To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Zawieszenie, hamulce, felgi i opony - Wymiana Tylnej Sprężyny - Pękła :/

Pawelo - 15 Maj 2009, 14:20
Temat postu: Wymiana Tylnej Sprężyny - Pękła :/
Witam,

Mój problem dotyczy tylnej lewej sprężyny pękła i teraz jest taki efekt że lewa strona auta dość nisko siedzi :/ zakupiłem juz komplet sprężyn na tył i chciałbym to sam wymienić czy da rade bez ściągacza bo pytałem po sklepach to mają takie ściągacze za 50zł ale gość odrazu powiedział że się nie nadają bo muszą być z jakąś śrubą czy coś :? a takie kosztują koło 400zł więc odpada a w naprawie zaśpiewali sobie 300zł za wymiane.Posiadam graż z kanałem i jak pisałem wyżej chciałbym to sam zrobić w końcu trzeba się kiedyś nauczyć :) Czy jest ktoś w stanie mi podpowiedzieć jak mam się do tego zabrać ?

Z góry dzięki za info.
pozdro.

sewan - 15 Maj 2009, 14:43

Tylne sprężyny wymienisz bez problemu przy pomocy dwóch ściągaczy - takich za 50 zł. Przednich już nie. :wink:
Marcin Pop. - 19 Maj 2009, 15:22

sewan napisał/a:
Tylne sprężyny wymienisz bez problemu przy pomocy dwóch ściągaczy - takich za 50 zł. Przednich już nie.


Psińco prawda. :wink:
Tylne sprężyny można wymienić bez ściągaczy. :idea: Wystarczy odkręcić amorki i jedną śrubę od wachacza :idea: i sprężyny same spadają na dół
Wymiana 2 sprężyn zajęła mi 60min.

bubu_piotr - 19 Maj 2009, 17:31

Wymienisz jak napisał kolega wyżej bez ściągaczy. Aby jednak mieć mniej roboty to kup takie http://www.allegro.pl/ite..._sciagacze.html i po problemie.
Koszt wymiany sprężyn u mechanika nie powinien przekroczyć 100 zł.

prz3m3k - 12 Grudzień 2011, 15:16

odkopuję temat... to co czytam wyżej jest prawdą? :P
Marcin Pop. napisał/a:
Tylne sprężyny można wymienić bez ściągaczy. Wystarczy odkręcić amorki i jedną śrubę od wachacza i sprężyny same spadają na dół

Masz tu na myśli ściąganie sprężyn metodą na dwa lewarki?
Marcin Pop. napisał/a:
Wymiana 2 sprężyn zajęła mi 60min.

60min.? bez ściągaczy? Mi powiedziano, że jedna sprężyna 2h i normalnymi ściągaczami się nie da wymienić sprężyn z tyłu, musi być specjalny ściągacz który wkłada się w środek sprężyny, taki o którym napisał Pawelo.

dobermannn - 12 Grudzień 2011, 16:57

Generalnie w wielu samochodach o konstrukcji poobnej do :mb: robiłem bez śćiągaczy więc powinno się udać i tu bez większego problemu.
artek88 - 12 Grudzień 2011, 17:35

najprościej i najszybciej, jak napisali koledzy podnośnik pod wahacz, wyciągnąć śrubę wahacza i powoli opuścić i sprężyna bez problemu wyjdzie rękami :) Oczywiście samochód stoi na podnośniku :)
Dosłownie 1 sprężyna ok. 10 minut.
Gorsza sytuacja jest z przodu, ale też jest możliwość bez ściągacza :)

Wojtass - 12 Grudzień 2011, 17:52

z przodu też pikuś, odkrecisz gorny wachacz i zawiecha jedzie w dol, spring od sporta wyłazi z palce w D. od eleganta to jest problem ;p bo trzeba sie naszarpać :P
prz3m3k - 12 Grudzień 2011, 18:50

artek88 napisał/a:
najprościej i najszybciej, jak napisali koledzy podnośnik pod wahacz, wyciągnąć śrubę wahacza i powoli opuścić i sprężyna bez problemu wyjdzie rękami Oczywiście samochód stoi na podnośniku

obiło mi się o uszy, że jak się nie ma doświadczenia w takim zdejmowaniu sprężyny to można zostać kaleką lub po prostu zginąć podczas takiego zabiegu, czy się mylę? Sprężyna może chyba wyskoczyć z dużą siłą w niewiadomym kierunku, np. w głowę?

Łukasz - 12 Grudzień 2011, 18:53

prz3m3k napisał/a:
obiło mi się o uszy, że jak się nie ma doświadczenia w takim zdejmowaniu sprężyny to można zostać kaleką lub po prostu zginąć podczas takiego zabiegu, czy się mylę? Sprężyna może chyba wyskoczyć z dużą siłą w niewiadomym kierunku, np. w głowę?

Nic takiego nie ma tu miejsca. Konstrukcja zawieszenia jest taka ze po podniesieniu sprężyna nie jest specjalnie napięta. Odkręcasz śrubą wewnętrzną wahacza dolnego i ciągniesz go w dół. Zawieszenie "złoży" się i sprężyna ląduje w rękach.

dobermannn - 12 Grudzień 2011, 20:36

prz3m3k napisał/a:
artek88 napisał/a:
najprościej i najszybciej, jak napisali koledzy podnośnik pod wahacz, wyciągnąć śrubę wahacza i powoli opuścić i sprężyna bez problemu wyjdzie rękami Oczywiście samochód stoi na podnośniku

obiło mi się o uszy, że jak się nie ma doświadczenia w takim zdejmowaniu sprężyny to można zostać kaleką lub po prostu zginąć podczas takiego zabiegu, czy się mylę? Sprężyna może chyba wyskoczyć z dużą siłą w niewiadomym kierunku, np. w głowę?


jeżeli ktoś jest ofiarą losu to i przy piciu porannej kawy przeniesie se na tamten świat próbując się otruć gazem z piekarnika elektrycznego :twisted:
A na poważnie to rób to tak jak napisali koledzy a nic ci się stać nie powinno.

zolwik - 2 Marzec 2023, 18:28

Witam wszystkich, wiem że temat ponad 10letni aczkolwiek na jedno pytanie to szkoda zaśmiecać forum nowym tematem.

Zamierzam wymienić sprężyny z tyłu , poczytałem ale nie do końca wiem wszystko .

Dokopałem się w bagażniku do amora, odkręciłem nakrętki , podniosłem auto ,odkręciłem koła . Amortyzator nie wypadł z gniazda , sprężyna napięta hmmm

Co jeszcze trzeba odkręcić ?

pozdrawiam

polofix - 2 Marzec 2023, 20:09

Po co odkręcać amortyzator. Odkręcasz śrubę na wahaczu od środkowej strony, lewarujesz go, wybijasz śrubę, opuszczasz lewarek z wahaczem, sprężyna wychodzi.
zolwik - 3 Marzec 2023, 15:36

Dzieki, kiedyś ta śrubę odkręciłem , nie pamiętane jakim celu , ale założenie wachacz z powrotem to była masakra gdyż ciągnie na zewnątrz .

Teraz nie pamietam czy to był tył czy przód .

polofix - 3 Marzec 2023, 22:27

Nie wiem w czym problem. https://www.youtube.com/watch?v=YfX6t_9zf9o
To praiwe identyczne zawieszenie co w w203.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group