Zrób To Sam - Ustawianie pozycji zero/zamkniętej szyberdachu
Camel- - 15 Listopad 2009, 17:14 Temat postu: Ustawianie pozycji zero/zamkniętej szyberdachu Witajcie
W końcu nadszedł ten dzień, a mianowicie niedziela rano, kiedy ręce mnie swędziały i nie miałem co ze sobą zrobić.
Postanowiłem ustawić pozycję zamkniętą szyberdachu, tak aby podczas jazdy nie było słychać od niego żadnych odgłosów.
Już w wielu C-klasach widziałem, że szyberdach po zamknięciu zapada się za nisko. Tutaj przedstawiam krótki tutorial jak się do tego zabrać. W tym temacie opisuje jak to zrobić w przypadku szyberdachu w wersji blaszanej. Na końcu wszystkich kroków napisałem na czym polega różnica między szyberdachami blaszanymi a szklanymi.
Krok 1.
Otwieramy szyberdach do połowy, może ciut więcej, a następnie wkładamy śrubokręt (lub klin) między wykładzinę a blachę szyberdachu. Warto poświecić sobie tam latarką, bo musimy wypiąć dwa plastikowe zatrzaski.
Krok 2.
Następnie odpiętą z zatrzasków wykładzinę, wyginamy na środku, delikatnie w kierunku wnętrza samochodu. W tym momencie ciągniemy ją do przodu pojazdu. Warto dla ułatwienia w pewnym momencie otworzyć szyberdach do końca. Wyciągamy wykładzinę górą.
Krok 3.
Jeśli udało nam się wyciągnąc podsufitkę, to zamykamy szyberdach i wsiadamy do środka. Powinniśmy ujrzeć mniejwięcej taki widok.
Krok 4.
Przypatrzmy się co mamy po lewej i prawej stronie szyberdachu. Dla strony lewej (kierowcy): wystająca szyna dla podsufitki (niebieski), a kawałek dalej trzy śruby TORX (czerwony) którymi regulujemy wysokośc blachy. Rozmiar... nie pamiętam , lepiej przygotować sobie komplet porządnych Torxów
Krok 5.
Uzbrając się w cierpliwość, odkręcamy śrubę środkową i np. tylną z jednej strony. Pamiętajmy, żeby zostawić jedną śrubę (przednią lub tylną) zawsze zakręconą - to ułatwi nam manewrowanie, szczególnie jeśli robimy daszek w pojedynke.
Zwróćmy także uwagę, że podczas podnoszenia płatu szyberdachu porusza się nam także mechanizm, także weźmy poprawkę przy ustawianiu płaszczyzny.
Krok 6.
Samo ustawienie, a raczej "parametry" jakimi powinna się cechować ustawiona blacha to 0-1mm różnicy między płaszczyzną dachu a płaszczyzną szyberdachu.
Jednak podczas pierwszego podejścia ustawiłem wszystkie cztery punkty na zero a mimo to szyberdach odzywał się już przy 60kmh. Podczas ustawiania, testy wykonywałem bez założonej podsufitki, także tutaj zabawa była niemal jak "w aptece".
Ostatecznie ustawiłem przód 1mm poniżej płaszczyzny dachu, a tył 1mm wyżej. Do 120kmh jest CISZA (szybciej w zasadzie nie jechałem ). A o to przecież chodziło. Narzędzie pomiarowe - moneta jedno-złotowa Odległość A 140 mm.
Krok 7.
Teraz wystarczy sprawdzić czy aby na pewno nam wyszło Ostatecznie składamy uprzednio wymytą podsufitkę w taki sposób, aby weszła podpowiednio w ślizgi o których była mowa w punkcie 4. (niebieski kolor trójkąta). W przeciwnym przypadku będziemy mieli problem z uchyleniem szyberdachu. Czyli jeżeli chcemy się upewnić, czy dobrze założyliśmy podsufitkę - uchylmy szyberdach. Mi się udało dopiero po ~10 podejściu. Ostatecznie wpinamy plastikowe zatrzaski w plastikowe gniazda w blaszy.
Powodzenia i życzę miłego używania bezgłośnego dachu
PS. Jedyna różnica między szyberdachami szklanymi a blaszanymi polega na podsufitce, której w szklanej w zasadzie nie ma (można ją odsunąc do tyłu). Tam, aby się dostać do śrub mocujących okno (a nie blachę) trzeba ściągnąc uszczelki falowane po obu stronach szyby. A reszta jest ta sama
perzu126 - 15 Listopad 2009, 21:59
To ja u siebie muszę zrobić to samo. Jak zamknę szyber, to już przy ok 60km/h jest huragan gdzieś w podsufitce Wystarczy delikatnie go ponieść i jest spokój. Nie wiedziałem o co chodzi- myślałem, że to może wina uszczelki
Camel- - 16 Listopad 2009, 14:35
perzu126 napisał/a: | To ja u siebie muszę zrobić to samo. Jak zamknę szyber, to już przy ok 60km/h jest huragan gdzieś w podsufitce Wystarczy delikatnie go ponieść i jest spokój. Nie wiedziałem o co chodzi- myślałem, że to może wina uszczelki |
Ja też tak myślałem. Uszczelke mam starą i poprzecieraną, a jak to zwykle bywa - używki szukać próżno, a oryginał drogi. Ale postanowiłem ustawić szyberdach no i jak ręką odjął Polecam każdemu
Marcin Pop. - 16 Listopad 2009, 15:14
U mnie w pozycji zamkniętej szyberdach jest idealnie równo z dachem. Nic nie piszczy, nic nie świszczy. Obojętnie przy jakiej prędkości - jest cisza .
dziki77 - 16 Listopad 2009, 15:20
Camel-, kawał dobrej roboty! dziś zrobiłem daszek u siebie, cos ze strony kierowcy huczało:) po zdjeciu podsufitki zobaczyłem aż taka szpare (słabe zdjęcia ):
po regulacji już nic nie prześwituje i nie wieje a wyglada teraz tak:
Spowrotem podsufitkę udało mi sie założyc za pierwszym razem, aż się zdziwilem bez problemu weszła w te prowadnice zaznaczone na niebiesko:)
Zachęcam tych co musza do regulacji, to nic strasznego:) pozdrawiam!
perzu126 - 16 Listopad 2009, 16:48
I ja jestem po regulacji szyberdachu:) Wyszło tak, że przód muszę mieć nieco niżej od tyło. Do 100km/h jest spokój. Z założeniem tapicerki nie miałem problemu- weszła za pierwszym razem
Camel- - 17 Listopad 2009, 16:14
Wy to potraficie się motywowac. Ja się do tego zabierałem chyba z 2 miesiące
dziki77 - 17 Listopad 2009, 20:43
Camel-, ja tak jeżdżę od lata:) tylko wtedy prawie caly czas szyber byl otwarty i nie przeszkadzalo mi to:) teraz praktycznie ciągle zamkniety i nie dawalo mi juz spokoju:P dzięki tobie zobaczyłem, że to nie takie trudne:) dzieki
grzesik1 - 19 Listopad 2009, 10:32
a mi dynda podsufitka od strony pasażera po uchyleniu, wydaje mi się ze ktoś źle ją założył... muszę sprawdzić.
thx Camel, zawsze bałem się ruszać ten szyber.
Krzysiek87 - 16 Kwiecień 2010, 01:30
Camel-, jak już grzebałeś przy tym szyberdachu to czy myślisz, że byłby problem z wymianą dachu na szklany?
jacon - 16 Kwiecień 2010, 09:29
Też się zastanawiałem nad zamianą z blaszanego na szklany, no ale przydałaby się jakaś ''wyrocznia''
Krzysiek87 - 16 Kwiecień 2010, 19:27
jacon, wydaję mi się, że nie jest to problemem, ale warto by zasięgnąć rady u kogoś kto już trochę przy dachu grzebał. No to czekamy na rady
malacz - 16 Kwiecień 2010, 23:50
ja wymieniałem w szklanym dachu prowadnice,a w drugim mam blaszany i wiem ze jest różnica , choćby w bocznych zasłonkach w szklanym jest guma a w metalowym szmata .ale to nie jedna różnica gdzie by się chowała zasłonka szyberdachu jest jeszcze plastikowa zaślepka z przodu itd itp różnic jest dużo.ale jak to mówią nie ma rzeczy niemożliwych, ja sam dołożyłem sobie klimę do mesia.
Camel- - 22 Kwiecień 2010, 15:20
Ja też chce w swoim wstawić szklany, ale jak zwykle brakuje $$ na kupno zabawek. Najprościej jest wymienić kompletny szyberdach, czyli wykręcić blaszany z poszycia i wstawić nowy. Silniki są te same sprawdzałem kiedyś w EPC. Czemu kompletny? Raz, że mniej roboty, dwa - odrazu będzie zasłonka szyby, która pasuje z podsufitką z dziurą
pepe_1986 - 24 Kwiecień 2010, 11:57 Temat postu: Szklany szyber Ile taki szklany szyber moze kosztowac? nie orientujecie sie? Chodzi mi o cały szyber z robocizną?
|
|
|