją drogą, ale nie zapominajcie koledzy o podstawowym przygotowaniu się do zimy. Najlepiej jeszcze jesienią przy pierwszych chłodach pociągnąć wszystkie uszczelki silikonem do uszczelek, ewentualnie wazelinką. Ja używam silikonu. Do tego odrobina na wszelkie zawiasy i zamki. Jak do tej pory, przy -5 czy -15, również przy odwilży i ponownym nocnym mrozie nic mi jeszcze nie zamarzło.

Astek · Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 41 Skąd: Świnoujście

Moim zdaniem WD-40 nie jest dobrym środkiem do zamków, bo dostanie wilgoci i rdzewieje, jest dobry ale na krótką mete.(przerabiałem WD-40 w rowerze smarując łańcuch, zębatki, krbowód-lipa :!:

).
Polecam do zamków Olej Silikonowy w spreyu lub trochę droższy firmy Valvoline smar też w spreyu- rewelacja. A do uszczelek najprostrzy sposób, przesmarować palcem uszczelki wazeliną techniczną.
Zrobiłem takie zabiegi z moim :mb:

przed śniegami i mrozami, do tej pory nie mam żadnego problemu zamki i drzwi otwierają się bez problemowo.

Maly V8

Ja zapobiegawczo wstrzykuje odrobine oleju strzykawką z igłą. Naoliwiony zamek nie zamarza.

grucha383 · **Pomógł:** 14 razy Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 552 Skąd: asd

zajac491

grucha383, http://allegro.pl/item550...wujacy_hit.html o ten ci chodzi?

grucha383 · **Pomógł:** 14 razy Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 552 Skąd: asd

waski · Dołączył: 11 Wrz 2008 Posty: 57 Skąd: Częstochowa

kumpel kiedyś rozmrazał zamek, poszedł do domu włożył jeden worek w drugi (żeby nie przeciekało) i włał do niego goracej wody wyszedł przed blok, przyłożył worek do zamka, oparł się o auto i zapaliliśmy po fajce co minutę leko potrząsnął workiem zeby woda sie wymieszała po kilku minutach bez problemu otworzył zamek,
na przecieki trzeba uwazać bo woda mogłaby dostać sie do zamka
pozdrawiam i powodzenia

Tońcio

Maly V8

A tak z ciekawości zapytam co to za mercedes co nie ma "chu...jo.....o" klucza rybki, co otwiera wszystko bez grota , i kosztuje 800 pln na "białym rynku" , :lol:

HenrykN

Witam!
Mój sposób działa zapobiegawczo.
W moim 190D z 1986r zdaje egzamin.
Zdejmuję boczek drzwi, wymontowuję klamkę i wyciągam wkładkę zamka (bębenek).
Dokładnie myję z istniejącego smaru.
Następnie całą wkładkę grubo pokrywam smarem do łożysk tocznych np.Agip
Wszystkie połączenia zamka również grubo smarem.
Samochód zawsze stał i stoi na dworze. A leci mu już 23 roczek
Przez te wszystkie lata nie było przypadku by zamek zamarzł- otwieram tylko kluczykiem.
Pozdrawiam.