ralf - 28 Kwiecień 2010, 10:04 Daniel- jak zwykle odpowiedzi w swoim stylu]. Nic konkretnego tylko same bzdety( przepraszam- mądrości). Ciekawy sposób na nabijanie postów. Nie interesuje mnie to czy twoim zdaniem zabieram się za to od d... strony. W nawet najmniejszym stopniu nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Nie podważam Twojego poziomu wiedzy, ale sposób odpowiedzi trudno nazwać pomocnym. Daniel - 28 Kwiecień 2010, 10:16
Cieszę się, że czytasz moje posty - mam nadzieję, że ubogacą Twoją wiedzę na temat techniki motoryzacyjnej
Starałem się rozjaśnić Ci problematykę tylnego zawieszenia jak i geometrii w W202. Przytaczanie frazesów z jakiś gazetek czy stron internetowych generalnie nie ma zbyy wiele wspólnego z MB.
Postawiłem Ci kilka kwestii - postaraj się je przeanalizować, przede wszystkim PO CO chcesz zmieniać pochylenie koła tylnej osi?? Oraz czy zdajesz sobie sprawę jakie to będzie miało konsekwencje w przyszłości na prowadzenie samochodu? ralf - 28 Kwiecień 2010, 10:28 Tak jak już pisałem wczesniej-chodzi o przywrócenie zalecanych parametrów( np dla wersji sport). Więc o jakich konsekwencjach tu mówimy? Mimo wszystko dzięki za zainteresowanie. artek88 - 28 Kwiecień 2010, 10:30 powiedzmy, że powodem zmiany katów pochylenia na tylnej osi jest obniżony samochód i kąty sa na - , bądź jest różnica kątów w prawym lub lewym kole, która odbiega od parametrów fabrycznych. Daniel - 28 Kwiecień 2010, 12:42
Wystarczy zainstalować sprężyny od sporta i będziesz miał inne pochylenie (większy negatyw). Nic nie trzeba regulować. Łukasz - 28 Kwiecień 2010, 15:41 Dawno temu na jakimś amerykańskim forum MB czytałem jak radzili sobie z tym problemem. Co prawda teraz nie mogę tego odnaleźć ale na ebay-u znalazłem coś takiego http://cgi.ebay.com/ebaym...m-/390176716415 Dzięki regulowanemu wahaczowi nawet przy ekstremalnym obniżeniu koło nie stoi w nienaturalnym negatywie 
[ Dodano: 28 Kwiecień 2010, 15:49 ] I coś takiego jeszcze znalazłem http://www.mercedesforum....ead.php?t=21257 Camel- - 28 Kwiecień 2010, 18:17 202club.com to jest forum tjuningowców naszego modelu, także tam można się dużo dowiedzieć o tych wahaczykach. Ciekawostka: pierwszy zaprojektował i wykonał je jeden z forumowiczów tamtego forum 
edit: o, to właśnie te drugie od Łukasza Pamiętam foty 
Daniel, mimo wszystko pochylenie w Sporcie czy dla niższych zawieszeń mające wartość jak dla Classica, w dodatku będące symetryczne, na pewno będzie zdrowsze dla układu zawieszenia, trakcji i oczywiście stabilności jazdy
ralf - 28 Kwiecień 2010, 21:13 Daniel- żałuje, że na wstępie nie określiłem dokładnie, o co mi chodzi. Jak widać nie wszyscy zaglądają do działu „nasze mb”. Mój błąd. Tak na marginesie mam obniżone zawieszenie h&r. Łukasz, dzięki. Widzę, że jest nadzieja. Pcham się koszty na własne życzenie, ale co tam 
Daniel - 28 Kwiecień 2010, 21:25
????
Koła w negatywie polepszają trakcje w zakrętach (oczywiście do pewnym wartości). Wynika to z faktu, że koło podczas jazdy w zakręcie ma prostopadły kontakt z jezdnią - a oto przecież chodzi. Natomiast negatyw powoduje zawsze obniżenie stabilności podczas jazdy na wprost - nadwozie nie przechyla się, wiec i koło zawsze jest "w pionie". Chociażby z tych dwóch podanych wyżej przykładów (które traktują sprawę baaaardzo powierzchownie) już widać, że konstruktorzy wkładają wiele pracy aby tak dostosować charakterystykę zawieszenia (zmiany geometrii) aby samochód prowadził się optymalnie w każdych warunkach. pks5 - 30 Kwiecień 2010, 20:22 Temat postu: Re: Koła tylne ustawione po skosie
Kolego, dam Ci dobra rade.Jeśli tylne koła są pochylone tak że ich góra chowa sie jakby pod karoserie to nie ruszaj spręzyn ani poduszek gumowych, bo one nie maja z tym pochyleniem absolutnie żadnego zwiazku / a są kosztowne/ Moja rada Na 100 % masz wybite tuleje metalowo gumowe w głównych górnych wahaczach. Koszt 1 szt wynosi 25,00 x 2 wymiana w 2 wahaczch / nawet u kowala / 2 x 25,00 razem 100,00 ....i Twoje koła stoja prosto Camel- - 30 Kwiecień 2010, 22:14 pks5, obawiam się, że mają, ale nie w takim stopniu, w jakim Ty myślisz  Nie zaczynajmy tego tematu od nowa
Daniel - 30 Kwiecień 2010, 22:33
Nigdy (prawie ) w W202 koła nie będą stać prosto
Kolega jest młody, wyrobi się jeszcze
Jary - 1 Maj 2010, 10:52
Święta prawda,  ma fabrycznie ujemne pochylenie kół (wszystkich czterech)
pks5 - 1 Maj 2010, 17:50
Co nawet obrażając mnie nie zmienia postaci rzeczy,ze pochylenie kól w Mercedesie W 202 nie ma zwiazku ze sprezynami tylko z tulejami wahaczy górnych. Poduszki nad sprężynami maja znaczenie wtedy gdy pojawia się problem z niskim zawieszeniem.Wtedy bawimy sie w I II III ząbki. Mój problem z odchylonymi kołami zniknął po wymianie tych tulei.Dlatego moja rada bza taka bz od tzch tulei zaczac CAMEL nie ma sie co irytowac Daniel - 1 Maj 2010, 18:35
Pamiętaj o tym, że na Forum liczy się staż "postowy" - dla nas jesteś młodziakiem.
Jesteś w błędzie - więc masz zadanie domowe: "Dlaczego charakterystyka sprężyny ma wpływ na pochylenie koła tylnej osi?"
Podkładki pod sprężynami generalnie służą do wypoziomowania nadwozia - pochylenie koła w tym wypadku jest regulowane nie jako "przy okazji"
To o czym piszesz, to zwykła awaria - my w tym poście piszemy o zupełnie czym innym, na co zwrócił Ci uwagę Camel- |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
