Ogólnie o C-klasie - archiwum - przełącznik w bagażniku
m-powerek - 18 Kwiecień 2009, 23:13 Temat postu: przełącznik w bagażniku Może ktoś wie do czego on służy i czy było to oryginalnie?
http://www.fotosik.pl/pok...cee7736a0a.html
pzd.
Jareklbn - 18 Kwiecień 2009, 23:26
Mi to wygląda na hebel
na 100% nie było w oryginale
jacon - 19 Kwiecień 2009, 07:10
Dokładnie, ktoś zamontował sobie główne odcięcie zasilania, pytanie tylko po co ?
jjankiello - 19 Kwiecień 2009, 09:42
Taki dobrze ukryty hebel jest najskuteczniejszym pierwszym "zniechęcaczem" złodzieja samochodu...
Jareklbn - 19 Kwiecień 2009, 11:19
Cytat: | Dokładnie, ktoś zamontował sobie główne odcięcie zasilania, pytanie tylko po co ? |
Cytat: | Taki dobrze ukryty hebel jest najskuteczniejszym pierwszym "zniechęcaczem" złodzieja samochodu... |
tu się nie zgodzę z jjankiello,
wedlug mnie ktoś to zamontował bo coś mu pożerało prąd i zanim usunął usterkę zamontował hebla zeby aku nie rozpinać
Marek - 19 Kwiecień 2009, 13:27
Według mnie ten hebel jest całkiem do bani.... rozłączy sobie aku i spoko - fajnie jest, nic nie pożera prądu - niby elegancko. Ale co w przypadku gdy bagażnika nie będzie się dało otworzyć z kluczyka?
Pozdrowienia.
Jareklbn - 19 Kwiecień 2009, 15:29
Marek napisał/a: | Według mnie ten hebel jest całkiem do bani.... rozłączy sobie aku i spoko - fajnie jest, nic nie pożera prądu - niby elegancko. Ale co w przypadku gdy bagażnika nie będzie się dało otworzyć z kluczyka?
Pozdrowienia. |
he he i jaki to ma związek z tematem??
jjankiello - 19 Kwiecień 2009, 15:39
Chyba taki, że jak odłączysz aku, to i centralka nie będzie działać, więc auta nie otworzy...
konradkar - 19 Kwiecień 2009, 16:12
moze wlasciciel sie wypowie czy jak uzyje tego "hebla" to nie ma elektryki w aucie?? moze byc tez do czegos innego, moze jakas pompka do centralnego zamka
Sam mialem raz problem z centralnym zamkiem i jeszcze wiekszy z otwarciem wlewu paliwa
na szczescie pod tapicerka na prawym tylnym blotniku jest dzwignia do otwierania wlewu paliwa
stasprywatny - 21 Kwiecień 2009, 15:17
hehe , ktoś Ci zamontował prawdziwy HEBEL jak kiedyś było w Żuku
jak sie nic nie dzieje to nie ruszaj tego, a może kiedyś przy zwarciu instalacji Ci się przyda.
ps. takie coś jest montowane w VW Sharan fabrycznie, pod maską masz hebel a pod siedzeniem pasażera akumulator.
Lorenz - 21 Kwiecień 2009, 17:15
i do czego taki hebel służy?
Nex@pl - 21 Kwiecień 2009, 17:41
I kto to nazwał HEBEL?!
Jareklbn - 21 Kwiecień 2009, 18:59
Lorenz napisał/a: | i do czego taki hebel służy? |
do odcięcia całkowicie zasilania
Nex@pl napisał/a: | I kto to nazwał HEBEL?! |
JA
stasprywatny - 21 Kwiecień 2009, 21:07
HEBEL to nazwa jaką przekazali mi mechanicy z czasów napraw 126,125,wartburg, żuk itp. w latach szkolnych- w Technikum samochodowym.
urządzenie służyło do odcinania zasilania zaraz za klemą (+) akumulatora, z moich informacji ta technologia wywodzi się z ciężkich maszyn drogowych, gdzie dla pewności i bezpieczeństwa, odcinano zasilane, tak na wszelki wypadek żeby pod nieobecność obsługi nic się nie wydarzyło.
TOM481 - 21 Kwiecień 2009, 21:13
Wystepuje też w samochodach rajdowych ,wyścigowych (HEBEL)
|
|
|