To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Zawieszenie, hamulce, felgi i opony - Ustawienie zbieżności

uve - 6 Styczeń 2007, 20:10
Temat postu: Ustawienie zbieżności
Witam, pare dni temu bylem na ustawieniu zbieznosci poniewaz :mb: lekko sciaga w prawo, pozatym mam wrazenie ze jadac na wprost ciezko utrzymac auto w prostej lini, poniewaz caly czas trzeba korygowac kierownica raz w lewo raz w prawo, auto jakby troche plywa po drodze. Takie mam wrazeni podczas jazdy, oczywiscie te sciaganie jest minimalne jednak troche denerwujace. Problem w tym ze po ustawieniu zbieznosci nic sie nie zmienilo, i z tego co mowil mechanik to praktycznie byla ona dobra, cos tam minimalnie pozmienial. Mialem wrazenie ze gosc tak naprawde nie wie jak to poustawiac, na komputerze widzialem niektore pomiary zaznaczone na czerwono. Tłumaczyl ze to sa minimalne wychylenia i tak moze zostac. Dostalem od niego wykres ktory tutaj dolaczam moze ktos z was sie na tym zna i moze powiedziec cos na ten temat.
Wartosci przód lewy i przód prawy byly zaznaczone na czerwono poniewz podobno wyszly poza zakres, gosc twierdzil ze moze byc to wina zuzytych juz sprezyn, ale mi sie wydaje ze tak naprawde nie potrafil tego dobrze ustawic. Opony wymienialem niedawno na nowe wiec one raczej przyczyna nie sa. Bede wdzieczny za wszelkie sugestie :)

Tak to było, pojechalem tym brudasem do warsztatu:



Mieli nawet komputer:


Ale z ustawieniem wszystkiego na cacy byly juz problemy :(

tomcat - 6 Styczeń 2007, 21:42

Z tego wykresu wynika ze nie jest tak źle, kąty pochylenia kół masz w normie a nawet jak by nie były ok to i tak by nic nie zrobił bo nie ma regulacji. Co do zbiżności to jak dla mnie jest za bardzo zbieżny (jeszcze dla pewności zobacze w autodacie) . A jeżeli chodzi o sciąganie to przyczyną mogą być opony mimo że są nowe, dla sprawdzenia przerzuć lewą na prawą chyba że kierunkowe to tył przód.
Krzeko - 6 Styczeń 2007, 22:00

uve napisał/a:
ak to było, pojechalem tym brudasem do warsztatu:

No własnie a probowales umyc auto i sie przejechac?? :mrgreen: :mrgreen:

A tak na powaznie po zeszlej zimie zmienilem oponki i pojechalem na zbierznosc. Oczywiscie mowili ze wszystko jest ok ale auto sciagalo tak jak u ciebie. Wiec pojechalem na szarpaki i mialem na wachaczu gume wywalona. Po wymienie auto prowadzilo sie jak po szynach (czyt. koleinach)

tomcat - 6 Styczeń 2007, 22:41

Krzeko napisał/a:
Oczywiscie mowili ze wszystko jest ok ale auto sciagalo tak jak u ciebie. Wiec pojechalem na szarpaki i mialem na wachaczu gume wywalona

Taka możliwość też może być i w przypadku luzów w zawieszeniu ustawianie geometrii nie ma większego sęsu.

uve - 6 Styczeń 2007, 23:18

Robiłem przeglad rejestracyjny jakies 3 miesiace temu i bylo wszystko ok.
Michał_fitness - 7 Styczeń 2007, 10:07

Mam ta samo lekkie ściąganie do prawej nowe opony , robili mi poprawkę ale zmiana niewielka , nic nie stuka .
Przy szybkiej jeżdzie wszystko jest ok :shock:
Po zimie wymienie wszystkie drążki i inne elementy gumowe zobaczymy co to da. :D

omen - 7 Styczeń 2007, 16:34

a mozesz wkleic foto ze srodka tez masz brudne :lol: :lol: :lol:
MonsterJob - 7 Styczeń 2007, 17:09

pokazywał mi mechanik, że muszę wymienić taką czesć jedną (2 bo parę) z przodu, bo mam podobnie. To jakies takie tulejki metalowe z gumą w środku. Kształt walca w poziomie leżącego, z 8-10 cm długości i z 5 średnic y. Nie wie ktoś jak to się nazywa, bo 140 zł sztuka ma ponoć kosztować.
uve - 7 Styczeń 2007, 17:09

Zobacz w prywatnej galerii, teraz juz mam czysto ale jak robilem fotki to bylo brudno :mrgreen:
fiatt - 3 Styczeń 2008, 00:13

Witam, mam pytanie. Otóż nabyłem w grudniu wymarzonego 202. Stary, ale super zadbany od starszych ludzi. Dali mi wszystkie wyciągi z jego napraw, fabryczne dokumenty, jakieś testy spalin i pół tony innej makulatury od niego. Jednak podczas drogi do kraju, przy większej prędkości w zaczynał on pływać . Jeśli ktoś sobie z tym poradził niech da znać jak. Dodaje ze oponki też są prawie nówki, szer. 195 continentala, felgi
metalowe.

(Edit: pytanie nieważne, auto sprzedane)

sewan - 3 Styczeń 2008, 10:28

W obu przypadkach możliwości są dwie, obie dotyczą przekładni kierowniczej. Albo jest za duży luz, albo za mały (przekładnia się "przycina"). Ja stawiam raczej na tę drugą możliwość, prawdopodobnie ktoś nieumiejętnie gmerał w przekładni i skręcił ją za bardzo.
Przypominam, że w naszych :mb: nie ma możliwości skasowania luzu przekładni kierowniczej przez regulację. Ten, kto twierdzi, że jest inaczej i umie to zrobić zwyczajnie kłamie lub jest niedouczony. Regulacja przekładni w :mb: skończyła się na modelu W124 i mimo, że konstrukcyjnie przekładnie są podobne, próba kasowania luzu w W202 kończy się uszkodzeniem przekładni (najczęściej nieodwracalnym).
Proponuję podjechać do profesjonalnego zakładu zajmującego się regeneracją przekładni i poprosić o wyregulowanie przekładni. Jest szansa, że powrót do stanu "fabrycznego" poprawi sytuację, choć może po takim zabiegu pojawić się luz na kierownicy.
I jeszcze jedno - wszelkich regulacji przekładni dokonuje się na przekładni wymontowanej z samochodu!

nurni - 3 Styczeń 2008, 11:20

jeszcze do niedawna miałem podobny problem - przód autka 'pływał' na boki, ciągłe minimalne (ale jednak) kontry kierownicą.
na ostatnim przeglądzie auto zostało wyszarpane - do wymiany tuleje wahaczy na przodzie - wymieniłem i od tego czasu spokój.

fiatt - 3 Styczeń 2008, 15:08

A jaki powinien być ten prawidłowy luz na sterze? Ja mam około 4 cm na wyłączonym silniku. Na włączonym reaguje szybciej. I jaki jest koszt regeneracji tej maglownicy w przybliżeniu?
volcanoadam - 3 Styczeń 2008, 15:44

Tez sie niegdys wybieralem na ustawienie zbieznosci, ale w warsztacie do ktorego pojechalem powiedzieli mi ze :mb: nie robia, bo potrzebna jest jakas specjalna listwa (chyba rozporowa - nie pamietam).
W innym warsztacie nie mieli czasu i narazie tak zostalo. Sciaga mi lekko na lewo, ale da sie jezdzic i nie mam problemu z utrzymaniem toru jazdy.

Czy wiecie o jaka listwe chodzilo? Czy mozliwe, ze jezeli oprogramowanie pokazuje, ze obsluguje :mb: , to faktycznie sprzet nie calkiem jest do tego przystosowany?

Camel- - 3 Styczeń 2008, 17:32

Panowie. Po co :mb: miałby wymyślać te wszystkie skomplikowane zawieszenia, wielowahaczowe z tyłu i wszystkie te, za przeproszeniem, szmery bajery, jak jeździ tym się gorzej jak starym golfem na belce skrętnej?

Pływanie W202 (względnie W124) to najczęściej wina tulejek w tylnych wahaczach (18 sztuk; 9 na stronę) + czasami (co jakieś 60-100 tysięcy) wymienić trzeba poduszki tylnego wózka (przód + tył, łącznie 4).
Ja po za kupie, też się łudziłem, że to zbieżność i co prawda po niej się poprawiło, ale ojciec pamięta przyjemność z jazdy W124. Kierownica prosto - samochód prosto. Żadnych zmianów pasów, myszkowanie i tych rzeczy.
Ostatnio przy hamowaniu ściągało mi dość znacznie kierownice, w sumie jak jechałem to była lekko krzywo, gadałem ze znajomym Mercedesiarzem - twardo trzeba sprawdzić zapieczone tłoczki hamulców. Ale byłem na piaseczku i oba hamują równo. No to poduszki do wymiany. Wymieniłem i nie dość, że żądnego ściągania, praktycznie żadnego wrażliwości na wiatry boczne, a i kierownica prosto. Teraz zostało mi wymienić już kupione tuleje tylnych wahaczy i samochód mam nadzieje, będzie czymś takim, jak tamto W124.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group