lukaszkonrad - 15 Kwiecień 2012, 22:00
nie hamowałem narazie , a wydech niecałe 2k pln sprzegło zaczyna mi sie slizgać więc kupiłem już swierzą tarcze i docisk sachsa i dam radzikowskiemu żeby organiczną tarczę wrzucić , ponoć koszta nie zabijają a użytkowanie nie jest tak kłopotliwe jak spiek po sprzegle pewnie wezme sie za strojenie na czymś , wiec bedzie i hamownia 
mikey bee - 15 Kwiecień 2012, 23:07 TraczU, pisze sie na 100% Powiedz co i jak ile bedzie mnie kosztowac i na kiedy, a ja sie dostosuje. chce to ogarnac bo juz mam dosyc turlania sie od swiatel do swiatel 
Moj brat mieszka w 3miescie, wiec ogarnalby kwestie finansowe, przesylke itp jak cos moj mail: mickybog@gmail.com Daj cyne jak chcesz to ogarnac. Pzdr [ Dodano: 15 Kwiecień 2012, 22:21 ] lukaszkonrad, podobny wydech (troche tanszy  ) mialem w poprzednim w201 2.6  zbieral sie jak dziki przy takim oddechu, pamietam na autobanie moj rocznik '87 zrobil 218 Vmax bez zadnych modow, jedynie przeciagniety wydech i skasowany srodkowy tlumik:P
A golfiarze stukali sie w czolo ze polski wariat gratem jedzie
[ Dodano: 18 Kwiecień 2012, 19:10 ] powracam do tematu. po wizycie w warsztacie, rozkreceniu sprzegla i skreceniu bez podkladek na 'sztywno' auto zachowuje sie nieco lepiej, jednak wciaz to nie to samo co bylo... chyba jednak opcja ze skreceniem na stale srubami wydaje sie jedyna mozliwa alternatywa. gdzei jeszcze mozna szukac ewentualnych usterek? gdzie patrzec i szperac? 
maciu0 - 23 Kwiecień 2012, 14:25 Witam Koledzy. niestety i mi przytrafiła się awaria sprzęgła magnetycznego, więc zwracam się do was o jakąś radę, pomoc. Podczas jazdy odczułem brak mocy, więc wyszedłem zajrzałem pod maske a tam znalazłem odkręconą tarczkę od sprzęgła. Niestety skręcenie na stałe u mnie nie wchodzi w grę, ponieważ wytarł się wieloklin na tarczce... tak to wyglada: 
I teraz pytanie. Czy ma ktoś jakąś złota rade co z tym zrobić, albo czy wie ktoś gdzie dostanę ową część? KaszpiK - 24 Kwiecień 2012, 00:47
Ja też piszę się na koło : D kaszpik(małpa)wp.pl TraczU - 24 Kwiecień 2012, 01:25 dobra, nie bylo mnie za bardzo, postaram się jak najszybciej ogarnąć temat
mikey bee - 24 Kwiecień 2012, 01:33 TraczU, czekam z niecierpliwoscia na wiesci! 
[ Dodano: 2 Maj 2012, 01:53 ] Ponownie poruszam temat... ogarnalem temat i skrecilem cale sprzeglo jak w poprzednich komentarzach, jednak auto jak nie jechalo tak jedzie, jednak momentami zamula okrutnie. wyraznie daje sie odczuc jakby brakowalo powietrza, dlawi sie a potem nagle wskakuje na obroty i rwie do przodu. czy ktos juz tak mial? jutro zabieram sie za ponowne krecenie srubek, jednak jako laik prosilbym o pomoc, gdzie szukac i czego szukac pzdr
kosa - 6 Maj 2012, 17:28 Witam ile masz już u siebie km zrobionych na zblokowanym sprz. komp. ?? Ja u siebie zdjąłem kompresor i leży w garażu - odradzano mi zblokowanie sprzęgła mikey bee - 6 Maj 2012, 17:40 Nie zrobilem sporo, jakies 250 km na razie, ale nie ma kopa, to mnie troche martwi... kosa - 6 Maj 2012, 20:01 Nie chciałbym zapychać forum ale czy sprawdziłeś czy przepustnice powietrza otwierają się proporcjonalnie do siebie ?? KaszpiK - 6 Maj 2012, 21:50 Jeśli koledzy zastąpicie koło ze sprzęgłem (orginalne) na zwykłe "na stałe" to mocy nie będzie - czemu ? Bo komputer przestanie zamykać przepustnice z racji tej iż wtyczka od elektromagnesu jest odłączona - finał taki że kompressor chodzi ale wieje sobie do filtra... Czy ktoś wie jak to obejść ? Jakiś opornik na wtyczkę od kompressora ? Dla mnie i tak potrzebne koło ponieważ montuje upust mechaniczny - BOV... TraczU - 7 Maj 2012, 11:16 KaszpiK, musisz wywalić przepustnice przy filtrze, czyli zmienić rurę dolotową i dodac oczywiście BOV [ Dodano: 7 Maj 2012, 11:17 ] a propo BOV http://www.youtube.com/watch?v=HRoU7dvdujY
mikey bee - 7 Maj 2012, 16:25 kosa, nie sprawdzalem, ale dzieki za info. to dobry plan przejrzec ta opcje. KaszpiK, wciaz jezdze na org kole tyle ze skreconym jak we wczesniejszych fotach. znalazlem uzywany caly kompresor ze sprzeglem ale nie wiadomo jaki przebieg i czy to sprzeglo tez nie padnie po kilku miesiacach. ogolnie jest lipa bo musze jechac do pl za 2 miesiace a w takim stanie to nie wiem czy auto pociagnie cala traske.... TraczU - 7 Maj 2012, 17:39 mikey bee, da sobie rade. Teraz musisz tylko zrobic taki mały patent 
obetnj wtyczke od sprzegła kompressora starego tak zebys mógł podłaczyc kable. podłacz do tego zarówkę 12v od tylnego światła. Sygnał z komputera bedzie zapałał zarówkę i tym sameym bedzie czuł że działa cewka sprzegła oszukany zarówką bedzie zamykał przepustnice przy filtrze. Zobaczysz wtedy,ze auto bedzie mocne. i z czyms takim mozesz jechac do PL spokojnie. Tak jak teraz również. Niestety ja bez elektroniki musialem jeździć ok 2000km i wszystko było OK
nie ma się co zepsuć
mikey bee - 7 Maj 2012, 18:02 aha, taki patent:) i od razu mam neony spod maski:) sprobuje jutro jak to smiga:) dzieki
TraczU - 7 Maj 2012, 18:14 mikey bee, na pewno bedzie dobrze
|
||||||||||
