To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mercedes W202
Forum w202.pl Klasy C

Silnik i osprzęt oraz układ napędowy - sprzeglo magnetyczne kompresora

KaszpiK - 21 Listopad 2012, 00:08

lukaszkonrad napisał/a:
kurcze to tym bardziej szkoda takiego unfala jak dopiero co regenerowałeś kompa.ile wyłożyłeś za używany kompresor? jaki stan wirników?


Ceny masz na allegro, kupiłem używany więc też ma przejechane (jeździł już w civicu), w sumie zalałem do niego tylko nowy olej i latam z nim już z 3000km (miejskich) pompuje dobrze :D

bolec-scnm - 3 Grudzień 2012, 09:21

Witam,
Czytając cały wątek doszedłem do wniosku, że najlepiej będzie zablokować sprzęgło na stałe i po kłopocie.
Nie wiem tylko co mnie czeka jak zdejmę z niego dekiel, spójrzcie na filmik:
http://www.youtube.com/wa...&feature=g-crec

Widać, że coś w środku obraca się nie w osi (tarcza?!). Myślę, że do 193KM nawet się nie zbliżam.

Co myślicie?

adamd - 3 Grudzień 2012, 11:12

Na moje oko coś dziwnie się kręci, masz eatona m62 ?
lukaszkonrad - 3 Grudzień 2012, 12:34

wygląda jak by docisk był troche zwichrowany, ale po zapieciu elektromagnesu działa poprawnie. jak bym wyjął kompa i zbadał ten docisk. Jak mówisz że nie jedzie na 193konie to może już wirniki zajechane
TraczU - 3 Grudzień 2012, 12:44

obstawiem nity które lubią puszczać. Jesli 1-2 z nich sie poluzowały to srodkowa czesc docisku nie chodzi osiowo stąd taki efekt wizualny. zdejmij docisk i najlepiej kompressor, obstawiam, ze cos z wirnikami bo w tym przypadku nie mialo by to znaczącego wpływu na moc
bolec-scnm - 3 Grudzień 2012, 13:17

Może się ślizga to sprzęgło i przez to mocy brakuje, zresztą to tylko moje odczucie. Da radę zdjąć kompresor bez kanału i specjalistycznych narzędzi?
TraczU - 3 Grudzień 2012, 14:29

bolec-scnm, da się, w sumie nie da się tego zrobić z kanału :)
pisałem gdzieś kiedyś jak to się robi, jak nie znajdziesz i nikt nie napisze to zrobie pis wieczorem.

bolec-scnm - 3 Grudzień 2012, 18:32

Znalazłem jakiegoś tutka ale po niemiecku. Strasznie dużo rozkręcać trzeba... :?
TraczU - 3 Grudzień 2012, 19:21

bolec-scnm, nie, nie jest dużo.
1. zdejmujesz osłonę visco i Visco.
2.zdejmujesz filtr powietrza (obudowe) z wszystkimi rurami,
3.odpinasz przepustnice przy filtrze
4.zdejmujesz dolot metalowy, 4 śruby 8mm na klucz 13 od góry.
5.zdejmujesz wszystkie węże od kompressora. 2szt
6. odkręcasz wąż wylotowy od IC
7.odkręcasz kompressor od łapy 4śruby 8mm na klucz 13.
8.odkrecasz mocowanie z tego co pamiętam to odmy, Klucz odwrócony torx 10mm albo zwykła nasadowa 9mm
9.wyciągasz kompressor.
ot. i cała filozofia, pierwszy raz zajęło mi to ok 2h z tym, że nikt mi nie powiedział co i jak, teraz wyjęcie zajmuje mi ok 30-45 minut, zeby było łatwiej przyda Ci się 2-ga osoba do pomocy, zwłaszcza przy wuciąganiu kompressora z kompry silnik, niech pomocnik złapie za pokrywe zaworów i odciągnie silnik w strone kierowcy, niby 2cm ruchu ale ma to spore znaczenie, oczywiście zanim wyciągniesz kompressor odepnij sprzegło, wtyczka jest przed pokrywą zaworów pod tą plastikową obudową ze znaczkiem :MB:
to tyle :)

bolec-scnm - 3 Grudzień 2012, 23:05

Super dzięki, w piątek będę działał.
maciek20244 - 6 Grudzień 2012, 21:53

http://allegro.pl/mniejsz...2825877548.html

Ktoś sprzedaje na alle taniej.

TraczU - 7 Grudzień 2012, 00:08

maciek20244, o.O dobra cena, ciekawe czy nie z ALU.
bolec-scnm - 23 Grudzień 2012, 19:05

Jednak zw względu na aurę nie wyciągałem kompresora, ale trochę popróbowałem:
1. Odłączyłem wtyczkę od przepustnicy przy filtrze - kompresor nie załącza się. Podpięta na miejsce.
2. Odłączyłem wtyczkę od przepływomierza - komp. nie załącza się. Podpięta na miejsce.
3. Wszystkie wtyczki na miejscu. Macie jakieś wnioski?
https://www.youtube.com/watch?v=1p_vMv5neGM

KaszpiK - 26 Grudzień 2012, 00:54

bolec-scnm napisał/a:
Jednak zw względu na aurę nie wyciągałem kompresora, ale trochę popróbowałem:
1. Odłączyłem wtyczkę od przepustnicy przy filtrze - kompresor nie załącza się. Podpięta na miejsce.
2. Odłączyłem wtyczkę od przepływomierza - komp. nie załącza się. Podpięta na miejsce.
3. Wszystkie wtyczki na miejscu. Macie jakieś wnioski?
https://www.youtube.com/watch?v=1p_vMv5neGM



Trochę nie rozumiem twojego pytania, kompressor by się "załączał" musi mieć podłączony każdy element, czy to przepływomierz (maf), czy przepustnica czy też wszelkie czujniki w silniku (rozrzadu , wału itp) jak czegoś nie ma lub nie działa jak trzeba kompressor nie będzie pompować.

Jeśli wszystko masz podłączone i podczas dodawaniu gazu na jałowym przepustnica lekko się na chwilkę uchyla to znak że działa jak trzeba.

bolec-scnm - 26 Grudzień 2012, 09:34

Przepustnica nie powinna być zamknięta cały czas jak załączy się komp.?
Mam wrażenie, że jak zaślepiłem na stałe to mocy było więcej.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group