Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
C220 Brak rozruchu (zero reakcji przy wciśnięciu startera)
Autor Wiadomość
Pancio91 

Dołączył: 24 Maj 2020
Posty: 8
Skąd: Białystok
Wysłany: 9 Wrzesień 2020, 21:26   C220 Brak rozruchu (zero reakcji przy wciśnięciu startera)

Witam. Od tygodnia mam problem mianowicie z odpaleniem mego auta (Mercedes w202 1994r. 2.2 150km benzyna w automacie) dłubałem w nim niezliczoną ilość razy i przed wezwaniem elektromechanika chciałbym zapytać czy może ktoś z was miał taki sam problem który opiszę i znalazł rozwiązanie.

Problem wygląda tak, że 2-3 dni przed usterką podczas odpalania auta z przycisku zamiast jak to zwykle miał w zwyczaju odpalać od przysłowionego "strzała" auto wydawało odgłosy rozruchu jakby się dławiło i miało problem z rozruchem. Pomyślałem że jest problem z slabym akumulatorem, a zrządzeniem losu ostatniego dnia zostawiłem omyłkowo auto na światłach co w konsekwencji spowodowało spotkanie akumulatora z mym prostownikiem. Po wlozeniu akumulatora i przekręceniu kluczyka zapaliła się jego lampka (wcześniej tylko SRS która po chwili gasła). Przy próbie odpalenia zero reakcji czy krecenia. Przy kilkudziesięciu próbach krecenia kluczykiem i wciskaniu przycisku nagle zapalił. Pojechałem załatwić swoje sprawy oczywiście nie gasząc silnika i po powrocie była to moja ostatnia podróż. Obecnie auto przy przekręceniu kluczyka na zapłon nie reaguje w żadnym stopniu na przycisk przy jednoczesnym paleniu się non stop kontrolki abs i akumulatora. Sprawdzałem na drugim akumulatorze również zero reakcji. Bezpiecznik 15A srebrnego również sprawny. Jeśli ma ktoś jakiś pomysł co mogło się wydarzyć lub który element auta odpowiada za ten stan rzeczy, proszę o szczegółowy opis jak sobie z tym poradzić oraz w którym miejscu go znajdę lub jak się zabrać za poszukiwanie usterki. Pozdrawiam
 
 
polofix 
polofix

Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2475
Skąd: Turek/Dobra
Wysłany: 9 Wrzesień 2020, 22:16   

O jaki przycisk ci u licha chodzi? Czyżby masz coś wyrzeźbione i założony przycisk rozrusznika taki jak w C360?
Ja bym zaczął od najłatwiejszych rzeczy. Na 1 miejscu do sprawdzenia instalacja przy rozruszniku. Chodzi mi o ten najcieńszy przewód elektromagnesu. Mógł się oderwać.
 
 
 
Pancio91 

Dołączył: 24 Maj 2020
Posty: 8
Skąd: Białystok
Wysłany: 9 Wrzesień 2020, 23:27   

Starter czyli przycisk tzw. "start silnika" zamiast przekręcenia kluczyka by wymusić rozruch (jak pisałem automat a konkretnie sport) . Przewody do alternatora sprawdzone oba odkręcone i przeczyszczone styki. Ja podejrzewam regulator napięcia to by tłumaczyło te dławienie rozruchu po czym kompletne padnięcie. Akurat taka usterka jak totalny bezruch to temat rzeka (świeca, przekaźnik rozruch, alternator, szczotki, bezpieczniki, przekaźnik, immobiliser,pompa paliwa ect. Dlatego chciałbym zawęzić poszukiwania jeśli ktoś miał tak samo i wie o co chodzi
 
 
lech149 
501 29 41 69

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 16 Sty 2015
Posty: 790
Skąd: Gdynia
Wysłany: 10 Wrzesień 2020, 19:45   

Postukaj czymś metalowym w rozrusznik . Może kończą się szczotki . To musi być dość solidne
uderzenie .

[ Dodano: 10 Wrzesień 2020, 19:46 ]
Najlepiej przy przekręconym kluczyku .
_________________
2.0 benzyna 1998r WDB2020801F711817
 
 
polofix 
polofix

Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2475
Skąd: Turek/Dobra
Wysłany: 11 Wrzesień 2020, 08:12   

Kolega nic nie mówi czy podczas ,,włączania przycisku start,, słychać pstrykanie w rozruszniku, czy zupełna jest zupełna cisza. Czy kontrolki przygasają itp.?
 
 
 
Pancio91 

Dołączył: 24 Maj 2020
Posty: 8
Skąd: Białystok
Wysłany: 11 Wrzesień 2020, 08:13   

Zero jakiejkolwiek reakcji nic się nie dzieje
 
 
polofix 
polofix

Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 2475
Skąd: Turek/Dobra
Wysłany: 11 Wrzesień 2020, 11:48   

Czyli rozrusznik do sprawdzenia.
 
 
 
Pancio91 

Dołączył: 24 Maj 2020
Posty: 8
Skąd: Białystok
Wysłany: 19 Wrzesień 2020, 12:55   

Ok a takie teraz pytanie. Bo prawdopodobnie chodzi o rozrusznik więc by z racji że automat i nie generować kosztów typu laweta itp jest możliwość bym sam sobie bez kanału zaopatrzony w lewarek poradził z wykreceniem rozruchu w celu regeneracji czy słabo to panowie widzicie?
 
 
amq

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Wrz 2016
Posty: 58
Skąd: Kielce.
Wysłany: 19 Wrzesień 2020, 23:07   

Drogi Lechu, jeżeli rozrusznik w tym sam. jest w tym samym miejscu, w jakim jest w C200k, to kolega,żeby go puknąć, musiałby być absolwentem szkoły w Julinku. Uważam, że wyjęcie rozrusznika w przypadku jw.bez kanału lub podnośnika jest niemożliwe. Pozdrawiam amq.
 
 
Pancio91 

Dołączył: 24 Maj 2020
Posty: 8
Skąd: Białystok
Wysłany: 20 Wrzesień 2020, 13:03   

Tak jak kolega wyżej ta opcja odpada aczkolwiek coś się w temacie ruszyło. Otóż wczoraj naładowałem ponownie akumulator i o dziwo po podłączeniu auto odpaliło bez problemu. Pojeździłem wczoraj łącznie około 30 min i tak auto przestało noc. Dzisiaj z racji długiego zastoju postanowiłem jechać zatankować, odkurzyć auto i odwiedzić myjnie. Jednak z kolejnym następnym zapłonem auto nie odpalało już z miejsca po wciśnięciu przycisku, tylko już po okolo sek. - dwóch. Po umyciu auta nastąpił problem z jakimkolwiek rozruchem. Przy drugiej próbie na farta odpalił i dojechałem. Po zgaszeniu silnika kolejna próba odpalenia już nie wchodzi w grę standardowo kontrolka akumulatora i abs. Myślicie ze wina leży w akumulatorze, czy raczej alternator bądź regulator napięcia w nim zawarty?
 
 
amq

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Wrz 2016
Posty: 58
Skąd: Kielce.
Wysłany: 20 Wrzesień 2020, 13:31   

Kolego, zacznij od prostej czynności. Podłącz woltomierz do akumulatora. Sprawny powinien mieć w stanie spoczynku ok. 12,5 Volt. Podczas pracy silnika, na wolnych obrotach.,powinno na nim być ok. 14,5 V.
 
 
lech149 
501 29 41 69

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 16 Sty 2015
Posty: 790
Skąd: Gdynia
Wysłany: 20 Wrzesień 2020, 14:51   

U mnie mechanik pukał długim prętem ale z góry 2.0 benzyna . (202)
_________________
2.0 benzyna 1998r WDB2020801F711817
 
 
MateM 
WDB2020181A183369


Pomógł: 26 razy
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 900
Skąd: Bytom - Miechowice
Wysłany: 21 Wrzesień 2020, 12:49   

Pancio91, wymiana rozrusznika z samym lewarkiem jak najbardziej jest możliwa, trochę gimnastyki i łamane przedłużki, ale się da. Ja u siebie na lewarku wymieniałem 4x rozrusznik, więc potwierdzone info.
Jeżeli nie będzie problemem rozrusznik, to ja bym się przyjrzał temu przyciskowi do odpalania, możliwe, że on nie zawsze daje sygnał dalej... ?
_________________
W202 C180+LPG 94r Esprit
"nowy silnik" + 200 000km
WDB2020181A183369
http://www.w202.pl/viewtopic.php?p=253779#253779
L3PH3 2.0dCi
http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=26822
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,117 sekundy. Zapytań do SQL: 9