Pomoc w zakupie auta (porady) - W202 C180 - pomoc w zakupie
Daro878 - 4 Kwiecień 2016, 19:38 Temat postu: W202 C180 - pomoc w zakupie Witam.
Potrzebował bym opinii osób bardziej znających się na tym modelu ponieważ będzie to mój pierwszy mercedes. Właściciel zapewnia o dobrym stanie auta oprócz malutkich pęcherzyków rdzy na nadkolach, właściciel ma go 10 lat i wydaje mi się, że dbał raczej o niego. Jutro mam zamiar pojechać obejrzeć jego stan na żywo bo jak wiadomo po zdj za dużo nie widać. Czy jest coś na co powinien szczególnie zwrócić uwagę podczas oglądanie go? i jak sadzicie czy warto, cena jest do negocjacji.
Link do ogłoszenia - http://allegro.pl/mercede...11.html#thumb/3
Pozdrawiam
Muciek - 4 Kwiecień 2016, 19:46
Ogólnie to nic nie widać, brak zdjęć wnętrza - duży minus, ale dla właściciela. Jak można wystawić auto i nie pokazać zdjęć, nie mniej jednak z zewnątrz na zdjęciach wygląda dość przyzwoicie. Jak blisko to można się zainteresować i podjechać obejrzeć, za wiele nie można o nim napisać bo to wróżenie z fusów, jestem jednak tylko ciekaw jak bardzo 'malutkie' będą te pęcherzyki i czy tylko na nadkolach. 10 lat w jednych rękach to też raczej plus. A czy zwrócić na coś uwagę, no to najważniejsze - blacha, pod kołem zapasowym, podłoga, narożniki drzwi, błotniki itp. itd. z rzeczy mechanicznych to wiadomo zawias, najlepiej jakby nie był odpalany przed przyjazdem to zobaczysz jak pali na zimno i czy obroty falują oraz jak szybko się nagrzewa, czy nie poci się nigdzie, równo chodzi itp. No i nie byłbym sobą jakbym nie dodał od siebie na koniec, że przed jazdą próbną lepiej wziąć lokomotiv, bo po wciśnięciu gazu w 1.8 może zemdlić niejednego od przeciążeń A tak na poważnie to czekamy na relację.
Daro878 - 4 Kwiecień 2016, 19:56
Dzięki wielkie za opinie, po powrocie od razu napisze co i jak, a co do tego 1.8 na prawdę aż tak źle? nie miałem niestety okazji się jeszcze takowym przejechać a nie chcę się toczyć po drodze
1JZ - 4 Kwiecień 2016, 19:59
Kolego, w aucie brakuje podstawowej rzeczy - automatu
Daro878 - 4 Kwiecień 2016, 20:14
Tzn? manual aż tak zły? Bo osobiście nie przeszkadza mi
KarczuW202 - 4 Kwiecień 2016, 20:16
Muciek, Nie rozumiem teraz Twojego Cytat: | No i nie byłbym sobą jakbym nie dodał od siebie na koniec, że przed jazdą próbną lepiej wziąć lokomotiv, bo po wciśnięciu gazu w 1.8 może zemdlić niejednego od przeciążeń A tak na poważnie to czekamy na relację. |
Jak jeździłeś samymi padłami to masz opinie jaką masz, nie jest to pocisk ale czego chcieć od 1,8;> Sam nie masz rakiety a przygadujesz niestety... Miałem okazję sprawdzić się z 2.3 Mercedesem 136KM i jakiegoś odlotu nie czułem, wiadomo, że lekko uciekał ale nie wiadomo jak... jechać jedzie, jak na 122KM w miarę żwawy, vw typu passat 1.8 łyka jak chce.. 200paki jedzie(Nie z przepaści )
Jeśli chcesz kup sobie 2.8 albo poluj na AMG
Ale myślę, że 1.8 wcale nie jest zły
klamka_do_drzwi - 4 Kwiecień 2016, 20:33
Jeśli masz blisko, to podjedź zobacz (tak jak wcześniej napisano, patrząc na te zdjęcia to jest wróżenie z fusów), wtedy będzie Ci łatwiej ocenić stan karoserii. Zapytaj właściciela o kielichy mocowania amortyzatorów, czy właściciel coś z tym kiedyś robił, warto na to zwrócić uwagę. Jeździłem w202, w którym w trakcie jazdy jeden puścił, zerwał się (jazda się skończyła), a drugi jak się okazało był już w agonalnym stanie. Jeśli chodzi o silnik, zależy co kto lubi, do spokojnej jazdy Mercedes 1.8 spokojnie wystarcza. Mam 1.8 automat, wersja elegance, i przy 130-140 w środku jest dużo ciszej niż w 2.0 (wersja classic), nie wiem czy to kwestia automatu, czy wyciszenia kabiny...
Muciek - 4 Kwiecień 2016, 20:35
KarczuW202, nie jeździłem padłami, a wręcz zadbanymi 1.8 i uwierz mi, że w tym przypadku 14HP w porównaniu do chociażby 2.0 136HP robi różnicę, doliczając do tego chociażby jeszcze różnicę 20NM. Ty jeździłeś 2.3 136HP czyli silnikiem z mechanicznym wtryskiem na K-Jetcie, nie ma co porównywać bo to trochę różne światy, po drugie mówisz, że przygaduję a rakiety nie mam, poza wymienioną różnicą wcześniej - owszem ale patrzę z perspektywy całej gamy silników W202 oraz tym, że jeździłem samochodami mającymi ponad 200KM dla przykładu i tu czuć różnicę. Na co dzień poruszam się zwykłą 2-litrówką i wiem ile to 'kosztuje wysiłku' powiedzmy po przesiadce z 2.2CDI (chociaż i tak znacznie bardziej wolę PB i do ON nie wrócę, a po drugie już się przyzwyczaiłem innego zachowania ), dlatego mówię w ten a nie inny sposób o 1.8 - tutaj ma manual więc jeszcze da radę go pogonić ale automat z tym silnikiem to totalny muł.
Pioterek - 4 Kwiecień 2016, 20:49
klamka_do_drzwi napisał/a: | o kielichy mocowania amortyzatorów |
Kielichy mocowania sprężyn tak dla ścisłości i to przednich, bo przednie i tylne kielichy mocowania amortyzatorów mogą skorodować, ale jazda się nie skończy.
A co do zdjęć auta, to wydaje mi się, że rudy zjada dolny rant drzwi kierowcy i rant tylnego lewego błotnika jest zaprawka zrobiona, czyli coś się tam dzieje.
Poza tym nie straszcie chłopaka: zdjęcia nie są takie złe i coś tam widać, przynajmniej widać tyle, że warto go obejrzeć, a to już dużo.
No i C180 nie jest takim strasznym mułem, wiem bo miałem i to w automacie.
klamka_do_drzwi - 4 Kwiecień 2016, 20:52
Jest muł, ale zależy kto co lubi i czego oczekuje. Osobiście wole "pobujać się" mułem c-klasą niż strzelam np. Golfem Gti...komfort i przyjemność z jazdy jest nieporównywalna.. Pytanie, czy ktoś stawia na komfort czy osiągi...
co do kielichów, to racja, nie uściśliłem, że chodzi o przednie:) , słuszna uwaga!
KarczuW202 - 4 Kwiecień 2016, 20:55
Muciek napisał/a: | KarczuW202, nie jeździłem padłami, a wręcz zadbanymi 1.8 i uwierz mi, że w tym przypadku 14HP w porównaniu do chociażby 2.0 136HP robi różnicę, doliczając do tego chociażby jeszcze różnicę 20NM. Ty jeździłeś 2.3 136HP czyli silnikiem z mechanicznym wtryskiem na K-Jetcie, nie ma co porównywać bo to trochę różne światy, po drugie mówisz, że przygaduję a rakiety nie mam, poza wymienioną różnicą wcześniej - owszem ale patrzę z perspektywy całej gamy silników W202 oraz tym, że jeździłem samochodami mającymi ponad 200KM dla przykładu i tu czuć różnicę. Na co dzień poruszam się zwykłą 2-litrówką i wiem ile to 'kosztuje wysiłku' powiedzmy po przesiadce z 2.2CDI (chociaż i tak znacznie bardziej wolę PB i do ON nie wrócę, a po drugie już się przyzwyczaiłem innego zachowania ), dlatego mówię w ten a nie inny sposób o 1.8 - tutaj ma manual więc jeszcze da radę go pogonić ale automat z tym silnikiem to totalny muł. |
Nie będę się z Tobą licytował broń Boże Strasznie mi się podoba Twoja CLK no ale wiesz, jeśli kolesia interesuje 1.8 to raczej go na tor nie zabierze Chociaż wcale ten 1.8 nie jest tragiczny, jeździłem niedawno W211 5.0 306KM... na codzień jeźdżę służbówką no i jak wsiadałem to myślałem że się coś zepsuło:D w każdym bądź razie 1.8 jedzie bo jedzie, jak ktoś chciałby coś mocnego to kupuje coś pod V-kę czy tam R-kę Ostatecznie kompressor
1JZ - 4 Kwiecień 2016, 22:02
Daro878 napisał/a: | Tzn? manual aż tak zły? Bo osobiście nie przeszkadza mi |
raz, ze w mercedesie sa fatalne manualne skrzynie(dlugie biegi, żabkowanie, stukanie walu przy rozlaczaniu napedu, wyjace lozyska skrzyni, padajace synchronizatory).
druga sprawa - automaty mb sa swietne i idealnie pasuja do kanapowego zestrojenia zawieszenia. poza tym silnik jest dosyc slaby, osiagow nie prezentuje ani manual, ani automat, a z tym drugim przynajmniej bedziesz wygodnie, plynnie i z klasa przemierzac korki swojego miasta
mialem zadbane c180 z manulna skrzynia i nikomu tego polaczenia nie polece.
Daro878 - 4 Kwiecień 2016, 22:49
1JZ napisał/a: | Daro878 napisał/a: | Tzn? manual aż tak zły? Bo osobiście nie przeszkadza mi |
a z tym drugim przynajmniej bedziesz wygodnie, plynnie i z klasa przemierzac korki swojego miasta . |
Nie mieszkam w jakiś dużym mieście i korki rzadko kiedy sie u mnie zdarzają, ale oczywście biorę pod uwagę też automat
A co do reszty opinii to Dzieki wszystkim, na pewno wiem na co zwrócić uwagę, a 1.8 wydaje mi sie na pierwszego mesia optymalny. Jutro zresztą wyrobie sobie swoją opinie i zobaczę czy podpasuje mi takowa moc.
Jeszcze raz Dzięki wszystkim
Abdul - 5 Kwiecień 2016, 08:23
1JZ napisał/a: | (dlugie biegi, żabkowanie, stukanie walu przy rozlaczaniu napedu, wyjace lozyska skrzyni, padajace synchronizatory). |
Sorry za offtop, ale to brzmi jakby manual miał się rozpaść zaraz po zmianie z 1 na 2...
Żabkowanie , stukot? Nie zauważyłem, chyba że jeździłeś egzemplarzem gdzie wszytkie łączniki na wale były już dawno na 'tamtym' świecie.
Mówię z perspektywy 6 lat użytkowania manuala. Nie tylko w swoim C180 ale i w kompressorze
Wyjące łożyska? To samo moze się stać w automacie...
Padające synchronizatory - nie spotkałem się
IMHO - wszystko zależy od tego jak auto było użytkowane i serwisowane...
Automatem jeździłem sporadycznie i zgodzę się - jest mega wygodny
wito74 - 5 Kwiecień 2016, 08:39
Abdul, kolega po prostu nie umie jeździć manualem. Abo miał rozwalone sprzęgło i mu skakało, szarpało, stukało itp.... I nie słyszałem jeszcze żeby komuś skrzynia manualna się rozsypała Mercedes ma świetne skrzynie w automacie a manualne bardzo dobre.
|
|
|