wymiana termostatu w C220 CDI |
czy pomogl wam ten poradnik ? |
tak |
|
94% |
[ 17 ] |
nie |
|
5% |
[ 1 ] |
malo szczegulowy |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Głosowań: 18 |
Wszystkich Głosów: 18 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
etazonk
Kierowca TYR-a
Dołączył: 02 Lut 2012 Posty: 15 Skąd: Krapkowice
|
Wysłany: 11 Luty 2012, 07:28
|
|
|
perzu126 napisał/a: | Pozwolę się tu wtrącic. Otóż termostat jest do wymiany, jesli wąż jest ciepły równomiernie na całej długości to wtedy termostat do wymiany. Jesli ciepły jest bliżej bloku silnika a zimny przy chłodnicy to wcale nie oznacza uszkodzenie termostatu. Ale najlepiej wcisnąc jakos rękę i dotknąć chlodnicy. Jesli jest ciepła u górze przy temp silnika okolo 70st to wtedy ruszamy termostat. | ....a co może go jeszcze innego boleć , bo w kwestii temperatury węża ,to zimny to on nie jest, ale chłodniejszy troszkę bardziej przy chłodnicy, (tylko że na zewnątrz -21 a ja po przejechaniu 18 km. to sprawdzałem) oczywiście oprócz zapowietrzenia i ubytku płynu.
Zapomniałem dodać... lato czy zima 50-60 stopni to max - dogrzewacz wył. |
_________________ W202 2,2CDI 1998r.
WDB2021331A64xxxx
...i owoc żywota twojego JE ZUS.... |
|
|
|
|
carlos
Pomógł: 30 razy Dołączył: 15 Cze 2007 Posty: 1055 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 11 Luty 2012, 11:48
|
|
|
etazonk, a termostat wodny chłodnicy paliwa?Tam lubi uciekać ciepło i to całkiem sprawnie |
_________________ ex:W 202 C 200 CDI '99
W 246 B 180 CDI '14 |
|
|
|
|
etazonk
Kierowca TYR-a
Dołączył: 02 Lut 2012 Posty: 15 Skąd: Krapkowice
|
Wysłany: 12 Luty 2012, 11:42
|
|
|
carlos napisał/a: | etazonk, a termostat wodny chłodnicy paliwa?Tam lubi uciekać ciepło i to całkiem sprawnie | aaaaaaaaa widzisz....rano zajrzę- dzięki bardzo! |
_________________ W202 2,2CDI 1998r.
WDB2021331A64xxxx
...i owoc żywota twojego JE ZUS.... |
|
|
|
|
flywojt
Dołączył: 01 Gru 2010 Posty: 14 Skąd: Nysa
|
Wysłany: 13 Luty 2012, 18:17
|
|
|
Mam pytanie odnośnie temp. W moim CDIku przy tych mrozach maksimum temperatury silnika to 60 stopni. Generalnie jak stoi zaparkowany z włączonym silnikiem to temp. normalnie podchodzi do 80 ale wystarczy, ze ruszę i przejadę kilkaset metrów i od razu się "chłodzi" do 60 albo i mniej. W ogóle to zauważyłem, ze jakoś wolno się grzej i ogrzewanie tez trochę lipne W czym może być problem? Gdzie szukać? |
|
|
|
|
etazonk
Kierowca TYR-a
Dołączył: 02 Lut 2012 Posty: 15 Skąd: Krapkowice
|
Wysłany: 13 Luty 2012, 18:41
|
|
|
carlos, Witam- sprawdzałem rurki przed i za termostatem wodnym chłodnicy paliwa - są cały czas zimne . Wygląda to u mnie tak: zanim nagrzeje się wąż od termostatu do chłodnicy , to płyn w zbiorniku wyrównawczym i cienkim przewodzie który "leci" od zbiorniczka do termostatu(chyba -bo nie widzę pod obudową) są ciepłe.... jakieś podpowiedzi? Dogrzewacz działa - przy 60 st. wąż "główny"i chłodnica też są już ciepłe.Temperatura silnika +/_ 65st. to max... |
_________________ W202 2,2CDI 1998r.
WDB2021331A64xxxx
...i owoc żywota twojego JE ZUS.... |
|
|
|
|
carlos
Pomógł: 30 razy Dołączył: 15 Cze 2007 Posty: 1055 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 16 Luty 2012, 16:06
|
|
|
flywojt, nie ma sensu pisać to co już jest napisane, do sprawdzenia obydwa termostaty
etazonk napisał/a: | sprawdzałem rurki przed i za termostatem wodnym chłodnicy paliwa - są cały czas zimne |
Rurek nie sprawdzamy tylko chłodnicę, ma być zimna termostat jest praktycznie zamontowany przy wlocie do chłodnicy, jego temperatura otwarcia to 80 stopni, jeśli np przy 60 czy 70 stopniach chłodnica jest ciepła to masz winowajcę.
etazonk napisał/a: | Dogrzewacz działa - przy 60 st. wąż "główny"i chłodnica też są już ciepłe |
Prawie do 80 stopni wg wskaźnika powinny być zimne poza zrozumiałym wężem który jeśli cały ma identyczną temperaturę to źle jeśli ciepły przy termostacie a zimny przy chłodnicy to ok
Jest jeszcze jedna możliwość temperatura ustawiona na maxa i dmuchawa też wtedy nigdy się nie nagrzeje silnik |
_________________ ex:W 202 C 200 CDI '99
W 246 B 180 CDI '14 |
|
|
|
|
etazonk
Kierowca TYR-a
Dołączył: 02 Lut 2012 Posty: 15 Skąd: Krapkowice
|
Wysłany: 5 Marzec 2012, 19:54
|
|
|
Zebrałem się w sobie - skorzystałem z ładnej pogody i wymieniłem termostat , przy okazji płyn i ..... magiczne 80 "na zegarze" ....
Termostat 104 zł
Piwo 12 zł
Przyjemność z patrzenia na wskazówkę temperatury w poziomie - bezcenne
|
_________________ W202 2,2CDI 1998r.
WDB2021331A64xxxx
...i owoc żywota twojego JE ZUS.... |
|
|
|
|
K_I_K_I
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Cze 2010 Posty: 117 Skąd: TBU
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 17:06
|
|
|
Ja również dzisiaj zebrałem się w sobie i zabrałem się za wymianę termostatu, ale nie do końca była to wymiana.
Cała operacja była z inicjatywy kolegi tom1245 i z jego sugestiami. Bodźcem do tego był fakt że auto wciąż paliło więcej niź powinno, a jak wiadomo CDI pali więcej zanim osiągnie temperaturę pracy.
Otóż jak napisałem nie była to wymiana termostatu na nowy, a przeróbka starego termostatu BEHR który otwierał się przy temperaturze ok. 60stC i wskazówka dochodziła max. do 80stC, ale nie stała w miejscu jak powinna.
DO ROBOTY:
Na początek upuszczenie płynu lub jak kto woli spuszczenie go w całości. Ja osobiście upuściłem przewodem który idzie od termostatu do zbiorniczka wyrównawczego. Zdjąłem końcówkę ze zbiorniczka i do butelki spuściłem ok 2,5L płynu. ok 1,5L zeszło samo, a kolejny 1L usunąłem dmuchając w zbiorniczek.
Nadszedł czas na demontaż termostatu (który jest zamocowany za pomocą 3 śrub torx które można odkręcić również kluczem nasadowym 8mm), oraz odłączenie przewodów wodnych i kostki od czujnika (na czerwono zaznaczyłem przewody i kostkę które trzeba odłączyć).
Po wymontowaniu termostatu ukazuje nam się taki widok wnętrza termostatu.
Teraz musimy go troszeczkę rozbebeszyć. Na początek demontujemy blaszkę znajdującą się obok grzybka (delikatnie pociągając do góry za jej końce kombinerkami). Po jej wysunięciu mamy już wolną przestrzeń, aby usunąć sam wkład (którego nie wiedzieć czemu nie da się dokupić osobno dla silników 220CDI i chyba całej rodziny CDI). Wkład demontujemy dociskając go z czuciem w dół i przekręcając dociśnięty w prawo. Gdy już wypniemy wkład z zaczepów i wyciągniemy do z obudowy jesteśmy w połowie roboty.
Taki widok ukazuje nam się po wyjęciu wkładu i blaszki.
i widoczny czujnik wewnątrz
Następnie musimy zająć się poprawą działania naszego termostatu. Na zdjęciu pokazany jest wkład z pomalowanym na czerwono kawałkiem ośki który należy spiłować. Ja robiłem to przy użyciu szlifierki. Kawałek o jaki skróciłem ośkę miał długość ok. 2mm. Końcówkę musimy oczywiście wygładzić i całość oczyścić z opiłków metalu.
Taki kawałek zeszlifowałem (jak nadmieniłem długości ok 2mm).
Jeśli komuś niechcący wyleci bolec z wkładu to nic się nie dzieje. Wewnątrz zbiorniczka w którym jest ośka znajduje się jakaś pasta która zwiększa swoją objętość wraz z temperaturą i u mnie ośka wyskoczyła jak gotowałem wkład, aby zobaczyć jaki jest zakres pracy i tak zakres pracy wynosi ok 2cm.
Następnie składamy wszystko w odwrotnej kolejności. Możemy sprawdzić czy termostat nie puszcza na zimno. Odwracamy złożony termostat do góry "nogami". Wlewamy do niego wodę i przy zatkanym króćcu małego obiegu nie ma prawa nam przepuszczać, ani uciekać woda. U mnie było ok więc zamontowałem go z powrotem. Oczywiście miejsce gdzie montujemy termostat odtłuszczamy i możemy dodatkowo uszczelnić silikonem odpornym na oleje i wysoką temperaturę.
U mnie cała zabawa zajęła ok. 3h jako że nie jestem mechanikiem. Efekty jakie osiągnąłem są dla mnie zadowalające. Termostat wcześniej puszczał już przy około 60st teraz puszcza powyżej 80stC co sprawdzałem zatrzymując się co kawałek i dotykając przewodu za termostatem.
Na zdjęciu widać obecną temperaturę przy normalnej jeździe i zaznaczoną temperaturę jaką wcześniej osiągałem, ale nie zawsze się utrzymywała. Dodatkowo wcześniej przy temp. zewnętrznej w okolicy 13st musiałem sporo pojeździć, aby złapać 80st, a dziś po przeróbce przejechałem może ok 5km po mieście.
Teraz pora na podsumowanie finansowe.
Termostat - 0zł
Piwo - 0zł ( bo w dzień nie pijam )
Moim zdaniem gra warta świeczki, bo 150zł w kieszeni zostało, a w razie niepowodzenia operacji kupujemy dopiero nowy termostat. Zresztą jeśli ktoś się boi że za dużo spiłuje może to zrobić na 2 razy, ale to jest podwójna robota z montażem i demontażem całości. U mnie 2mm dało rade, a myślę że 3mm też by nie zaszkodziło.
Mam nadzieję, że manual będzie komuś pomocny. Oczywiście decyzja czy się na tą przeróbkę zdecydujecie należy do Was. Ja się zdecydowałem i nie żałuję.
W razie jakichś pytań piszcie, a dopiszę co trzeba. |
_________________ T202 C220 CDI Kombi '98 Classic
WDB2021931F756295
http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=16791
Stefan nie odstawiaj badziewia, skręć drutem! |
Ostatnio zmieniony przez K_I_K_I 16 Maj 2012, 20:55, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
tom1245
AMG PO MODACH
Pomógł: 23 razy Dołączył: 15 Kwi 2010 Posty: 1654 Skąd: Makow
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 19:18
|
|
|
K_I_K_I napisał/a: | Cała operacja była z inicjatywy kolegi tom1245 i z jego sugestiami. | polecam się na przyszłość
K_I_K_I napisał/a: | a dziś po przeróbce przejechałem może ok 5km po mieście. |
ja zagrzewam w 4 KM tylko też zależne od nogi i średniego spalania
p.s Kod: | Stefan nie odstawiaj badziewia, skręć drutem! | idealnie pasuje |
_________________ WDB2010181A 104.995 odchudzony i pospawany dyfer
WDB2021331A vin nieadekwatny do wyglądu i wyposażenia 182KM i 441NM
WDB2030161A spalił się...
WDB211 |
|
|
|
|
Shaggy
Pomógł: 8 razy Dołączył: 06 Lis 2010 Posty: 540 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 19:19
|
|
|
K_I_K_I, palił ci tyle ile masz w opisie czy jest to uśredniony wynik Co prawda mam wymieniony termostat na oryginał ale też dość długo się nagrzewa, bo muszę przejechać około minimum 7km żeby złapał te 80 stopni. Jak złapie to już utrzymuje nie ma żadnych wahań bądź są nie zauważalne. Problem mam że dość sporo mi pali 8,5 w trybie mieszanym to dość sporo mam wrażenie. |
_________________ Opel Vectra C 1,9CDTi 2008 180KM Automat
Mercedes S211 2,2 CDi WDB2112061A587714 $$2019
Mercedes S202 2,2 CDI WDB2021931G000019 $$2016
Peugeot 405 Signature 1,9TD 1995 $$2012
Mercedes w202 2,2D Classic 1994 sedam $$2015 |
|
|
|
|
K_I_K_I
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Cze 2010 Posty: 117 Skąd: TBU
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 20:02
|
|
|
Shaggy napisał/a: | K_I_K_I, palił ci tyle ile masz w opisie czy jest to uśredniony wynik Co prawda mam wymieniony termostat na oryginał ale też dość długo się nagrzewa, bo muszę przejechać około minimum 7km żeby złapał te 80 stopni. Jak złapie to już utrzymuje nie ma żadnych wahań bądź są nie zauważalne. Problem mam że dość sporo mi pali 8,5 w trybie mieszanym to dość sporo mam wrażenie. |
Uśredniony wynik. W mieście potrafił chorchnąć 11-12L przy normalnej jeździe, ale zawsze w zimie był problem z dogrzaniem silnika. Na trasie nie zszedłem w zasadzie poniżej 6,5L. Ostatnio go odmuliłem na trasie kilka razy i jak by się troszkę poprawiło co nie zmienia faktu że mimo wszystko teraz 9-10 w miescie spalił. Te 7km to na trasie czy w mieście, bo 7km na trasie mija szybko. Jak trafnie zauważył tom1245 wszystko zależy od nogi, bo jak kręcę w okolicach 3tys. obr to nagrzewa się szybciej. Ja zazwyczaj jeżdżę w ok 2000-2500. |
_________________ T202 C220 CDI Kombi '98 Classic
WDB2021931F756295
http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=16791
Stefan nie odstawiaj badziewia, skręć drutem! |
|
|
|
|
Shaggy
Pomógł: 8 razy Dołączył: 06 Lis 2010 Posty: 540 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 17 Maj 2012, 11:41
|
|
|
7km w mieście tylko że ja nie jeżdżę w godzinach szczytu. Rzadko opcja ciągłe podjeżdżanie i zatrzymywanie się. Czasami jak z pracy wracam to przez 10km nie może złapać tych 80 stopni Wiem że diesle mają dużą sprawność ale poprzedni TD łapał temp po max 3 km |
_________________ Opel Vectra C 1,9CDTi 2008 180KM Automat
Mercedes S211 2,2 CDi WDB2112061A587714 $$2019
Mercedes S202 2,2 CDI WDB2021931G000019 $$2016
Peugeot 405 Signature 1,9TD 1995 $$2012
Mercedes w202 2,2D Classic 1994 sedam $$2015 |
|
|
|
|
K_I_K_I
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Cze 2010 Posty: 117 Skąd: TBU
|
Wysłany: 2 Czerwiec 2012, 22:43
|
|
|
Chciałbym podzielić się informacją, że po przerobieniu termostatu (tzw. naprawie) spalanie spadło o ok. 1L/100km. Ostatnie 2 tankowania dały wynik 5,98l/100km i 5,59l/100km (oczywiście cykl mieszany z czego 80% trasa i 20% miasto). Wcześniej na trasie nie udało mi się zejść poniżej 7l. Tak więc chyba warto się pobawić, a już na pewno warto wymienić uszkodzony termostat na nowy. |
_________________ T202 C220 CDI Kombi '98 Classic
WDB2021931F756295
http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=16791
Stefan nie odstawiaj badziewia, skręć drutem! |
|
|
|
|
badmojo
Pomógł: 26 razy Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 1076 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 1 Wrzesień 2012, 20:58
|
|
|
K_I_K_I Dzięki wielkie za manual. Mimo moich raczej niewielkich umiejętności, właśnie zrobiłem ten zabieg na termostacie z ASO, który trzymał temp. 80stC, a teraz trzyma, tak jak powinien, 85-86stC. Chciałem osiągnąć trochę więcej, ale bałem się, że przedobrzę.
WIELKI + dla Ciebie i toma1245
Pojeżdżę trochę i zobaczę jak się zachowuje szczególnie w korkach.
Temp 80stC osiągnąłem po ok. 2 km przy temp. otoczenia 17stC.
Co zyskałem...?
Na pewno mam satysfakcję z tego, że zrobiłem to samodzielnie i świadomość jak nas dymają faktem, że nie można takiego grzybka kupić oddzielnie.
Co poza tym...? Liczę na jakiś +- 0,7l paliwa mniej na 100km
Zastanawiam się czy ten by podpasował:
http://allegro.pl/termost...i2562099737.htm
Ps. Aha. Spisałem numer z grzybka 242087 |
_________________ C220 CDI/99 Elegance Selection
(Kombi)(Tiptronic 722.6) Chip-150PS
WDB2021931F931685 |
|
|
|
|
tom1245
AMG PO MODACH
Pomógł: 23 razy Dołączył: 15 Kwi 2010 Posty: 1654 Skąd: Makow
|
Wysłany: 1 Wrzesień 2012, 22:53
|
|
|
badmojo polecamy sie na przyszłość;) |
_________________ WDB2010181A 104.995 odchudzony i pospawany dyfer
WDB2021331A vin nieadekwatny do wyglądu i wyposażenia 182KM i 441NM
WDB2030161A spalił się...
WDB211 |
|
|
|
|
|