To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Zawieszenie, hamulce, felgi i opony - Metaliczne stukanie w tylnym kole

buzonxxx - 8 Czerwiec 2009, 13:50
Temat postu: Metaliczne stukanie w tylnym kole
Od pewnego czasu z okolic tylnego prawego koła podczas przejazdu po nierównościach dochodzą metaliczne stuki. Znajomy zasugerował, że być może uszkodzony jest jakiś element hamulca postojowego. Jadąc po nierównościach luźny element(y) obija się o bęben hamulca i powoduje to metaliczne stukanie. Czy ktoś miał już podobny problem i orientuje się jak to naprawić?
zmichal - 8 Czerwiec 2009, 13:58

Typowa sprawa.
Nie pamiętam dokładnie, który to element ale da się to w prosty sposób zregenerować napawując otwór, który się wyrobił.
Jak zdejmiesz koło, to powinieneś zlokalizować.

buzonxxx - 8 Czerwiec 2009, 16:40

Dzięki za szybką odpowiedź. Pewnie typowa sprawa... ale na forum nic nie ma na ten temat a troche szukałem... Uważasz, że to może być hamulec postojowy? Próbowałem jeździć po nierównościach i wciskać postojowy ale wydaje się, że nie zmieniło to tych dźwięków. W Twoim poście była literówka ale chyba chodziło Ci o nadspawanie? Nie mam niestety w tej chwili warunków do grzebania przy tym a drażni to stukanie i nie wiadomo też, czy przez to coś więcej się nie zużywa...
zmichal - 8 Czerwiec 2009, 21:04

buzonxxx napisał/a:
W Twoim poście była literówka ale chyba chodziło Ci o nadspawanie?


nie było literówki - chodziło mi o napawanie :idea: http://pl.wikipedia.org/wiki/Napawanie

buzonxxx - 8 Wrzesień 2009, 14:05

Przyczyna metalicznego stukania znaleziona! Okazało się ze peknieta jest sprezyna. Jej odlamana końcówka stukala o blachę która jest pod sprezyna. Pytanie teraz : czy można tak jezdzic dłużej (jeżdżę tak już trzy miesiące) czy raczej natychmiast to wymienić (obie sprezyny). Wymienilbym od razu gdybym był w Polsce( normalne ceny są) ale w Londynie sama robocizna wyniesie >100GBP. Do Polski jadę dopiero w kwietniu 2010. Pytam bo mechanik(polski) stwierdził ze mogę tak spokojnie jeździć...
bubu_piotr - 8 Wrzesień 2009, 16:04

buzonxxx,
Wszystko zależy ile tej sprężyny pękło. Jeśli końcówka (niecały zwój) to nie ma problemu.
Jeśli więcej to już robi się niebezpiecznie. Tak, czy owak uważaj, bo ta strona będzie już się inaczej zachowywać na nierównościach. Wymienić sprężynę to nie problem i zrobisz to sam a części pewnie sobie kupisz na miejscu.

buzonxxx - 8 Wrzesień 2009, 17:48

Dziekuje Panowie! Nie ma ok 1/3 pierwszego zwoju (początek sprezyny). Muszę się zorientować gdzie i za ile można takie sprezyny kupić. Przynajmniej mam trochę czasu by poszukać coś i nie przeplacic bo bardzo łatwo o to tutaj. Codziennie robię ok 120 km wiec trzeba będzie się tym zając. Dziękuje i pozdrawiam!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group