To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Zawieszenie, hamulce, felgi i opony - kiedy przejść na letnie opony?

Darek51085 - 13 Marzec 2011, 10:14

Druga połowa kwietnia. Jeszcze na pewno przysypie.
Rafi - 13 Marzec 2011, 13:13

U mnie jeszcze sporo sniegu lezy :( Mam nadzieje ze pod koniec kwietnia lub na poczatku maja bede mogl zalozyc letniaczki.
dziki77 - 13 Marzec 2011, 13:19

Ja miałem zawsze tak że co roku na święta Wielkanocne zmieniałem na letnie :) Jest wtedy trochę wolnego to można czas Celinie poświęcić, zobaczymy jak w tym roku pogoda dopisze:)
maciejo - 13 Marzec 2011, 13:46

a ja już od środy śmigam na letnich kapciach :mrgreen:
mieleo2 - 13 Marzec 2011, 17:42

No no , ja dziś nad ranem 4.godz ,ledwo wywinąłem się z poślizgu i to na zimówkach.Nie chcę mysleć co by było na letniakach?
krzychu.c180 - 13 Marzec 2011, 18:08

Witam.Ja juz zmieniłem w lutym z koniecznosci.Lewa przednia zimowka byla wybrzuszona i tak telepało

Celinką ze nie miałem możliwosci dłuzej jezdzic na niej.Jak narazie mam farta i zimy niema a teraz to juz

po zimie moge spokojnie zostac przy letnich. :mrgreen: :mb:

kristofer55 - 13 Marzec 2011, 20:24

Ja planuje zmienić na letnie za 2 tygodnie, akurat będę miał więcej czasu to zmienię :)
tomi382 - 14 Marzec 2011, 00:01

Ja zmieniłem 1 marca :P
maciejo - 14 Marzec 2011, 00:35

mieleo2 napisał/a:
No no , ja dziś nad ranem 4.godz ,ledwo wywinąłem się z poślizgu i to na zimówkach.Nie chcę mysleć co by było na letniakach?


kolego opony zmienilem z racji tego iż moja jazda to krotkie odcinki i tylko po miescie :D

kcmarion - 14 Marzec 2011, 20:14

Przedstawię swoje doświadczenie z poprzedniego auta (Espero).
Trzy lata temu zmieniłem opony na letnie na początku kwietnia, ale zdarzyły się dwa dni ataku śniegu.... kosztowało mnie to wymianę przedniego zderzaka... poślizg na osiedlowej, zastawionej parkującymi pojazdami drodze i zachaczenie o murek. Stało się to dokładnie trzy dni po zmianie opon. Gdbym miał zimowki to bym wykręcił. Od tego czasu zmieniam opony raczej w maju i tak też zamierzam zrobić w tym roku.

MICHAL200 - 14 Marzec 2011, 21:19

Ja dzis zmienilem. Za duzo nie jezdze, mozna rzec jedynie rekreacyjnie :wink:
carlos - 15 Marzec 2011, 08:46

Zmieniam opony kiedy przez conajmniej tydzień jest powyżej 10 stopni ciepła, przy niższych temperaturach lubi czasem walnąć śniegiem.
G. - 15 Marzec 2011, 09:18

Zmiana opon to indywidualna sprawa każdego z nas. W stolicy rzadko kiedy sypie śniegiem w marcu/kwietniu, a nawet jeśli spadnie, to następnego dnia nie ma śladu po opadach. Dwa lata temu zmieniłem opony 24 marca, tego samego dnia wieczorem ulice wyglądały tak:



Ledwo do domu dojechałem, a na każdych światłach zamiast ruszać, to stałem w miejscu i wesoło kręciłem kółkami ;-) Rano wróciła wiosna.

Wszystko zależy od tego gdzie, kiedy i jak się jeździ. Jeśli w Twojej okolicy rano zdarzają się przymrozki, opady śniegu czy szron - na razie zostaw zimówki. Jak jest tak jak u mnie, to spokojnie można opony zmieniać na letnie; przy okazji unikniesz kolejek u gumiarza ;-)
Nie zapominajmy, że zimowe buty spisują się lepiej od letnich tylko w prawdziwie zimowych warunkach. Na mokrym letnie będą równie dobre.

Ja zmieniam jeszcze przed końcem marca, muszę jedynie znaleźć kilka wolnych chwil wieczorem.

andref - 20 Marzec 2011, 13:39

Ja chcialem wczoraj zakladac. Pojechalem do gumiarza i zalozylem oponki na felgi. Przywiozlem do domu a tu sniegiem syplo. W miedzy czasie zgubilem 2 pierscienie centrujace i chcac nie chcac musze poczekac az mi przyjda nowe. Juz sie nie moge doczekac kiedy zaloze 18". Co chwile chodze i na nie patrze tak mi sie podobaja... :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group