zmichal - 26 Kwiecień 2008, 22:18 Temat postu: Prostowanie felg stalowych Mam problem - od jakiegoś czasu przy prędkościach pow. 100km/h strasznie "bije" mi od kół. Efekt porównywalny do siedzenia na pralce podczas wirowania. Koła wyważyłem 2 razy, ale na wyważarce widać było, że trochę jajowate są już moje koła Pracownik wulkanizacji twierdził, że to wina felg, które mogą być pogięte, i że opony zawsze są raczej równe i nie powinny "bić"/. Zastanawiam się nad prostowanie felg. Czy ktoś ma doświadczenie w tym temacie? Czy warto to robić? pstrag - 26 Kwiecień 2008, 22:22 nie opłaca sie prostowac felg stalowcych łatwiej i lepiej bedzie kupic używane w bardo dobrym stanie zmichal - 27 Kwiecień 2008, 20:10
Mógłbyś bardziej rozwinąć swoją tezę? Prostowanie stalowej felgi kosztuje ok. 30,-zł / sztuka. comza - 27 Kwiecień 2008, 21:56
Niemal nowa ( po 10 -12k km) i nie pokrzywiona felga używana kosztuje około 50/60 PL Za tyle kupiłem swoje zimowe stalówki. Prostowanie jest tańsze - ale w/g mnie lepiej mieć fabrycznie a nie od "kowala" 
Różnica w cenie jest chyba za mała żeby się w to prostowanie bawić. topol - 28 Kwiecień 2008, 12:08
Lepiej, ale prostowanie felgi stalowej jest możliwe i dopuszczalne, w odróżnieniu od prostowania felgi z lekkich stopów, których w myśl teorii prostować nie wolno, a ludzie i tak masowo to robią.... 
Daniel - 28 Kwiecień 2008, 17:57
z prostowaniem felg aluminiowych jest jak z LPG w silniku z mechanicznym wtryskiem - niby sie nie da, ale jednak w Polsce dziala 
topol - 29 Kwiecień 2008, 09:10
Nie, nie, nie, felgi z lekkich stopów DA SIĘ prostować, tyle, że NIE POWINNO się tego robić.
zmichal - 29 Kwiecień 2008, 21:08 I już mam chyba problem rozwiązany - kupiłem nowe opony i przestało bić
Jeszcze sprawdzę jutro przy większych prędkościach podczas jazdy na majówkę, bo dopiero dzisiaj zmieniłem i nie miałem okazji szybciej pojeździć. jupek - 12 Maj 2009, 06:15 Sorry chlopaki za OT ale czy zna ktos wlasnie jakis serwis badz warsztat gdzie mozna wyprostowac alufelge w okolicy Gniezna badz Inowroclawia? Bo wlasnie niespelna godzine temu przytrafil mi sie incydent na drodze do domu z pracy... Mialem do wyboru zderzenie z szalonym pedzacym busem lub pobocze z dziurami.. No i teraz nie mam alusa 
|
||||||||||||||||||||||||||||
