dobermannn - 30 Lipiec 2011, 22:15 Temat postu: ogrzewanie/klima Wsiadłem sobie dziś do samochodu, jak zwykle kluczyk w stacyjke, zapłon a tu oprócz charakteryrtycznego dzwięku pompy paliwa jakieś dziwne chrobotanie, burczenie z okolic deski rozdzielczej. wyłączyłem stacyjke, ponownie zapłon - to samo. Nie miałem czasu dochodzić skąd tem ów dziwny dzwięk dobiega więc odpaliłem i jazda. Podczas jazdy zrobiło się w nim gorąco jak cholera a temp. była ustawiona na min. Otworzyłem okna i jakoś dojechałem. w drodze powrotnej - to samo. Pod domem stwierdziłem że dziwny dzwięk dobiegał z zaworów nagrzewnicy, kompresor klimy się włączał, wiatraki na chłodnicy też a ogrzewanie działało tylko po stronie pasażera. I to chyba na full. No i pytanie Czy ktoś już miał coś takiego i czy macie jakieś sugestie co to może być ??? Dla porządku dodam, że moje autko to C200 z klimatyzacją z roku 1994. jjankiello - 30 Lipiec 2011, 22:23 Wg mnie sam sobie odpowiedziałeś w poście, co jest przyczyną. Sprawdź styki przy zaworkach i zrób sobie przyrząd do obserwacji sterowania zaworkami w postaci trzech kabelków i dwóch żaróweczek 12V i podepnij do wtyczki zaworków... dobermannn - 30 Lipiec 2011, 22:31 no właśnie jeszcze zapomniałem dodać, że jak odpiąłem zaworki to grało mi tak samo i z prawej i lewej strony. Jak się powinno odbywać sterowanie zaworkami ?? Na jakiej zasadzie one właściwie działają ? jjankiello - 31 Lipiec 2011, 06:31
Bez napięcia zaworki są otwarte, z napięciem zamknięte i pracują tylko w tych dwóch stanach. Pośrednich położeń nie ma. Regulacja temperatury nagrzewnicy odbywa się poprzez cykliczne sterowanie czasem otwarcia/zamknięcia zaworków (przebieg prostokątny ze zmiennym wypełnieniem impulsu). Potrzeba więcej ciepła, to czas otwarcia jest dłuższy niż zamknięcia, potrzeba mniej ciepła - wtedy odwrotnie. Żaróweczki pozwolą Ci to zaobserwować - żarówki świecą = zaworki zamknięte i chłodniej w kabinie, żarówki gasną = zaworki otwarte i cieplej w kabinie.  Łatwo się pomylić
dobermannn - 31 Lipiec 2011, 09:11
Dokładnie o to mi chodziło. Dzięki. Wypije kawę i idę szukać dziury w całym 
może faktycznie źle postawiłem pytanie bo powinienem się zapytać o zasadę sterowania ale się udało dowiedzieć to czego chciałem 
tomi382 - 31 Lipiec 2011, 13:42
Miałem ost to samo. A że stoi obok W124 na częsci to pozwoliłem sobie zapożyczyć zaworek i działa tezraz fajnie. Jest trochę większy niż oryg ale grunt że zaoszczędziłem 100zł bo uzywki tyle kosztują. dobermannn - 3 Sierpień 2011, 07:52 No i wyszło. Zdechł zaworek. Jak go rozebrałem wyczyściłem i podłączyłem elektrycznie to zadziałał ze 6 razy i umarł. Więc szybka wymiana i znowu działa. darekwsh - 7 Sierpień 2011, 18:06 Ja w swoim  też mam problem z zaworkami ogrzewania,ale na gorące dni postanowiłem obejść ten problem domowym sposobem bez wymiany.
Otóż odkręciłem elektromagnesy i wyjąłem grzybki,które regulują dopływ płynu chłodniczego do nagrzewnicy.Spod grzybków wyjąłem sprężynki,po czym wcisnąłem grzybki na swoje miejsce nakładając na nie wcześniej wyjęte sprężynki.Nałożyłem delikatnie elektrozawory i skręciłem z powrotem. Klima bangla aż miło. Javoreczek - 8 Sierpień 2011, 09:22
Zajebiście. Kranik se było założyć zamiast zaworków 
Wacha - 8 Sierpień 2011, 09:33
padlem... 
kostekj23 - 8 Sierpień 2011, 16:54 Javoreczek, też mam ten problem, elektrozawór do wymiany... ale koncepcja przednia
|
||||||||||||||||||
