Mercedes W202 Strona Główna Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Proszę o cierpliwość . Forum musialo zostac przeniesione na inny serwer. Powoli usuwam błędy,

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Łukasz
8 Luty 2012, 17:57
C180 dławienie silnika i brak mocy :(
Autor Wiadomość
remolmar 


Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 164
Skąd: Poznań
Wysłany: 22 Sierpień 2008, 00:25   

kostek - strzal w dziesiatke - obie cewki do wymany mam!!!
_________________
C180 sport 1997 WDB2020781F615081 kombii

 
 
 
kostek 
ważne jest serce


Pomógł: 27 razy
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1381
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Sierpień 2008, 08:36   

remolmar napisał/a:
kostek - strzal w dziesiatke - obie cewki do wymany mam!!!


ciesze sie ze mogłem pomóc, u mnie w takim przypadku wystarczyło skasowanie bledów i czyszczenie przepustnicy :mrgreen:

[ Dodano: 22 Sierpień 2008, 08:40 ]
Marcin Pop. napisał/a:
kostek napisał/a:
zobacz stopien zużycia świec, mogą swiadczyć o potrzebie wymiany cewki


Jak to można stwierdzić


jak wyjmiesz swiece np po 5 czy 10 tys km spójrz na ich zużycie. W :mb: są dwie cewki, każda podaje prąd na dwie swiece, bodajże 1 cewka na swiece 1 i 4 a 2 cewka na swiece 2 i 3 (patrzac od przodu auta)
jesli sa nierównomiernie zuzyte moze to swiadczyć o potrzebie wymiany jednej z cewek, lub nawe obu
_________________
c-180, W202, 1996r, LPG EX
w210, 2.0 b, 1997r sedan, avangarde

Gość, twardy bądź jak żelki z Biedronki


Gość nie pisz do mnie skąd Twój nick w moim podpisie
 
 
remolmar 


Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 164
Skąd: Poznań
Wysłany: 22 Sierpień 2008, 09:58   

cewki wymienilem, auto chodzi poprawnie - jak narazie. popoludniu wrzuce fotki uszkodzonych cewek.
pozdrawiam
_________________
C180 sport 1997 WDB2020781F615081 kombii

 
 
 
btx

Pomógł: 45 razy
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 1736
Skąd: Looblyn
Wysłany: 22 Sierpień 2008, 16:09   

bylem na komp diagn. swojej :mb: C180 1999r.

bledy przeplywomierza i cewki od 1 i 4 cylindra

czy blad cewki moze byc spowodowany slabym stanem swiec ?
 
 
Camel- 
Mercmag.pl


Pomógł: 212 razy
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 12480
Skąd: Poznań
Wysłany: 22 Sierpień 2008, 18:36   

Raczej odwrotnie ;) Tak mi się przynajmniej wydaje (błąd cewki wziął się z kiepskiej cewki, a kiepskie świece... z kiepskiej cewki ;) ).
_________________
http://mercmag.pl
C200 Sport, odbudowa: Classic, CLK, Sport T, Esprit T, Classic T, E240 Classic, CLK230 Ava, E280 Ava, Sport T V6, E320 Ava, Esprit, CLK MY04, CLK230, E280 Eleg., CLK MY06
 
 
kostek 
ważne jest serce


Pomógł: 27 razy
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1381
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Sierpień 2008, 20:04   

btx masz do wymiane cewke świecy 1 i 4, nierównomierne dawanie pradu przez cewke powoduje nadmierne zuzycie swiec. Aby sie upewnic, jak masz zaufanego mechaniora, podlącz nową cewke i zobacz jak auto chodzi, powinno byc ok. Przy okazji wykasuj błedy i wyczyśc przepustnicę, koszt niewielki a wykluczasz jednen z mozliwych powodow dławienia
_________________
c-180, W202, 1996r, LPG EX
w210, 2.0 b, 1997r sedan, avangarde

Gość, twardy bądź jak żelki z Biedronki


Gość nie pisz do mnie skąd Twój nick w moim podpisie
 
 
remolmar 


Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 164
Skąd: Poznań
Wysłany: 25 Sierpień 2008, 12:34   

obiecanek fotki zepsutych cewek :)

IMG_1130_1.JPG
Plik ściągnięto 528 raz(y) 88,23 KB

IMG_1128_1.JPG
Plik ściągnięto 422 raz(y) 52,45 KB

_________________
C180 sport 1997 WDB2020781F615081 kombii

 
 
 
jurek84 

Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 37
Skąd: Bukowno
Wysłany: 25 Sierpień 2008, 13:58   

Widzę, że nikt nie wie jak powinien działać silnik bez przepływomierza. Ale z innej beczki. Podpiąłem przed chwilą :mb: do testera i co mnie zdziwiło. Nie było żadnego błędu przepływomierza, ale za to był błąd czujnika przepustnicy i jakiś błąd sondy lambda, ale mechanik powiedział, że błąd sondy lambda jest spowodowany przez wcześniejszy błąd. Zalecił mi czyszczenie i adaptację przepustnicy. Koszt takiej usługi u niego to ok 150 zł. Nie da się tego samemu zrobić?

[ Dodano: 25 Sierpień 2008, 21:13 ]
Właśnie skończyłem czyścić przepustnicę z czarnego nalotu konsystencji smoły. Teraz można z niej jeść :) Przy okazji sprawdziłem działanie silniczka przepustnicy oraz przemierzyłem potencjometr położenia przepustnicy oraz położenia przepustnicy na wolnych obrotach-wszystko ok. Jutro rano zobaczę czy się coś zmieniło. Przy okazji zauważyłem dosyć dużą ilość oleju cieknącego z odmy przez rurę dolotową powietrza do przepustnicy. Czy to jest normalne? Zmierzyłem kompresję na wszystkich garnkach (wszędzie ok ~11bar). Acha! Czy nie brakuje mi czegoś na zaznaczonym krztopciu na zdjęciu??

c180_resize.jpg
c180.jpg
Plik ściągnięto 393 raz(y) 259,13 KB

_________________
C180/1996r.
 
 
pudel 
----------------

Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 61
Skąd: Kraków
Wysłany: 26 Sierpień 2008, 16:50   

Podepnę się pod temat, bo mam podobny problem z C180. Mianowicie cieżko jest zapalić zimny silnik, udaję się to dopiero za 3 razem i musze go trzymać na obrotach bo inaczej gaśnie. Po rozgrzaniu wszytsko jest ok do około 3500-4000obr, jak mu mocniej przycisnę, krztusi się, parska i nie ma mocy (i na gazie i na benzynie).
Wymieniłem świece i wyczyściłem przepustnicę, bez zmian.
Dziś byłem podpiąć :mb: pod kompa i pokazało błąd (chyba 036) sondy lambdy. Błąd skasowaliśmy i dalej jest to samo. Mechanik mówi ze taki błąd silnik może łapać od instalacji gazowej (mam sekwencję).
Teraz pytanie, czy to rzeczywiście sonda jest do wymiany, czy może być coś innego, np przewody wysokiego napięcia, zatkany katalizator, pompa paliwa, filtr paliwa...?
_________________
C 180T Elegance 98'
 
 
 
Kris81 
Krzysiek

Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 2
Skąd: Wrocław
Wysłany: 26 Sierpień 2008, 17:37   

Pudel, mialem efekty opisywane przez Ciebie 3 razy , za kazdym razem wygladaly troche inaczej , aczkolwiek zawsze powtarzal sie motyw (poza mulowatoscia) - 3-4k strata mocy i pozostwalo go tylko zgasic i odpalic ponownie i wtedy znowu do 3-4k szedl slabo ale w miare rowno i potem znowy spadek mocy.
Oczywiscie przeplywki ktore kupowalem byly oryginalne ale uzywane - BLAD! i siadaly, efektem dogorywajacej juz calkiem przeplywki jest dlawienie sie na zimnym silniku, gasniecie itp.
No wiec za 3 razem podjechalem do diagnosty, kazal kupic oryginalny, nowy przeplywomierz do VW/AUDI boscha (ponoc daje mocniejszy sygnal i jest "trwalszy" + 2 lata gwarancji) za 380zl (polowa tego co trzeba dac za oryginalnie montowany do tego silnika) i problem sie rozwiazal (oby na stale). Idzie jak burza.

I tez problem wystepowal na gazie jak i benzynie.

Jak masz jakis dobry sklep kolo siebie to kup przeplywke o ktorej mowilem i ugadaj sie z gosciem ze jak sie okaze ze to nie to, to oddasz. Ta przeplywka jest sprzedawana w komplecie - rura przelotowa z wkladka (czujnikiem). Wyciagnij wkladke i wloz na do swojej rury bo ta z audi nie bedzie pasowac i sie przejedz.

Mam nadzieje ze cos Ci to pomoze.

Wracajac do sondy o ktorej piszesz to tez myslalem ze to moze to byc to (jesli chodzi o dlawienie na zimnym silniku). Jednak wymiana przeplywki na nowa rozwiala te watpliwosci.

Nigdy nie kupie juz uzywanego przeplywomierza -- zakladasz go i sugerujesz sie ze jest dobry a mimo tego problem z autem nie ustepuje i zaczynasz szukac dalej (no bo prezeciez przeplywomierz juz zmieniles....), moze sonda, moze przepustnica, moze swiece, kable itd.....

Pozdrawiam
_________________
_______________________________
W202 Classic Selection 2000r. C180T PB/LPG
 
 
 
pudel 
----------------

Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 61
Skąd: Kraków
Wysłany: 26 Sierpień 2008, 17:52   

Właśnie byłem w aucie, odpiąłem wtyczkę od przepływomierza i... teraz idzie jak burza, zero dławienia powyżej 3500 obrotów.
Sprawdzę jeszcze po nocy jak z zapaleniem na zimnym.
A w takiem razie co jest grane? Jeśli to przepływomierz, to dlaczego komputer tego nie pokazał?
_________________
C 180T Elegance 98'
 
 
 
Kris81 
Krzysiek

Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 2
Skąd: Wrocław
Wysłany: 26 Sierpień 2008, 18:15   

Tez tak sprawdzalem - bez przeplywki na cieplym silniku bylo ok, ale na zimnym sie podlawil nim sie dogrzal. Z nowa (mam na mysli nowa ze sklepu a nie z 2 uzywkami ktore dzialaly ale nie tak jak powinny) przeplywka czy cieply czy zimny idzie jak burza bez zajakniecia.
Czemu komp nie wykazal? U mnie diagnosta (renomowana firma) meczyl sie 2 godz bo tez komp tego nie wykazal, w koncu podpial przeplywomierz z turbo diesla 2,5l i bylo jasne ze to to. Widocznie podawany przez niego sygnal miescil sie w tolerancji kompa auta, co jednak nie oznacza ze jest dobry (tylko teoria).

Ale taka ciekawostka: moj pierwszy przeplywomierz ktory mialem (zalozony juz w aucie jak je kupilem, tez uzywane) zaczal wariowac (dlawienie, brak mocy itd) - autem nie dalo sie jezdzic. Przelozylem go do CLK200 brata i reakcja jego auta (silnik praktycznie ten sam) byla znacznie inna niz mojego - nie jezdzil idealnie ale o niebo lepiej niz moj.
Czyli komp inaczej identyfikowal sygnal ktory podawal ten czujnik.

Dlatego nie radze kupowac uzywanego, bo u kogos mogl juz sie psuc ale sprawowal sie w miare dobrze a u Ciebie moze juz byc gorzej. Kup nowy (teraz juz masz pewnosc ze to to) z 2 letnia gwarancja. Bardziej sie oplaca kupic ten o ktorym pisalem post wczesniej za 380zl niz uzywke za 150-250 bo po tyle chodza, w stanie niewiadomym.
_________________
_______________________________
W202 Classic Selection 2000r. C180T PB/LPG
 
 
 
btx

Pomógł: 45 razy
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 1736
Skąd: Looblyn
Wysłany: 27 Sierpień 2008, 09:16   

a masz nr tego przeplywomierza do VW/AUDI ???

a co sadzicie o zamiennikach przeplywomierzy ?
(moj ma 5 przewodow)

pozdrawiam
 
 
goner 

Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 17
Skąd: lubin
Wysłany: 27 Sierpień 2008, 21:27   

Witam kolegów, mam podobny problem z szarpaniem ( jakby brak prądu) chwilowe gwałtownie szarpnięcia, jednak po przekroczeniu 70 - 80 km.h ustają, występują jak jest ciepły, przy zimnym silniku bardzo rzadko, świece i kable nówka, przepustnica po czyszczeniu, byłem u 3 mechaniorów i 3 rózne kompy go sprawdały, pierwszy pokazał tylko bląd poduchy ( mam i wiem ze go mam- czujnik w fotelu pasażera ) ale w silniku zero, drugi pokazał poduchy i filtr węglowy paliwa czy spalin( purge control valve y1), 3 komputer zaś przepływkę i sondę. Juz mnie trawia szlag.... :evil:
przeczytałem już chyba całe forum ( akutarnio miałem tydzień urlopu) i mam mocne zdezo. :? wymieniać przepływkę którą a propos mam nieoryginalną ale nową, czy też wymieniać cewki, czy tez może jechać do ASO na porządnego kompa. :?:
_________________
w202 1.8 kombi, 1998, wdb2020781f772946 lpg
w201 2.0e 1988, po lifcie, lpg
"bez gwiazdy nie ma jazdy"
 
 
kostek 
ważne jest serce


Pomógł: 27 razy
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 1381
Skąd: Warszawa
Wysłany: 28 Sierpień 2008, 13:12   

zanim wymienisz cewki sprawdź równomierność zużycia świec, może sie okazać że cewki sa ok
_________________
c-180, W202, 1996r, LPG EX
w210, 2.0 b, 1997r sedan, avangarde

Gość, twardy bądź jak żelki z Biedronki


Gość nie pisz do mnie skąd Twój nick w moim podpisie
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo  
Strona wygenerowana w 0,267 sekundy. Zapytań do SQL: 12