xmichux - 18 Październik 2010, 20:23 Temat postu: Tylne zawieszenie - Problem Od pewnego czasu zauważyłem że lewy tył siedzi znacznie niżej od prawego. Myślałem że to może sprężyny wiec zostały wymienione na nowe oryginalne z nowymi podkładkami nic to nie dało. Ciagle jest tak jak przed wymianą kilka krotnie sprawdziłem całe zawieszenie łychą i nigdzie gram luzu, wszystko trzyma nic nie póka nic nie stuka prowadzi się elegancko tylko strasznie mnie denerwuje ta asymetria. Oglądnąłem wszystkie poduchy żadna nie jest spocona także wydaje się że są sprawne. Autko tak jak o opisie bez Nivo. Generalnie nie mam już pomysłów co dalej może spotkaliście się z takim przypadkiem? Dodam że jest to kombi ale nigdy nie woziło ciężarów nice-wawa - 18 Październik 2010, 21:57 Może z tej niższej strony amortyzator padł ,sprawdź czy już się nie poci . kozioł - 18 Październik 2010, 23:03 też obstawiam amortyzator- miałem takie coś w bmw. Tylko oprócz opisywanych objawów jeszcze trochę stukał. xmichux - 18 Październik 2010, 23:20 ok jutro sprawdzę jeszcze raz może coś mi się rzuci w oko grzesiekx - 19 Październik 2010, 01:14 Hmm jak dobrze mi się wydaje to amortyzator nie ma nic do tego jak wysoko stoi auto. Za to odpowiadają sprężyny. Trzymanie sprężyny może wpadło ale pewnie byś to zobaczył. Może tylko Ci się wydaje 
Javoreczek - 19 Październik 2010, 10:24
Źle Ci się wydaje. Ma, i to całkiem sporo, jako że jest to amortyzator olejowo-gazowy. A te jak wiadomo po zwolnieniu nacisku rozsuwają się na maxa z siłą ładnych kilkudziesięciu kgf. grzesiekx - 20 Październik 2010, 02:01 Hmm kiedys miałem okazje przejechać się samochodem z wyciągniętymi amortyzatorami, fajnie sie jechało  ale właśnie tym się zasugerowałem bo auto stało całkowicie normalnie i właśnie wtedy mechanik mi mówił, że amortyzatory kompletnie nie odpowiadają za to jak wysoko stoi auto. Amortyzator ma za zadanie trzymać koło żeby nie spadało gwałtownie w dół
P.S. Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Pozdrawiam. Javoreczek - 20 Październik 2010, 10:45 grzesiekx, w przypadku amortyzatorów olejowych jest tak jak mówisz. grzesiekx - 20 Październik 2010, 11:54 Hmm nie wiem jakie tam były, chodziło o samochód passat b4 ta przejściówka
xmichux - 22 Październik 2010, 15:19 No i znalazłem chwlkę czasu zajrzałem pod auto i niestety niczego się nie dopoatrzyłem amortyzatory wyglądają zdrowo. Nie wiem co jeszcze może być przyczyną? A wymeniać amortyzatory to znowusz takie kosztowne szukanie po ciemku, choć może konieczne co radzicie? Krynek - 22 Październik 2010, 16:05
Podjechać do stacji kontroli i wydać pieniążka na sprawdzenie
xmichux - 25 Październik 2010, 18:24
To było pierwsze co zrobiłem także ameryki nie odkryłeś. Pytam co radzicie bo moje pomysły jak również mojego mechanika się skończyły. A gdyby tak sprężyny z przodu wymienic? grzesiekx - 26 Październik 2010, 01:40 Postaw skrzynie basową na środku bagażnika, a nie z lewej strony U mnie podziałało
A tak na serio to amory na oko nie sprawdzisz chyba, że juz wylały. W w203 wyglądały jak nowe, a jeden miał tylko 30% sprawności drugi 79%, na maszynie pokaże ładnie. Tyle, że stał równiutko z jednej i drugiej strony. buszido-2008 - 26 Październik 2010, 13:57
Witam kolega z tymi sprężynami dobrze kombinuje bo znajomy tak miał w 210 , że sprężyna był a z przodu pęknięta i auto było przechylone . Należało by sprawdzić przednie sprężyny (szczególnie na dole bo tam zawsze pękają ). Co do amortyzatorów to one rzeczywiście nie mają praktycznie wpływu na to jak stoi auto nawet te gazowo olejowe . bubu_piotr - 27 Październik 2010, 05:51 xmichux, Wyjmij z tyłu amory i sprawdź jak będzie stał bez nich (na samych sprężynach). Będziesz wtedy wiedział, czy to amory czy nie. Jeśli amory, to połowa roboty będzie już za Tobą 
|
||||||||||||||||||||
