To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Zawieszenie, hamulce, felgi i opony - Wymiana łożyska piasty

Przemek - 10 Czerwiec 2008, 22:55

patryk84 napisał/a:
w bardzo szybkim skrócie:
1. zdejmujesz koło :)
2. odkrecasz i zdjemujesz zaciski (dwie śróbki z tyłu)
3. zbijasz młotkiem taki kapturek na środku (nie wiem jak to sie nazywa)
4. jak go dejmiesz jest taka śruba ze śrubką dociskową na sobie, odkręcasz ją a następnie odkręcasz śrubę.
5.wyjmujesz piaste w której w środku są łózyska.
6, wybijasz stare łożyska młotkiem.
7, nabijasz nowe łożyska (możesz np. położyć nowe łozysko a na nim stare i w nie uderzac młotkiem ALE Z WYCZUCIEM!!! )
8. gdy zrobisz tak już ze wszytskimi smarujesz wszystko smarem.
9. jak sręcasz to zainm nabijesz "kapturek" załuż koło i zobacz czy nie ma luzów na kole.
10a. jak nie ma odkręć koło, załóż :kapturek", przykręć koło i ciesz się jazdą z nowym łozyskiem :D
10b. jak są liuzy to zdejmujesz koło i dokręcasz mocniej wszystko.

Wciskarka jest przydatna bo nie trzeba pukać młotkiem na szystkie strony zeby prosto ustawić łożysko. Ogólnie prosta robota, napewno dasz sobie rade.


Punkt 7

Nie robilem tego w mercedesie i niewiem jak to wyglada ALE odradzam i nie powinno sie nabijac mlotkiem !!! Do tego sluzy prasa hydrualiczna ktora rownomiernie nabije. Szkoda lozyska - lepiej udac sie do kogos kto ma prase i zrobic to dokladnie. Ojcu kiedys szwagier nabijal mlotkiem i po nabiciu i niewielkim przebiegu zrobil sie luz.

Podobnie z wymiana tulei w wachaczach - nie wyobrazam sobie wybijac i nabijac mlotkiem, każdy przyzwoity warsztat oprócz popularnych narzędzi typu młotek i przecinak :D ma prase hydrauliczna

Daniel - 11 Czerwiec 2008, 07:52

Przemek napisał/a:


Punkt 7

Nie robilem tego w mercedesie i niewiem jak to wyglada ALE odradzam i nie powinno sie nabijac mlotkiem !!! Do tego sluzy prasa hydrualiczna ktora rownomiernie nabije. Szkoda lozyska - lepiej udac sie do kogos kto ma prase i zrobic to dokladnie. Ojcu kiedys szwagier nabijal mlotkiem i po nabiciu i niewielkim przebiegu zrobil sie luz.

Podobnie z wymiana tulei w wachaczach - nie wyobrazam sobie wybijac i nabijac mlotkiem, każdy przyzwoity warsztat oprócz popularnych narzędzi typu młotek i przecinak :D ma prase hydrauliczna


w w202 można łożyska osadzic w piaście za pomoca "młotka" :) pasowanie jest suwliwe, więc nie ma problemu. natomiast warto uzyc jako podkładki starego łożyska. oczywiście prasa zawsze będzie w tym przypadku lepszym rozwiązaniem :)

co do tulei - masz racje

koski - 19 Luty 2009, 20:17

Jeśli jakiś luz jest ok, to jak sprawdzić czy już jest problem, czy jeszcze go nie ma. Na podniesionym aucie bez większego wysiłku szarpiąc kołem "widać" i może nawet nieco "słychać" luz. Łożysko do wymiany?

p.s.: bardziej precyzyjnie opisać nie potrafię:)

Jary - 19 Luty 2009, 21:45

koski napisał/a:
....bardziej precyzyjnie opisać nie potrafię:


Bardziej zawile też nie, po prostu napisz, koło przednie, koło tylne i o co idzie :wink:

koski - 19 Luty 2009, 22:27

OK:)
Zatem prawy przód. W czasie jazdy nie słychać i nie czuć niczego niepokojącego. Natomiast na podnośniku nie trzeba zbyt wiele siły by dało się wyczuć luz.

I pytanie bonusowe: istnieją wskazania, żeby wymieniając łożysko z przodu od razu wymienić po obu stronach auta?

Jary - 20 Luty 2009, 07:06

W przednich kołach luz można spróbować zlikwidować dokręcając nakrętkę czopu, co do wskazań to wymienia się po prostu części zużyte, tylko klocki, amorki, opony wymienia się parami (na 1 osi).
Marcin Pop. - 20 Luty 2009, 11:35

koski, - słuchaj starszego i UCZ SIĘ:
Jary napisał/a:
W przednich kołach luz można spróbować zlikwidować dokręcając nakrętkę czopu, co do wskazań to wymienia się po prostu części zużyte, tylko klocki, amorki, opony wymienia się parami (na 1 osi).

:wink:

sewan - 20 Luty 2009, 12:57

koski napisał/a:
W czasie jazdy nie słychać i nie czuć niczego niepokojącego. Natomiast na podnośniku nie trzeba zbyt wiele siły by dało się wyczuć luz.

A skąd pewność, że to akurat łożysko? Może np sworzeń?

ufo007 - 6 Maj 2009, 16:29

mam ten sam problem, wymieniłem końcówki drążków kierowniczych, byłem w warsztacie na ustawieniu zbieżności i też mi mechanik powiedział że w prawym przednim kole mam luz, na podnośniku dużo siły nie trzeba było, by w każda stronę kołem trochę pomachać, ale w czasie jazdy nie słyszałem, ani nie czułem nic niepokojącego. W każdym razie jadę jutro sprawdzić czy wystarczy dokręcić czy jednak wymienić.
godaC - 6 Maj 2009, 21:45

Jeżeli w czasie jazdy nic nie było słychać niepokojącego to dokręć nakrętkę, powinno byc dobrze . I nastawiaj ucha :wink:
Marcin Pop. - 17 Sierpień 2009, 15:02

Witam,
muszę wymienić łożyska w piastach przednich. Ale nie wiem jakie wcześniej kupić :cry: Auto jak w podpisie. Moje pytanie brzmi:

Jakie są numery łożysk w piastach przednich?

P.S. Specjalna informacja dla Gerri : kluczyk: stalowy grot :mrgreen:

Borat - 18 Sierpień 2009, 18:58

klik
Marcin Pop. - 18 Sierpień 2009, 19:18

Borat, dzięki za epc, ale chodzi mi o numery łożysk, np. 5203, itd.

Nikt tego nie wymieniał ???

janucha78 - 18 Sierpień 2009, 20:22

Cytat:
Borat, dzięki za epc, ale chodzi mi o numery łożysk, np. 5203, itd.

Nikt tego nie wymieniał ???

Sory za głupie pytanie ale po co ci numery?

Marcin Pop. - 18 Sierpień 2009, 20:47

janucha78 napisał/a:
Sory za głupie pytanie ale po co ci numery?


musisz przecież wiedzieć jakie są numery tych łożysk, jak chcesz kupić je w sklepie z łożyskami.
Jak podasz numer mercedesa łożyska w takim sklepie- to nikt nie będzie wiedział o jaki numer łożyska chodzi. Musisz powiedzieć konkretnie o jaki numer ci chodzi :|



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group