To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Zawieszenie, hamulce, felgi i opony - tuleja pływająca i sposób jej wymiany

Krzychs2 - 25 Lipiec 2009, 19:27

papuga911 napisał/a:
Nie wiem wyrzuciłem paragon, ale chyba nic specjalnego to nie było po prostu były w sklepie, ważne żeby posmarować najlepiej smarem grafitowym do przegubów w środku i posmarowałem na zewnątrz trochę olejem żeby łatwiej było wcisnąć w gniazdo. mam już równo 30000km i żadnego skrzypienia nie słychać.

Ja w nast tyg będę je wymieniał ;) Dzięki za radę :)

Nex@pl - 25 Lipiec 2009, 19:29

Smarowanie, żeby lepiej było wcisnąć to nie jest najlepszy pomysł, jak ostatnio ktoś mi tak tuleje wymieniał w W201 to po roku juz ich nei było.
Daniel - 26 Lipiec 2009, 10:57

Przy wciskaniu tulei pomaga zwykłe mydło.
papuga911 - 27 Lipiec 2009, 21:26

Nex@pl napisał/a:
Smarowanie, żeby lepiej było wcisnąć to nie jest najlepszy pomysł, jak ostatnio ktoś mi tak tuleje wymieniał w W201 to po roku juz ich nei było.


A co znikły :D Przejechałem 30000km i bez problemu, olej zostaje wyciśnięty przy wciskaniu tuleji.

Nex@pl - 28 Lipiec 2009, 11:20

papuga911 napisał/a:


A co znikły :D Przejechałem 30000km i bez problemu, olej zostaje wyciśnięty przy wciskaniu tuleji.

Nie wiem co to byl za olej, ale rozpadaly sie w rękach

Daniel - 28 Lipiec 2009, 12:38

Nex@pl napisał/a:
papuga911 napisał/a:


A co znikły :D Przejechałem 30000km i bez problemu, olej zostaje wyciśnięty przy wciskaniu tuleji.

Nie wiem co to byl za olej, ale rozpadaly sie w rękach


W większości przypadków guma w tulejach nie jest odporna na działanie smarów, więc stosowanie ich do "polepszenia" montażu jest bez sensu.

topol - 28 Lipiec 2009, 15:12

dla porządku przypomnę, iż węglowodory działają destrukcyjnie na gumę, po pewnym czasie rozłazi się jak stara szmata.
Camel- - 28 Lipiec 2009, 20:38

topol, węglowodory? :shock: To dlaczego na "tire renovator", którego używam do kół, w składzie jest napisane ok 30% węglowodorów? :shock:
Nex@pl - 28 Lipiec 2009, 20:43

dlatego pomysł z mydłem bardzo mi się podoba :) Będę musiał spróbować w omedze.
papuga911 - 28 Lipiec 2009, 20:44

Daniel napisał/a:
Nex@pl napisał/a:
papuga911 napisał/a:


A co znikły :D Przejechałem 30000km i bez problemu, olej zostaje wyciśnięty przy wciskaniu tuleji.

Nie wiem co to byl za olej, ale rozpadaly sie w rękach


W większości przypadków guma w tulejach nie jest odporna na działanie smarów, więc stosowanie ich do "polepszenia" montażu jest bez sensu.


Kolego nie wiem o czym mówisz może rozmawiamy o dwóch innych sprawach.
1.Tuleje pływającą smarujemy na zewnątrz żeby łatwiej ją wcisnąć. Nie smarujemy olejem gumy bo po co.
2.W środku fabrycznie jest smar bo taka jest konstrukcja i działanie tuleji pływającej ale czasami jest go za mało i trzeba trochę posmarować samemu.

Nex@pl - 28 Lipiec 2009, 20:48

Mówiłem o tulejach na wahaczach :) Tulei wahliwych jeszcze nie wymieniałem.
papuga911 - 28 Lipiec 2009, 21:16

Nex@pl napisał/a:
Mówiłem o tulejach na wahaczach :) Tulei wahliwych jeszcze nie wymieniałem.


Tak ale tylnych czy przednich .Bo w tylnym wachaczu żadko padają są mocne, a z przodu są trzy tuleje dwie w przedniej części i jedna w tylnej /aluminiowo gumowa/ bardzo ostrożnie ją wciskamy potrzebne jako takie doświadczenie bo sie łatwo gnie zewnetrzna aluminiowa tuleja.

Nex@pl - 28 Lipiec 2009, 22:59

O, bardzo fajnie, że kolega zrobił mini poradnik :) Ja tylko kupiłem komplet tulei i wymieniał mi zaufany mechanik. Mnie niestety zabrakło czasu.

[ Dodano: 28 Lipiec 2009, 23:00 ]
Mowa o przednich wahaczach :)

BolzZ - 28 Lipiec 2009, 23:34

Krzychs2 napisał/a:

Nie sądzę by były to klocki hamulcowe czy wogóle układ hamulcowy co by tam nie było. Skrzypienie pojawia się przy ruszniu czyli na zawiesznie działa siła wyginająca tylny wózek do tyłu i hamowaniu czyli to samo oraz na poprzecznych nierównościach gdy zawieszenie pracuje góra-dół. Ostatnio nawet zauważyłem że podczas gwałtownego dodania i ujęcia gazu czyli gwałtownie zmieniają się naprężenia w zawieszeniu dzieje się to samo.
Ja myślałem o gumie na sprężynie bo tego na szarpakach nie sprawdzają.

Mam to samo, co ciekawe pojawiło się po wymianie większości tulei gumowo-metalowych i gumowych zawieszenia. Klocki i tarcze mam nowe, wymieniane kilka tysięcy km temu podczas remontu zawieszenia. Wkurzające to jest i nieco wstydliwe ;) Takie skrzypienie, wręcz trzaski podczas hamowania, czasem ruszania, ostrego skręcania, pokonywania śpiących policjantów... Na 100% pochodzi to od zawieszenia a nie klocków.

Krzychs2 - 11 Sierpień 2009, 19:42

BolzZ napisał/a:
Mam to samo, co ciekawe pojawiło się po wymianie większości tulei gumowo-metalowych i gumowych zawieszenia. Klocki i tarcze mam nowe, wymieniane kilka tysięcy km temu podczas remontu zawieszenia. Wkurzające to jest i nieco wstydliwe Takie skrzypienie, wręcz trzaski podczas hamowania, czasem ruszania, ostrego skręcania, pokonywania śpiących policjantów... Na 100% pochodzi to od zawieszenia a nie klocków.

Ja wymieniłem tuleje wahliwe tylnych wachaczy i nic nie pomogło ale zlokalizowałem szkrzypienie :twisted:
Doszedłem do tego sam w bardzo prosty sposób (mechanikom się nie udało).
Otóż skrzypi stabilizator tylnego zawieszenia a dokładniej jego gumowe mocowanie do karoserii auta. Taki prosty powód że aż smieszny :P



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group