Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Gorący silnik - długo kręci, co jest?
Autor Wiadomość
sliderukps 
220D 96r.


Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 126
Skąd: Małopolskie
  Wysłany: 8 Maj 2009, 18:48   Gorący silnik - długo kręci, co jest?

witam,
Kiedy odpalam :mb: na zimnym silniku chwyta od strzała, natomiast kiedy silnik jest nagrzany - powiedzmy zrobię 20km, to po zgaszeniu i ponownym odpaleniu trzeba już kręcić jakieś 2-3 sek., występuje to zarówno w zimie jak i teraz kiedy nadchodzą ciepłe dni - nie wiem czy to coś nadzwyczajnego, ale jak szukałem auta to pewna osoba też miała podobny problem w swoim C220 D, na ciepłym silniku kręcił go z 3sek. - to chyba nie jest normalne?
Rzeczą o której też należy wspomnieć to sytuacja w której jak przekręcę na zimny silniku kluczyk gwałtownie bez grzania świec (normalnie grzeje jakieś 3sek.) to kręci i kręci nawet z 5sek zanim odpali, natomiast odwrotnie jest na ciepłym silniku - wtedy najlepiej od razu przekręcić do oporu i odpalać auto bo wydaje się że szybciej chwyta, ale i tak trwa to dłużej niż zwykle. Mam też zamontowane odcięcie zapłonu ale wydaje mi się że raczej nie ma to nic do rzeczy. Jakieś pomysły?

pozdro!
SP
_________________
WDB2021211A403383 - 220D 96r.
 
 
 
Marcel 
WDB2021881F793603


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 239
Skąd: Wrocław
Wysłany: 8 Maj 2009, 19:53   

Kiedyś słyszałem że tak się dzieje jak podjechana jest pompa paliwa (metal się rozgrzewa większe szczeliny itp) ale ile w tym prawdy to nie wiem Nie potrafię pomóc piszę to co kiedyś obiło mi się o uszy - może to prawda?
_________________
EX: W124 300D Kombi 93' WDB1241911F276617 SKRADZIONY
EX: W202 250TD Kombi 98' Elegance
OBECNIE: ALHAMBRA 1,9 tdi 150 KM BTB 2005r
 
 
 
recku 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 41
Skąd: wrocław
Wysłany: 8 Maj 2009, 20:13   

Moja mama w Golfie TDI miała taki sam problem,jak był zimny to od strzału łapał a jak się rozgrzał to trzebabyło kręcić i kręcić :/ winny był rozrusznik... jutro dowiem się więcej od ojca to zrobie etycje posta ;) pozdro
 
 
perzu126 
W202 & A208 & W164

Pomógł: 433 razy
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 11976
Skąd: Perzów
Wysłany: 8 Maj 2009, 20:23   

Jak jeździłem poczciwa Beczką miałem bardzo podobny problem. Silnik na zimno odpalał na strzała (jak to w starych dieslach :mrgreen: ) a w przedziale temperatury cieczy chłodzącej 50-80st, czyli gdy nie wystygł zdarzało się że musiał zakręcić dłużej. Założyłem inny rozrusznik i problem zanikł. Pewnie u Ciebie problem również tkwi w rozruszniku.

Marcel, diesle w Omegach maja tak, że na ciepło dłużej kręcą i w tym przypadku winna jest pompa, ale w Mercedesach raczej się to nie zdarza- przynajmniej nie słyszałem o takim przypadku.
_________________

C220D WDB2021211A313360

CLK 200 Kompressor WDB2084441T098123
 
 
 
Marcin13736 
MBmiłośnik


Pomógł: 14 razy
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 466
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 8 Maj 2009, 20:44   

kolego zobacz na forum problem z zapowietrzaniem się układu paliwowego. Jest jakaś nieszczelność i jak silnik jest ciepły jast to bardziej odczuwalne. Przejrzyj forum. Pozdrawiam
_________________
C-250TD 150KM '97- ex
E-320 PB automat. '00
Z przodu gwiazda z tyłu gwiazda, no i ta JAZDA
 
 
Kowal 
Moderator
Mercedes C220D


Pomógł: 33 razy
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 1046
Skąd: Warszawa
Wysłany: 8 Maj 2009, 22:06   

Wydaje mi się że jakby była nieszczelność w układzie paliwowym to na zimnym silniku po dłuższym postoju, np po nocy też byłby problem z odpaleniem, a tutaj problem jest tylko na ciepłym więc nieszczelność bym odrzucił
_________________
Mercedes C220 Diesel '94 ESPRIT body kit from Carlsson

Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki, a na cuda trzeba czekać tydzień :mrgreen:



:!: Odzież motocyklowa :!:
 
 
 
BolzZ 
W211


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 1070
Skąd: Warszawa
Wysłany: 8 Maj 2009, 22:10   

Mam ten sam "problem" co autor tematu, w dodatku w kolejnym już aucie, kolejnej marki, postanowiłem zacząć traktować to jako normę, a wszelkie inne zachowania samochodów w takiej samej sytuacji- jako patologię :P
Co więcej w motorowerze marki romet z rocznika w okolicach '70 którego posiadałem w latach '90 podobne zjawisko również było obserwowalne :D
_________________
S211 E320CDI avantgarde
WDB2112161A423652
 
 
sliderukps 
220D 96r.


Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 126
Skąd: Małopolskie
Wysłany: 8 Maj 2009, 23:26   

Kowal napisał/a:
Wydaje mi się że jakby była nieszczelność w układzie paliwowym to na zimnym silniku po dłuższym postoju, np po nocy też byłby problem z odpaleniem, a tutaj problem jest tylko na ciepłym więc nieszczelność bym odrzucił


Tak też sądzę.
Mi to osobiście aż tak bardzo nie przeszkadza więc jeżeli faktycznie to rozrusznik to można go dotyrać do końca, po czym wtedy kupić nowy - oczywiście jeżeli to nie wpłynie negatywnie "destruktywnie" w chwili obecnej na inne podzespoły silnika :) ?
_________________
WDB2021211A403383 - 220D 96r.
 
 
 
Marcin13736 
MBmiłośnik


Pomógł: 14 razy
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 466
Skąd: Łódzkie
Wysłany: 9 Maj 2009, 08:24   

Koledzy, nieszczelność układy paliwowego przerabiałem osobiście u mnie w aucie. I wyobaźcie sobie, że rano w garażu gdy silnik był zimny zapalał od razu a jak się rozgrzał pewne elementy (rozszeżalność temperaturowa) rozszczelniały się do tego stopnia, po 20 minutach od wyłączenia silnika, przewody paliwowe były puste. I problem z odpaleniem. Proszę poczytaj trochę o tym na forum, a przekonasz się, że to nie odosobniony przypadek. Nawet mechanik, który się "trochę" na tym zna potwierdzi Ci moje problemy.
_________________
C-250TD 150KM '97- ex
E-320 PB automat. '00
Z przodu gwiazda z tyłu gwiazda, no i ta JAZDA
 
 
recku 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 41
Skąd: wrocław
Wysłany: 9 Maj 2009, 12:12   

no to kolego masz dwie propozyjece albo układ paliwowy (co łatwo sprawdzić) albo rozrusznik. Pytałem ojca i powiedział, że wie tylko, że ten rozrusznik był za słaby, żeby była odpowiednia kompresja...
 
 
grucha383 

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 552
Skąd: asd
Wysłany: 9 Maj 2009, 17:14   

//
Ostatnio zmieniony przez grucha383 23 Grudzień 2011, 09:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
nice-wawa 
W202 , C180 . 97

Pomógł: 33 razy
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 133
Skąd: Pruszków
Wysłany: 9 Maj 2009, 22:03   

Uszkodzona sekcja tłocząca w pompie wtryskowej robi problem na gorącym silniku właśnie przy odpalaniu. Na zimnym masz prawidłowe ciśnienie wtrysku a po rozgrzaniu i minimalnej rozszerzalności cieplnej tłoczków zmniejsza się ciśnienie na wyjściu pompy. Popularny problem np. po zimowym dolewaniu do ON denaturatu albo benzyny.
_________________
C180 / 97 WDB 2020181F587711
 
 
sliderukps 
220D 96r.


Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 126
Skąd: Małopolskie
Wysłany: 10 Maj 2009, 21:45   

No z tego co słyszałem to najwięcej problemów bywa z pompami właśnie, u mnie już była robiona - auto kupiłem we wrześniu 2008, i po 1,5 mc czuć było wyraźny zapach ropy z pod machy, więc uszczelniali już pompę. Natomiast to o czym mówi "nice-wawa", czy łatwo można to sprawdzić czy faktycznie tak jest, oraz jakim kosztem można to naprawić? Czy jest konieczność robienia z tym, czy usterka może spowodować jakieś szkody? Oczywiście oprócz tego że rozrusznik się szybciej wyeksploatuje :wink:
_________________
WDB2021211A403383 - 220D 96r.
 
 
 
Jary 

Pomógł: 40 razy
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 2349
Skąd: Toruń / okolice
Wysłany: 10 Maj 2009, 22:17   

nice-wawa napisał/a:
Uszkodzona sekcja tłocząca w pompie wtryskowej robi problem na gorącym silniku właśnie przy odpalaniu.


Ta pompa nie ma sekcji :idea:

Sprawdź szczelność układu paliwowego :wink:
_________________
MB W202, C 220D-był, jest W163 ML270
Wiem, że nic nie wiem.
 
 
ADAMS 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 106
Skąd: WLKP
Wysłany: 11 Maj 2009, 20:47   

Mialem to samo i wiesz co bylo przyczyna? Akumulator, zalozylem nowy i pali na strzal a wczesniej na goracym krecil z 5 sek. rano nie bylo problemu ruszyl walem i chodzil ,a po rozgrzaniu krecenie a wydawalo sie ze jest dobry aku. Zakup nowy zobaczysz ze bedzie palil na dotyk . pozdro
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 10