automelodia.pl - 10 Listopad 2009, 17:13
Mam mocne podejrzenie, że sympatia wynika ze zboczenia zawodowego  . W studio odsłuch odbywa się głównie na monitorach i próżno szukać "estradowych" głośników subniskotonowych. Przynajmniej ja w takich bywałem. Wracając do tematu, to nie prawda, że subwoofer musi zamulać. Jest to zależne od głośnika, który wybierzemy. W przypadku, gdy wzmacniacz zapewnia prawidłową kontrolę nad głośnikiem i system jest dobrze zestrojony (ustawienia + odpowiednio zestrojona obudowa), to głośnik potrafi nadążyć za systemem przednim i miło zaskoczyć.
Wojtass - 29 Grudzień 2009, 20:20 Każdy chyba szuka najlepszego dźwięku dla siebie, ja tam lubię całe pasmo czyste pasmo, szczególnie żeby w dolnych częstotliwościach (35 hz w doł )nie było efektu charczenia głosnika, ew klepania cewką o dno magnesu, co gorsza furkoczenia powietrza w aucie bo głosnik zamiast grać robi tylko jako pompka, jako że ja osobiście z bagażnika korzystam sporadycznie, to 55% jego objętości zajmuje sub (bandpass) spłodzony przeze mnie na głośniku infinity reference 1230 ( stara seria ) buda strojona na ok. 30 hz jako napęd zastosowałem do niego cyfrowy monoblok infinity 1600A  , tweetery leżą i czekają na montaż, rownież infinity, jak bedzie przypływ gotowki to wymienię głośniki w drzwiach. Jako jednostkę sterującą mam soniaka cdx S2220.
Tony J. - 31 Grudzień 2009, 08:38 Mało kto wie, albo mało kto się nad tym zastanawia, ale subwoofery samochodowe nie muszą być strojone w tak niskie częstotliwości jak 30Hz. Mi wystarczy 45Hz, bo niższe rejestry pasma i tak zostaną wzmocnione ze względu na specyfikę "pomieszczenia" jakim jest wnętrze samochodu. Z resztą z częstotliwością nierozerwalnie związana jest długość fali, więc za niskie zejście suba w aucie i tak nie ma sensu. Wojtass - 31 Grudzień 2009, 13:27 dlatego napisałem, ze każdy szuka najlepszego dźwięku dla siebie, mnie interesował taki efekt i go mam, nie lubię basu, który "puka" i jest głuchy. Do zagranicznego hiphopu i r&b mi to odpowiada, innej muzyki mało kiedy słucham w aucie. maatohewetbi - 23 Marzec 2010, 20:29 Trochę na inny temat...czy możecie powiedzieć czym może być spowodowany brak dźwięku w głośnikach w tylnej półce? Wydają się dobrze podłączone, ale zarówno tweetery z przodu jak i głośniki w tylnej półce nie działają 
G. - 23 Marzec 2010, 20:32 maatohewetbi, w radio balans oczywiście ustawiony na przód i tył? jakubgruby - 24 Marzec 2010, 00:06
maatohewetbi - 24 Marzec 2010, 14:36 Wszystko o czym mowa jest ustawione...czy głośniki z przodu w drzwiach oraz w tylnych drzwiach są jakoś połączone? Camel- - 24 Marzec 2010, 20:20 maatohewetbi, naturalnie. Kazdy głośnik jest połączony kablem, ale głośniki przednie i tylne mają ze sobą tyle wspólnego, że kable wszystkich spotykają się we wtyczce za radiem. O oryginalnej instalacji w W202 już jest trochę napisane, więc polecam poszukać
maatohewetbi - 26 Marzec 2010, 23:10 No tak, ale jak to możliwe żeby działały wszystkie 8 głośników skoro w kostce są tylko miejsca na 4 głośniki (+ oraz - dla jednego głośnika)? jakubgruby - 27 Marzec 2010, 15:33
Camel- - 28 Marzec 2010, 09:42 maatohewetbi, w taki sam sposób w jaki się łączyło opory w podstawówce na teorii z fizyki 
fifty - 1 Kwiecień 2010, 21:23 Zdziwiły mnie troszkę komentarze, że bez problemu i żadnej większej ingerencji można zamontować głośniki 165 mm. Dzisiaj próbowałem zamontować hertze esk 165 i za nic się nie mieszczą w oryginalne dziury. Także jeżeli macie jakieś zdjęcia to z chęcią zobaczę jak u Was się zmieściły 165 :] Pozdrawiam Camel- - 2 Kwiecień 2010, 08:54 fifty, a dystans kolega ma? fifty - 2 Kwiecień 2010, 23:07 Tak mam dystans ale to nic nie zmienia. Po pierwsze, po zdjęciu boczka drzwi, głośnik nie mieści się w otwór w blasze drzwi. Chodzi mi o średnice tego otworu, bo na głębokość jest ok. Po drugie, jak już uporałem się z powiększeniem otworu i zabrałem się za zakładanie boczka to okazuje się, że głośnik nie mieści się w boczek nawet po zdjęciu z niego tej plastikowej maskownicy. Także dopóki nie zobaczę jakiegoś zdjęcia jak ktoś zamontował 165 to nie uwierzę, że to jest możliwe bez dokonania zmian (i to poważnych zmian). |
||||||||||||
