bartosz109 - 22 Czerwiec 2015, 08:05 Tak zdiagnozował "spec" od zawieszeń, sprawdził wszystko, wymienił gumy stabilizatora i zregenerował jeden łącznik z tylnego zawieszenia, ustawił zbieżność i mówi, że wszystko jest ok poza przekładnią. Odradził regulację ponieważ to przyspieszy jej zużycie. Sam próbowałem dokręcić tą śrubę, ale wróciłem do poprzedniego stanu ponieważ kierownicy zaczęła ciężej chodzić. Chciałem sie dowiedzieć czy regeneracja to dobry krok. Camel- - 31 Lipiec 2015, 14:49 E tam. My regulujemy przekładnie. Był u nas kiedyś forumowicz W124 i też go na to namówiłem bo się jechać nie dało. Po regulacji niebo a ziemia. Także jeśli masz jeszcze możliwość regulacji to zrób to. Minimalnie ciężej może chodzic. Tak naprawdę przy regulacji przekładni mierzy się moment obrotowy, któy stawia przekładnia przy kręceniu. Są widełki jakie przekładnia ma stawiać, więc to normalne, że będzie ciężej chodzić po regulacji. Najważniejsze jest to, żeby nie blokowała się zwłaszcza przy skrajnych położeniach kierownicy. wiskontii - 31 Lipiec 2015, 16:18 bartosz109, Sam u siebie chyba 2 lata temu robiłem regulacje i pomogło a było to jak wkładałem druga przekładnie i była śruba wykręcona,a ja przerzuciłem ze starego i na początku ciężko się kręciło i wyrzucał z zakrętów prubi błędów tak kręciłem ze doszło do perfekcji Tag-ze Popieram wypowiedz Camel-, |
||||||
