Przesunięty przez: Przemek 12 Styczeń 2012, 18:54 |
stabilizator i gumy stablilizatora |
Autor |
Wiadomość |
grucha383
Pomógł: 14 razy Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 552 Skąd: asd
|
Wysłany: 18 Październik 2011, 15:41
|
|
|
// |
Ostatnio zmieniony przez grucha383 21 Grudzień 2011, 16:55, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mieleo2
WDB2021211A482160
Dołączył: 31 Paź 2010 Posty: 116 Skąd: Pasłek
|
Wysłany: 18 Październik 2011, 16:08
|
|
|
grucha383 napisał/a: | Na jaki klucz są śruby ? |
Dzisiaj wymieniałem ,: klucz 13 moze byc fajkowa lub nasadowa i oczkowa ,i klucz 16 najlepiej oczkowa |
|
|
|
|
piotr1
Pomógł: 53 razy Dołączył: 03 Paź 2007 Posty: 481 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 19 Październik 2011, 09:29
|
|
|
grucha383 napisał/a: | A czytałem że trzeba nie dokręcać na maxa śrub, dopiero po opuszczeniu samochodu, prawda to ? |
Tak. |
_________________ C 220CDI 2000
WDB2021931F973818 sprzedana.
B 200CDI 2009
WDD2452081J499170 |
|
|
|
|
muczacz
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Sie 2010 Posty: 79 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 26 Październik 2011, 21:20
|
|
|
grucha383 napisał/a:
A czytałem że trzeba nie dokręcać na maxa śrub, dopiero po opuszczeniu samochodu, prawda to ?
Tak ponieważ dokręcając śruby na samochodzie stojącym na kołach ustawiasz stabilizator mniej więcej w pozycji neutralnej czyli ruch koła z zawieszeniem do góry i na dół jest taki sam i stabilizator "wykręca" gumę w podporze o tę samą wartość kontową
natomiast dokręcając te same śruby na podniesionym aucie i opuszczając auto powodujesz wstępne napięcie gum w podporze już wstępnie o ugięcie zawieszenia i później dodatkowo przy dobiciu zawieszenia o następną jakąś tam wartość powiedzmy dwukrotnie większą jak w poprzednim sposobie dokręcenia
i w końcu coś musi się poddać i najpewniej będzie to podpora stabilizatora ułamana zaraz nad górną śrubką
zasadę "auto na kołach" stosuję zawsze przy dokręcaniu wszystkich wahaczy i tulejek metalowo-gumowych głównie przy zawieszeniu w celu wyeliminowania wstępnego naprężenia materiału
trochę to pokrętnie opisałem ,ale chyba sens zrozumiałeś |
_________________ W202 C-180 2000r automat gaz stag300plus |
|
|
|
|
Jary
Pomógł: 40 razy Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 2349 Skąd: Toruń / okolice
|
Wysłany: 27 Październik 2011, 20:39
|
|
|
grucha383 napisał/a: | nie dokręcać na maxa śrub, dopiero po opuszczeniu samochodu, prawda to ? |
Nie prawda, nie ma znaczenia kiedy je dokręcisz, bo drążek się w gumie obraca
muczacz napisał/a: | zasadę "auto na kołach" stosuję zawsze przy dokręcaniu wszystkich wahaczy i tulejek metalowo-gumowych głównie przy zawieszeniu w celu wyeliminowania wstępnego naprężenia materiału |
W tym wypadku to b. dobra zasada |
_________________ MB W202, C 220D-był, jest W163 ML270
Wiem, że nic nie wiem. |
|
|
|
|
muczacz
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Sie 2010 Posty: 79 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 27 Październik 2011, 21:17
|
|
|
witam
z obracaniem stabilizatora to się raczej nie zgodzę kilka gum już wymieniłem w mećkach i była to wymiana przy okazji ze względu na złamany wspornik i żadne nie obracały się no ale może się mylę, może gumy były za ciasne,
a tak kolego Jary powiedz skąd biorą się obłamania wsporników tuż nad śrubą skręcającą do kupy gumę stabilizatora, na pierwszy rzut oka widać że jest to obłamanie spowodowane wyginaniem blachy w poprzez cykliczne obracanie stabilizatora i ciągnięcie za sobą gumy,jak by się ślizgał w gumie tego efektu by nie było
pozdrawiam
muczacz |
_________________ W202 C-180 2000r automat gaz stag300plus |
|
|
|
|
Jary
Pomógł: 40 razy Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 2349 Skąd: Toruń / okolice
|
Wysłany: 28 Październik 2011, 19:11
|
|
|
muczacz napisał/a: | skąd biorą się obłamania wsporników tuż nad śrubą skręcającą |
Zazwyczaj ze złego doboru gum, albo "zjechanego" zawieszenia, tak czy owak stabilizator w gumie ma się obracać, stąd m.inn. stosowane są np. wkładki teflonowe |
_________________ MB W202, C 220D-był, jest W163 ML270
Wiem, że nic nie wiem. |
|
|
|
|
prz3m3k
Dołączył: 07 Paź 2009 Posty: 89 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 5 Kwiecień 2012, 09:49
|
|
|
chciałbym wymienić gumy stabilizatora w przednim zawieszeniu, bo piszczą już dość dosadnie. Najlepiej chyba zakupić w aso tę część, zadzwoniłem do aso, Pan mnie zapytał czy gumy zewnętrzne i wewnętrzne.. i nie wiedziałem.. myślałem, że jest po prostu guma stabilizatora, bez podziału na zewnętrzne i wewnętrzne. Którą kupić gumę aby podwozie mi przestało piszczeć zewnętrzną czy wewnętrzną? ;p |
_________________ C200 Esprit ATP Tour, Benzyna + BRC Sequent 24
WDB2020201F523104
http://bit.ly/w202esprit |
|
|
|
|
Greg_G
The Best or Nothing.
Pomógł: 26 razy Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 1636 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 5 Kwiecień 2012, 11:27
|
|
|
Przestanie piszczeć jak jeszcze trochę pojeździsz True story.
Sprawdź czy na pewno masz tam luz- jak faktycznie do wymiany to :
http://e-autoparts.pl/zaw...r-p-175412.html |
_________________ W211 E320 CDI V6 FL Avantgarde Kombilimousine Sports Package |
|
|
|
|
bubu_piotr
TAXI DRIVER
Pomógł: 153 razy Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 1174 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 6 Kwiecień 2012, 05:09
|
|
|
Jak chciałbyś, to wymień 4 szt. (2 zewnętrzne i 2 wewnętrzne) |
_________________ C200 CDI' 1999 SEDAN w ELEGANCIE
VIN : WDB2021341A794554
|
|
|
|
|
prz3m3k
Dołączył: 07 Paź 2009 Posty: 89 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 6 Kwiecień 2012, 07:20
|
|
|
bubu_piotr napisał/a: | Jak chciałbyś, to wymień 4 szt. (2 zewnętrzne i 2 wewnętrzne) |
w aso zaśpiewali mi za 4 sztuki chyba 120zł , więc .. czy LEMFÖRDERa z linku Grega będą o wiele gorsze? czy lepiej inwestować w oryginał? |
_________________ C200 Esprit ATP Tour, Benzyna + BRC Sequent 24
WDB2020201F523104
http://bit.ly/w202esprit |
|
|
|
|
Abdul
Pomógł: 195 razy Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 3895 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 6 Kwiecień 2012, 08:02
|
|
|
prz3m3k, bierz LEMFÖRDER Nie powinieneś narzekać, poza tym już kilka razy na forum było wspominane, że (jeżeli dobrze kojarzę) LEMFÖRDER szedł na pierwszy montaż do |
_________________ EX: W202 C180 Esprit '96 WDB2020181A395981
Mój Czesiek
EX: E39 3.0iA Touring '00 GV40725
Mój Batmobil
S211 E320 4-matic '04 WDB2112821X123497
Mój Lord
Pomogłem? |
|
|
|
|
mieleo2
WDB2021211A482160
Dołączył: 31 Paź 2010 Posty: 116 Skąd: Pasłek
|
Wysłany: 6 Kwiecień 2012, 08:04
|
|
|
Ja moze z innej beczki : w innych autach widzialem gumy stabilizatora przecięte ,żeby nie trzeba bylo sie mordować z wsunięciem ich na drążek , czy w 202 nie można by było przeciąć taką tulejkę i ją włożyc po prostu na drążek, przecież i tak będą skęcone obejmami ? Co Wy na to? |
|
|
|
|
Greg_G
The Best or Nothing.
Pomógł: 26 razy Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 1636 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 6 Kwiecień 2012, 08:11
|
|
|
mieleo2, Ja innej możliwości nie widzę. U mnie były rozcinane i nakładane. |
_________________ W211 E320 CDI V6 FL Avantgarde Kombilimousine Sports Package |
Ostatnio zmieniony przez Greg_G 6 Kwiecień 2012, 11:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mieleo2
WDB2021211A482160
Dołączył: 31 Paź 2010 Posty: 116 Skąd: Pasłek
|
Wysłany: 6 Kwiecień 2012, 10:16
|
|
|
A może ktoś z Was to przerabiał? |
|
|
|
|
|