Zawieszenie, hamulce, felgi i opony - Wymiana Tylnej Sprężyny - Pękła :/
Pawelo - 15 Maj 2009, 14:20 Temat postu: Wymiana Tylnej Sprężyny - Pękła :/ Witam,
Mój problem dotyczy tylnej lewej sprężyny pękła i teraz jest taki efekt że lewa strona auta dość nisko siedzi :/ zakupiłem juz komplet sprężyn na tył i chciałbym to sam wymienić czy da rade bez ściągacza bo pytałem po sklepach to mają takie ściągacze za 50zł ale gość odrazu powiedział że się nie nadają bo muszą być z jakąś śrubą czy coś a takie kosztują koło 400zł więc odpada a w naprawie zaśpiewali sobie 300zł za wymiane.Posiadam graż z kanałem i jak pisałem wyżej chciałbym to sam zrobić w końcu trzeba się kiedyś nauczyć Czy jest ktoś w stanie mi podpowiedzieć jak mam się do tego zabrać ?
Z góry dzięki za info.
pozdro.
sewan - 15 Maj 2009, 14:43
Tylne sprężyny wymienisz bez problemu przy pomocy dwóch ściągaczy - takich za 50 zł. Przednich już nie.
Marcin Pop. - 19 Maj 2009, 15:22
sewan napisał/a: | Tylne sprężyny wymienisz bez problemu przy pomocy dwóch ściągaczy - takich za 50 zł. Przednich już nie. |
Psińco prawda.
Tylne sprężyny można wymienić bez ściągaczy. Wystarczy odkręcić amorki i jedną śrubę od wachacza i sprężyny same spadają na dół
Wymiana 2 sprężyn zajęła mi 60min.
bubu_piotr - 19 Maj 2009, 17:31
Wymienisz jak napisał kolega wyżej bez ściągaczy. Aby jednak mieć mniej roboty to kup takie http://www.allegro.pl/ite..._sciagacze.html i po problemie.
Koszt wymiany sprężyn u mechanika nie powinien przekroczyć 100 zł.
prz3m3k - 12 Grudzień 2011, 15:16
odkopuję temat... to co czytam wyżej jest prawdą?
Marcin Pop. napisał/a: | Tylne sprężyny można wymienić bez ściągaczy. Wystarczy odkręcić amorki i jedną śrubę od wachacza i sprężyny same spadają na dół |
Masz tu na myśli ściąganie sprężyn metodą na dwa lewarki?
Marcin Pop. napisał/a: | Wymiana 2 sprężyn zajęła mi 60min. |
60min.? bez ściągaczy? Mi powiedziano, że jedna sprężyna 2h i normalnymi ściągaczami się nie da wymienić sprężyn z tyłu, musi być specjalny ściągacz który wkłada się w środek sprężyny, taki o którym napisał Pawelo.
dobermannn - 12 Grudzień 2011, 16:57
Generalnie w wielu samochodach o konstrukcji poobnej do robiłem bez śćiągaczy więc powinno się udać i tu bez większego problemu.
artek88 - 12 Grudzień 2011, 17:35
najprościej i najszybciej, jak napisali koledzy podnośnik pod wahacz, wyciągnąć śrubę wahacza i powoli opuścić i sprężyna bez problemu wyjdzie rękami Oczywiście samochód stoi na podnośniku
Dosłownie 1 sprężyna ok. 10 minut.
Gorsza sytuacja jest z przodu, ale też jest możliwość bez ściągacza
Wojtass - 12 Grudzień 2011, 17:52
z przodu też pikuś, odkrecisz gorny wachacz i zawiecha jedzie w dol, spring od sporta wyłazi z palce w D. od eleganta to jest problem ;p bo trzeba sie naszarpać
prz3m3k - 12 Grudzień 2011, 18:50
artek88 napisał/a: | najprościej i najszybciej, jak napisali koledzy podnośnik pod wahacz, wyciągnąć śrubę wahacza i powoli opuścić i sprężyna bez problemu wyjdzie rękami Oczywiście samochód stoi na podnośniku |
obiło mi się o uszy, że jak się nie ma doświadczenia w takim zdejmowaniu sprężyny to można zostać kaleką lub po prostu zginąć podczas takiego zabiegu, czy się mylę? Sprężyna może chyba wyskoczyć z dużą siłą w niewiadomym kierunku, np. w głowę?
Łukasz - 12 Grudzień 2011, 18:53
prz3m3k napisał/a: | obiło mi się o uszy, że jak się nie ma doświadczenia w takim zdejmowaniu sprężyny to można zostać kaleką lub po prostu zginąć podczas takiego zabiegu, czy się mylę? Sprężyna może chyba wyskoczyć z dużą siłą w niewiadomym kierunku, np. w głowę? |
Nic takiego nie ma tu miejsca. Konstrukcja zawieszenia jest taka ze po podniesieniu sprężyna nie jest specjalnie napięta. Odkręcasz śrubą wewnętrzną wahacza dolnego i ciągniesz go w dół. Zawieszenie "złoży" się i sprężyna ląduje w rękach.
dobermannn - 12 Grudzień 2011, 20:36
prz3m3k napisał/a: | artek88 napisał/a: | najprościej i najszybciej, jak napisali koledzy podnośnik pod wahacz, wyciągnąć śrubę wahacza i powoli opuścić i sprężyna bez problemu wyjdzie rękami Oczywiście samochód stoi na podnośniku |
obiło mi się o uszy, że jak się nie ma doświadczenia w takim zdejmowaniu sprężyny to można zostać kaleką lub po prostu zginąć podczas takiego zabiegu, czy się mylę? Sprężyna może chyba wyskoczyć z dużą siłą w niewiadomym kierunku, np. w głowę? |
jeżeli ktoś jest ofiarą losu to i przy piciu porannej kawy przeniesie se na tamten świat próbując się otruć gazem z piekarnika elektrycznego
A na poważnie to rób to tak jak napisali koledzy a nic ci się stać nie powinno.
zolwik - 2 Marzec 2023, 18:28
Witam wszystkich, wiem że temat ponad 10letni aczkolwiek na jedno pytanie to szkoda zaśmiecać forum nowym tematem.
Zamierzam wymienić sprężyny z tyłu , poczytałem ale nie do końca wiem wszystko .
Dokopałem się w bagażniku do amora, odkręciłem nakrętki , podniosłem auto ,odkręciłem koła . Amortyzator nie wypadł z gniazda , sprężyna napięta hmmm
Co jeszcze trzeba odkręcić ?
pozdrawiam
polofix - 2 Marzec 2023, 20:09
Po co odkręcać amortyzator. Odkręcasz śrubę na wahaczu od środkowej strony, lewarujesz go, wybijasz śrubę, opuszczasz lewarek z wahaczem, sprężyna wychodzi.
zolwik - 3 Marzec 2023, 15:36
Dzieki, kiedyś ta śrubę odkręciłem , nie pamiętane jakim celu , ale założenie wachacz z powrotem to była masakra gdyż ciągnie na zewnątrz .
Teraz nie pamietam czy to był tył czy przód .
polofix - 3 Marzec 2023, 22:27
Nie wiem w czym problem. https://www.youtube.com/watch?v=YfX6t_9zf9o
To praiwe identyczne zawieszenie co w w203.
|
|
|